Fotelik 0-18 +/- 1300 zł

mar 23. 2023
Szukam czegoś do jazdy tyłem i mocowaniem ISOFIX. W tym budżecie polecono mi joie spin 360. Jest jeszcze jakiś ciekawy model na który zwrócić uwagę ?
Aktualizacje społecznościowe

4 Komentarze

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika zloty_2000
    zloty_2000
    Jak masz w okolicy sklep z fotelikami to podjedź i przymierz fotelik do auta. Wbrew pozorom, może się okazać, że fotelik wybrany nie będzie pasować do samochodu. Warto też sprawdzić czy łatwo się wpina i wypina z bazy taki fotelik i czy dobrze widoczna jest kontrolka prawidłowego wpięcia fotelika. Mój łobuz ma już w wprawdzie 12 lat ale pamiętam, że też długo szukaliśmy pierwszego fotelika i właśnie trafiwszy do sklepu typowo fotelikowego wybraliśmy pasujący i łatwy w obsłudze fotelik (to był któryś z Maxi Cosi ale to było już daawno)
  2. Awatar użytkownika wadam
    wadam
    Recaro zero.1 (nie wiem czy wyszla nowsza wersja tego fotelika). Mamy go u siebie od 5 lat (teraz sluzy u mlodszego dziecka) i sprawdzal sie przez ten czas bardzo dobrze.
  3. Awatar użytkownika 5MBD
    5MBD
    Taką bazę wykorzystuje się trochę dłużej niż tylko 0-18, bo potem wpina się w nią kolejne foteliki. Nawet do 6 roku życia.

    A starsze dziecko praktycznie zawsze ma piach na butach. IMO te obrotowe bazy to nie jest dobry pomysł, bo jak wleci w mechanizm piach to będzie słabo.

    Ja mam u siebie Maxi Cosi FamilyFix One Size i na początku był fotelik Pebble albo Rock a teraz jest Pearl. Sprawdza się świetnie, dziecko już ponad 2 lata tak jeździ i jeszcze trochę pojeździ.

    Ale tak jak wyżej - najlepiej sprawdzić w sklepie, bo początkowo myślałem o innej bazie i foteliku a okazało się, że przy pochyleniu tylnej kanapy w ogóle nie pasował do samochodu. (Edytowano)
    Awatar użytkownika Duriel
    Duriel
    Miałem fotelik z obrotową bazą i w użytkowaniu jest rewelacyjny, jakbym miał kupować kolejny to na pewno byłby z taką właśnie obrotową baza. Co do piachu - zaczął nam się w pewnym momencie przycinać trochę (nic poważnego bo normalnie działał) oddałem na gwarancji i wrócił sprawny - nie wiem czy to była wina piachu czy czegoś innego, ale zakładam, że piach. najprawdopodobniej samemu też by to człowiek ogarnął, ale, że była gwarancja...

    I potwierdzam - najlepiej przymierzyć fotelik do auta.
Awatar użytkownika