Witam.
W związku z tym, że na pepper jest spora grupa ludzi i często pojawiają się tu promocje na kawy i ekspresy to może ktoś doradzi jakie kawy warto kupować do ekspresu automatycznego?
Kilka istotnych faktów które mogą się przydać:
1. Ekspres jaki posiadam to Melitta Barista T.
2. Kawy oczywiście tzw ziarniste, niezmielone.
4. Kawy przeważnie pijam mleczne - z dodatkiem mleka i cukrem.
4. Nie lubię kaw kwaśnych.
5. Cenowo powiedzmy 100-120 zł za kilogram.
Obecnie z kaw przetestowałem Lavazze Crema e Aroma - nie tego się po niej spodziewałem (jak ktoś tu napisał komentarz na pepperze to stawia włosy na klacie, ziarna mają różną jakość w opakowaniu - albo są mega jasne albo mega czarne, spalone...), Bazzara DOLCEVIVACE - lepsza w smaku niż Lavazze w.w ale nadal mocna.
W związku z tym, że na pepper jest spora grupa ludzi i często pojawiają się tu promocje na kawy i ekspresy to może ktoś doradzi jakie kawy warto kupować do ekspresu automatycznego?
Kilka istotnych faktów które mogą się przydać:
1. Ekspres jaki posiadam to Melitta Barista T.
2. Kawy oczywiście tzw ziarniste, niezmielone.
4. Kawy przeważnie pijam mleczne - z dodatkiem mleka i cukrem.
4. Nie lubię kaw kwaśnych.
5. Cenowo powiedzmy 100-120 zł za kilogram.
Obecnie z kaw przetestowałem Lavazze Crema e Aroma - nie tego się po niej spodziewałem (jak ktoś tu napisał komentarz na pepperze to stawia włosy na klacie, ziarna mają różną jakość w opakowaniu - albo są mega jasne albo mega czarne, spalone...), Bazzara DOLCEVIVACE - lepsza w smaku niż Lavazze w.w ale nadal mocna.
Udostępnij przez Messenger
1 Komentarz
Drudzy stawiają tylko na te z lokalnych palarni.
Ja sam przekonałem się że rzeczywiście parząc tę samą kawę w kawiarce smak i aromat jest lepszy niż z ekspresu.
Sam korzystam i z tego i z tego.
Z lokalnej palarni to wiadomo - musisz zerknąć co jest koło Ciebie lub zamówić z takich palarni online.
"Zwykłe" kawy to też kwestia gustu. Nam bardzo podeszła Costa Bright Blend (Bardzo łagodna i delikatna - żonie pasuje na razie tylko ta ). Mi ostatnio posmakowała Tchibo medium roast. Teraz właśnie siedzę z pierwszą filiżanką espresso ze Woseby Ti Meriti - no i powiem że gębę wykręca. Chyba zaniosę ją do pracy sekreterkom żeby szybciej zeszła