cze 28. 2023
Hej,
będę robiła zwrot na Aliexpress. Nie wiem czy coś się zmieniło kiedyś było przez inpost, a teraz niestety dostałam etykietę GLS. Paczka będzie szła do Hiszpanii. Powiedzcie na co zwrócić uwagę, żeby to wszystko sprawnie i bezpiecznie się odbyło. Mam wysłać przez GLS shop parcel. To są punkty w różnych sklepach itp. Poważniejszy punkt to mam Carrefour Express, chyba jeszcze sklep w galerii Martes Sport, a tak to przysłowiowy pan Zenek prowadzący jakiś sklepik, nawet chyba pizzeria się tym trudni. Na potwierdzeniu mam data, podpis i pieczęć. Gdzie najlepiej zanieść do wysyłki? Niestety oddział GLS mam poza miastem. A jak się pan Zenek nie wyraźnie podpisze, albo powie, że nie ma pieczątki itp itd.
Proszę o jakieś rady, żeby nie było przypału. Z góry dzięki
będę robiła zwrot na Aliexpress. Nie wiem czy coś się zmieniło kiedyś było przez inpost, a teraz niestety dostałam etykietę GLS. Paczka będzie szła do Hiszpanii. Powiedzcie na co zwrócić uwagę, żeby to wszystko sprawnie i bezpiecznie się odbyło. Mam wysłać przez GLS shop parcel. To są punkty w różnych sklepach itp. Poważniejszy punkt to mam Carrefour Express, chyba jeszcze sklep w galerii Martes Sport, a tak to przysłowiowy pan Zenek prowadzący jakiś sklepik, nawet chyba pizzeria się tym trudni. Na potwierdzeniu mam data, podpis i pieczęć. Gdzie najlepiej zanieść do wysyłki? Niestety oddział GLS mam poza miastem. A jak się pan Zenek nie wyraźnie podpisze, albo powie, że nie ma pieczątki itp itd.
Proszę o jakieś rady, żeby nie było przypału. Z góry dzięki
Aktualizacje społecznościowe
Dyskusje Aktywność
20 Komentarzy
sortowanie:Zwróciłem paczkę tego samego dnia, w którym wygenerowano mi etykietę. Zwrot na stacji paliw.
GLS bardzo się ociągało, paczka dotarła po 22 dniach. Zaglądam na Aliexpress a tam... "masz 1 dzień na nadanie paczki, inaczej brak refundacji".
Zbagatelizowałem i pomyślałem, że pewnie dziś zaaktualizują informacje, że paczka została odebrana w Hiszpanii. Nic z tego!
Sprzedawca poleciał w ch*ja i wyparł się sprawy - nie przyznał się do odbioru, Aliexpress wyłożył lachę na zrzuty ekranu ze strony śledzenia GLS z adnotacją "brak dowodów" i że akceptują TYLKO śledzenie Cainiao Global Express, które... rzeczywiście, ktoś nie uaktualnił tam informacji ze strony GLS.
Co powiedział "live agent" z Aliexpress? "Dear nie mogę otwierać linków i zrzutów ekranu, dear pisz do sprzedawcy".
Co powiedziała obsługa sklepu? "Dear nie jesteśmy obsługą sklepu, nie możemy dać ci namiaru na obsługę sklepu, jedyna forma kontaktu ze sklepem to >appeal< oraz >request<". Odpisałem, że mam zablokowane prośby ze względu na "niewsytarczające dowody". Odpowiedź: "dear, nic nie możemy zrobić. Pisz do Aliexpress". A że właśnie wracałem z rozmowy z obsługą Aliexpress...
Stanęło na tym, że ktoś z Aliexpress miał wysłać maila do sprzedawcy aby rozpatrzył mój wniosek, ale sprawa generalnie jest przegrana bo AE "puściło" już kasę do sprzedawcy, więc jeżeli ktoś miałby mi oddać to w kuponach i też szansa jest zerowa.
Podsumowując - odesłałem produkt w ramach darmowego zwrotu, nie mam produktu, ani pieniędzy. Sprzedawca w Hiszpanii, pewnie centrum logistycznym, nie przyznał się do odbioru.
Nikt w AE nie otwiera zrzutów ekranu (ogólnie załączników), nie otwiera stron bo mają odgórny zakaz. Jedyne co respektują to śledzenie Cainiao Global Express. Sprzedawca to oczywiście oszust, obsługę sklepu sprzedawcy prowadzi losowy bot i zewnętrzna agencja, która nie może pomóc w niczym, nawet nie bardzo wiedzą dla kogo pracują.
Obecnie napisałem do GLS Polska i na czacie i na maila, w obu przypadkach nic nie mogą zrobić - nikt nie odpowiada za wymianę danych z globalnymi operatorami.
Teraz koresponduję z GLS Spain, czyli oddziałem docelowym. Tam coś/cokolwiek mogli zrobić - przesłali mi kopię maila, który nadali do firmy/oddziału Export San Fernando po hiszpańsku. Akurat się składa, że znam trochę języków więc sam skorzystałem z okazji i napisałem do nich w osobnej wiadomości.
Mają sprawdzić czy "destination post office" wklepał dane do systemu.
Także sytuacja jest tragiczna, na wielu poziomach. Pisałem już pewnie z 10 osobami z różnych firm, od Aliexpress przez Cainiao, po GLS. Nikt nic nie wie, nikt nie może pomóc.
Wszystko jest dobrze dopóki jest dobrze w przypadku zamówień na Aliexpress. Jak cokolwiek pójdzie nie tak, to jest tak jak teraz - "mocuję się" z nimi od ponad tygodnia.
A co do sporów, to jestem ostatnio bardzo pozytywnie zaskoczona. Kupowałam trochę tej drobnicy (kup 3 sztuki) i przyznany zwrot w ciągu kilku minut. Wysłałam tylko zdjęcie, że coś nie działa. Przy droższych rzeczach to już się trzeba z kilka razy zastanowić i tak jak mówisz, jak jest wszystko dobrze to jest dobrze, ale jak coś pójdzie nie tak to dopiero się zaczynają problemy. Jeszcze raz dzięki i obyś odzyskał kasę.
A może jak płaciłeś kartą to chargeback czy jak to się tam nazywa by pomógł?
Zamówiłem w ostatnim miesiącu rzeczy za ok. 3k PLN i WSZYSTKIE spory/zwroty przegrałem. A uwaga - nagrywam filmiki z otwierania paczek, robię zdjęcia etykietom nadawczym i zawartości!
Za każdym razem dostawałem informacje, że "niewystarczające dowody" i że mam pisać do sklepu sprzedawcy.
I zawsze sklep sprzedawcy albo się wypierał, albo w ogóle nie było odpowiedzi.
Dziś support ma wywalone, wręcz robią wszystko by kasę nie zwrócić.
Pytam ponieważ chciałem dzisiaj nadać zwrot w punkcie GLS jednak paczka nie została przyjęta. Pracownik zeskanował kod i stwierdził, że "nie ma takiego numeru w bazie". Jego zdaniem etykieta jest błędna - "Pan ma tu literki, a u nas to tylko cyferki są". Nie wiem, czy to punkt leci sobie w kulki, czy faktycznie coś z tą etykietą jest nie tak. Jak napisałem do sklepu to dostałem odpowiedź, że mogę paczkę nadać na własny koszt i jak ją dostaną to wyślą mi kupony - no świetna opcja
Wobec tego byłbym wdzięczny za screena od kogoś, kto już miał do czynienia ze zwrotami przez GLS - może dzięki temu uda mi się ustalić gdzie leży problem.