Projektor Wanbo T2 Max New (nowa wersja, Full HD, 450lm, Wi-Fi, Android 9.0) | Wysyłka z PL | $144.34 @ Geekbuying

W starej wersji przestał działać netfliks...

Mam więc napiszę moje spostrzeżenia, z irytujących rzeczy to delikatnie skaczący obraz niestety ale ten automatyczny korektor płaszczyzny nie jest idealny, działa to chyba na zasadzie żyroskopu jaki mamy w telefonach niestety pomimo ustawienia na statywie lub innym stabilnym podłozu obraz minimalnie skacze w rogu próbując ciągle korygować trapez. Jak sie ogląda film to się ba to nie zwraca uwagi ale jak jest uruchomiona strona główna to można to zauważyć. Po drugie beznadziejne sterowanie poziomem głośności. Jedno kliknięcie na pilocie powoduje skok o 5 pozycji i tak jest albo za cicho albo za głośno. Dodatkowo sterownik dzwięku jest jakiś dziwny jak mamy glośniejsze sceny w filmie to nagle ma się wrażenie że głowe urwie żeby zaraz potem np gdy postacie rozmawiają być ledwie słyszlnymi. Próbowałem to regulować w korektorze dźwięku ale nie dało to żadnych efektów. Słabo też jest z ostrością na rogach przy ekranie większym niż 80cali (a taki można uzyskać już przy mniej niz 2m odległości) Coż produkt taki jaka cena, ja używam sporadycznie w domku letniskowym, stwierdziłem że wyjdzie to taniej niż kupno telewizora ale szczerze jakbym miał kupować drugi raz to wolałbym dołożyć i kupić coś lepszego.

Miałem wcześniej projektor wewatch v50 pro ogólnie był spoko tylko największy problemem było to że nie miał regulacji 4 keystone czyli musiał stać centralnie na wprost żeby obraz nie był krzywo ten natomiast tą funkcje posiada jak i szereg innych miedzy innymi androida (dużo osób na niego narzeka że się zacina ale według mnie nie jest źle mi tam wystarcza żeby obejrzeć nieraz yt) jest dużo cichszy od wewatcha, obraz jest ostry na całości czego nie było w wewatchu, autofocus ogólnie według mnie nic lepszego w tych pieniądzach się nie dostanie a tańszych bym nie polecał nawet na początek (Edytowano)

Mam starą wersję i o ile jakoś obrazu jest w porządku w tej cenie to głośność to jakiś dramat. Ten wiatrak tam jest stanowczo za mały. Jak ktoś też zastanawia się czy da się na nim grać to też raczej odpada przez odczuwalne opóźnienie rozgrywki. Próbowałem grać np w dark souls 3 to pokonałem pierwszego bossa, ale pewnie udałoby mi się to nawet bez obrazu, bo grę znam na pamięć.