Jeśli to ma być twoja pierwsza taka szczoteczka to polecam Fariywill D7 za 60 złotych, mam i sobie chwalę. Przetestujesz, sprawdzisz i ocenisz czy są efekty w usuwaniu osadu z kawy, herbaty czy fajek. Ale ważne są również pasty jakie będziesz używać. A za resztę pieniędzy kup sobie coś fajnego np. perfumy. Nie warto wydawać tyle pieniędzy na szczoteczki. Mam nadzieję że pomogłem. (Edytowano)
Oclean. Model wedle upodoban. Mamy od kilku lat wszyscy w rodzinie. Nie ma problemu z koncowkami czy ladowaniem
Oral-B IO, do Ocleanów może miałem pecha ale 2 na 3 kiepsko myły.
Ja właśnie też szukam czegoś w podobnym budżecie. Kolejna oclean klękła chwilę po końcu gwarancji także od siebie nie polecam. Teraz wykończył mi się model oclean X, coś z silnikiem - z dnia na dzień nieodczuwalne wibracje. Zastanawiam się nad jakimś modelem z Seysso, Philips albo Oral-B. Ale musi być tym razem czarna
15 Komentarzy
sortowanie:Zastanawiam się nad jakimś modelem z Seysso, Philips albo Oral-B. Ale musi być tym razem czarna