dysk do backupu, "serwerowy"

Jak serwerowy, to chyba SAS

co do cloudow to paranoja nie pozwala mi zawierzyc za bardzo big techowi xD

Do samego backupu wystarczy Ci terminal znacznie starszy, T610/T620 (koszt do 100/200 zł, inna sprawa, że wtedy faktycznie ograniczasz się w zasadzie tylko do backupu), wpinasz wtedy tam dysk na SATA, lub nawet zewnętrzny (albo i dwa co ja polecam) na USB.

Najprościej, zainstalować OpenMediaVault jeśli ma być to rozwiązanie w stylu NAS. Jeśli backup - prościej będzie Ci zainstalować coś w stylu "Syncthing". Sporo opcji do wyboru, część serwerową instalujesz na terminalu, klientów - na pozostałych urządzeniach. Synchronizacja idzie wtedy w tle, nawet jak nie jesteś w jednej sieci z urządzeniem.
Opcja 'Dropbox like' to NextCloud. Niestety wtedy albo ograniczasz sie do własnej sieci, lub musisz mieć publiczne IP.

Strasznie kombinujesz, nie wiadomo o co ci dokładnie chodzi i czego tak właściwie oczekujesz. Chcesz kupić jakiś mały komputerek, podpiąć dysk na USB i robić kopie laptopa? Da się, ale średnio wygodne i praktyczne. Nie rozumiesz idei NAS'a? Przecież to to samo co ten mały komputerek/serwer, z tą różnicą, że NAS jest przystosowany do takich zadań Out of the box, nie musisz siedzieć i kombinować z jakimś dziwnym oprogramowaniem.
Jeśli zależy ci na backupie to kup dysk HDD na USB, zgrywaj ręcznie i nie kombinuj bo narobisz syfu i będzie potem tak, że nikt nie pomoże bo nie będzie wiedział co jest porobione w sieci i na komputerach.