Mocowanie latarki na kierownicy MTB do lasu.

sie 8. 2023
TL:DR, szukam takiego mocowania tylko z gumy a nie z plastiku.

Kilka lat temu kupiłem do Convoya takie coś. Było wykonane z lepkiego kauczuku/gumy. Używałem tego "na odwrót", latarkę zamocowałem po stronie ze śrubą na trytytkę, a stronę latarkową wciskałem na kierownicę i działało to cudownie, jednym ruchem można to było wcisnąć na kierę, jednym zdjąć w całości bez zostawiania żadnego śmiecia na kokpicie, założone było super stabilne. Po latach mocowanie się uszkodziło ale że kosztuje 3.50 to nie przejąłem się tym wcale i zamówiłem nowe i... plastik. Śliski, tandetny chiński plastik. Żałożony na kierownicę otwartą stroną tak jak lubię przesuwa się od samego pedałowania.
Pytałem innych sprzedawców i każdy to samo, te mocowania są i zawsze były z plastiku. Ale wiem że nie były i szukam jak wariat takiego jak za dawnych lat z kauczuku. Widział ktoś takie? Jak nie to czego używacie co jest stabilne i szybkozdejmowalne? Zaraz znowu zima będzie i ciemno o 18 a nie mam jak latarki zamontować
#mtb #latarki #rowery 706790_1.jpg
Aktualizacje społecznościowe

4 Komentarze

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika muqi
    Z oryginalnym mocowaniem nie pomogę, ale z powodzeniem używam takiego:
    aliexpress.com/ite…tml
    14992921-w87ZM.jpg
    Główna część jest właśnie wykonana z jakiejś syntetycznej gumy - nie jest miękka, ale dosyć podatna i nie sztywna jak plastik - spokojnie dopasowuje się do różnych średnic latarek i kierownicy, dodatkowo te wgłębienia w gumie mają 2 lekko różne średnice, więc można obrócić i zawsze się dopasuje do cieńszej/grubszej kierownicy czy latarki. Trzyma się stabilnie (przynajmniej latarki 1x18650/1x21700, sporo większe i tak nie wchodzą). Rzep zdejmuje się też bezproblemowo i szybko. Jedyny minus to brak regulacji na boki - ale w tym co wkleiłeś też nie było, więc funkcjonalność analogiczna.

    Ogólnie to jest chiński klon znacznie droższego "markowego" mocowania Twofish Lockblocks jakbyś chciał poszukać jakichś opinii jak taki typ się sprawdza. Fenix zaczął te klony sprzedawać też pod nazwą lockblocks do swoich latarek właśnie i wydaje mi się, że wszystkie chińskie klony są identyczne z tym fenixa, bo na żadnych nie ma oznaczeń marki/producenta i wszystkie od ~10 lat jakie kupowałem wyglądają identycznie.

    Na początku ta guma potrafi trochę nieciekawie pachnąć, ale to się ulatnia w końcu i też zależy od partii, bo jak kupowałem za pierwszym razem wiele lat temu (w innym sklepie) to tego mankamentu nie pamiętam - może wywietrzało po drodze, bo wtedy na paczki z chin czekało się miesiącami nieraz.

    BTW: rower nie ma kokpitu - bo chyba nie jeździsz po lesie rowerem z kabiną? (Edytowano)
    Awatar użytkownika Drandran
    Autor
    Nie, przerabiałem już różne rzepy i w terenie nie zdaje to u mnie egzaminu.