Niestety, ta okazja wygasła 5 minut temu.
182°
Opublikowano 9 godzin temu

Wódka Polna (38%) z Lidla znów w weekendowej cenie

16,99zł
Stacjonarnie: Wielkopolskie ·
Awatar użytkownika borewicz_123
Opublikowane przez
borewicz_123
Dołączył w 2018
9
262

O tej okazji

Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:

Więcej Wódki

Znajdź więcej okazji Wódki

Sprawdź więcej okazji

Odkryj więcej ofert na głównej stronie

Znalezione w Lidlu w Swarzędzu (Wielkopolskie), prawdopodobnie ogólnopolska.
Lidl Więcej szczegółów na
Aktualizacje społecznościowe

24 Komentarze

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika karol.kolodziejski
    To już teraz wódkę się robi 38%? Aż dziwne że nie jest 480ml
    Awatar użytkownika trader74
    W związku z tym trzeba było dowiedzieć się, ile poługar ma procent – choćby po to, żeby móc rozliczać się z właścicielami małych wiejskich gorzelni, którzy byli przywiązani do poprzedniego systemu. Już w 1827 r. ówczesny minister finansów Igor Kankrin przesłał kilka butelek członkowi petersburskiej Akademii Nauk Georgowi Friedrichowi Parrotowi, a ten po zbadaniu trunku areometrem stwierdził, że ma on 37,5%. Rząd o tym wiedział, ale powołana przezeń komisja miała inne zdanie – orzekła, że Parrot się trochę pomylił i że poługar tak naprawdę ma równo 38%. Właśnie tę wartość w 1843 uznano za minimalną dla legalnego poługaru i dla rosyjskiej wódki w ogóle. W 1863 przeszczepiono ją do ustawy akcyzowej, a w 1868 zwiększono do słynnych 40%. Dlaczego?

    Minister podnosi poprzeczkę w roku 1866 Ministerstwo Finansów zleciło audyt hurtowni i karczm. Okazało się, że w tych ostatnich poługar jest rozwadniany – często nawet do 25%, a ubytek mocy rekompensuje się dodatkiem różnych szkodliwych dla zdrowia chemicznych świństw mających dać trunkowi charakterystycznego „kopa”. Oszuści najczęściej tłumaczyli się tym, że przechowywana w beczkach wódka traci moc podczas składowania. Rządowi eksperci wiedzieli o tym zjawisku, lecz oczywiście nie uwierzyli w jego absurdalną intensywność – w rosyjskim klimacie ten ubytek nie mógł być większy niż 2% rocznie. W związku z tym minister finansów Michaił Rejtern (ten sam, który sprzedał Alaskę Amerykanom) zaproponował obowiązkowe 40% dla składów (piwnice producentów, hurtownie) z tolerancją 0,5% (za „zjechanie” do 38% groził już kryminał) i 38% dla handlu detalicznego. Propozycja przeszła – tym łatwiej, że ta operacja zwiększała wpływy do budżetu. Dwa lata później również „detaliczną” moc podniesiono do 40%, tę liczbę umieszczono też w definicji poługaru. Taki standard poszedł z Rosji w świat.

    winicjatywa.pl/dla…nt/

    Na ile to prawda. Nie wiem.
  2. Awatar użytkownika GrubyArbus
    Nie wierzę alkoholowi który ma mniej niż 40%.
  3. Awatar użytkownika trader74
    Najlepsza oferta tegorocznego weekendu "Black Friday"
  4. Awatar użytkownika Andrzej_Fetka
    Wali zapewne spirytem. 38% nie 40% Nie ma opcji wÓdki w takiej cenie. Ja polecam pyszną Żytnia z Polmosu Bielsko Biała. To samo co Bocian.
  5. Awatar użytkownika Troya1000
    E tam, kupowałem już po 12,99. Do eksperymentowania z cytrynówką idealnie
  6. Awatar użytkownika Krzyf
    Zawsze można sobie dokopać spirytem i będzie 40 volt lub lepiej … opcja 2 do drinka zmniejszamy proporcjonalnie inne składniki i tez jest git
  7. Awatar użytkownika 666Janek666
    16215773-9CWpI.jpgJa polecam parkową.
    Jest o niebo lepsza od droższych wódek.
    Awatar użytkownika biedada
    bo tańsza?
  8. Awatar użytkownika matt1904
    Bardzo sagan po niej boli dnia kolejnego? 🙃
    Awatar użytkownika kevinPSK
    To nie po wódce tylko po zapitce
  9. Awatar użytkownika DamianT
    "Polewaj, bo się ściemnia"
    Hehe dobre żarty
  10. Awatar użytkownika biedada
    łikendowa cena
  11. Awatar użytkownika Bartosz_Z
    Ale smaczna, mniam 🤪
Awatar użytkownika