Robot sprzątający Dreame L10s Pro Ultra

Worki na AliExpress kosztują grosze, a jeden jest na 1,5 miesiąca. Dodatkowo zdradzę sekret. Tak można je opróżnić i ponownie użyć.

Mam od jakiegoś miesiąca czasu q revo. Mam tylko porównanie do mop pro w którym nie używałem nigdy mopa. Ogólnie jestem pod wrażeniem sprzętu i pewnie ten z okazji będzie równie dobry. Robot ze stacją to świetne urządzenie. Mopowanie praktycznie idzie po domu co 2-3 dni, bo nie chcę za często moczyć paneli (choć i tak ustawiłem bardzo niski poziom moczenia). Samooprozniane worka ma tylko jedną mini wadę. Przy zwykłym pojemniku czasami znajdowało się skarby (lego itp). Teraz już tego się nie skontroluje, więc trzeba pożegnać to co zje z ziemi. Tematu problemów z rozpoznawaniem nie odczułem - nie mam zwierząt. Zawsze przed odpaleniem go przechodzę rutynowo po całym domu i podnoszę kable, krzesła itp w porównaniu do mop pro który potrafił się zawiesić /zgubić /stracić mape - z q revo nie miałem jeszcze żadnego problemu.

"Na zimno" wydaje się to działać dobrze, szmaty są czyste, nic nie śmierdzi, suszenie ustawiłem na 2h i wystarcza, żeby były suche (domyślnie było 3h). Myje podłogi co 2-3 dni, więc być może nie robi to większej różnicy - może do bardziej brudzących się pomieszczeń warto "HEAT" rozważyć dopłatę, gdzie to mycie bardziej usyfionych, czy poplamionych jakimiś sokami czy czym szmat, na gorąco na pewno byłoby bardziej skuteczne.
Jedyne co był ogólnie dodał(bez związku z tematem heat czy nie heat, ale nie za dużo ludzi o tym tu pisze), zbiornik z brudną wodą raczej warto opróżnić i wypłukać w dniu kiedy robot mył, czyli generalnie tak jak radzi instrukcja i wskazówki z aplikacji - tam pojawia się zapach i sądzę, że zostawiony na dłużej mógłby zacząć walić.

Ale on nie leje wody na podłogę tylko zmacza mopy - a jak się na przykład zablokuje, to przecież nie będzie zmaczał mopów, bo nie będzie pracował.

Mam od września L10s Ultra i nie ma problemów z panelami AC5.

Mam l10s ultra i pręty suszarki omija, np. płaską podstawkę do lampy również. Kamera tutaj robi robotę. (Edytowano)

Ale kto ma Cię przekonywać i po co? xd
Wystarczy odpalić dwie zakładki w przeglądarce z odkurzaczami i przeczytać co ma jeden, a co drugi. W przypadku o który pytasz różnica w cenie jest głównie przez to że ten ze wstawki ma stację dokującą która robi dużo za Cb. Odciąga kurz, uzupełnia wodę w robocie, czyści mopy itd. Różnic jest dużo więcej ale przecież nikt Ci nie będzie tu wszystkiego wypisywać bo jest to napisane już w setkach miejsc w internecie.

+większą moc ssania 5300vs7000Pa i ma jakiś sensor zabrudzenia podłogi, aby przejechać w jednym miejscu drugi raz.

A ten detergent jest w jakimś pojemniczku? Można to uzupełniać czy trzeba zamawiać oryginał?

Czyli który?

Tak ma. Obok worka na nieczystości

Dasz radę zmierzyć wymiary stacji wersji pro ultra? Jestem ciekaw czy różni się od wersji bez 'pro'

Odkurzałem w L10s Ultra na piętrze bez przeznoszenia bazy i działał ok, ale nie próbowałem jeszcze mopowania.

Najnowsze jaki mają numer seryjny? Czy cokolwiek innego po czym można je zidentyfikować?

Nie wiem czy warto czekać/dopłacać. Różnica tylko w myciu mopów w ciepłej wodzie, a w zimnej też się spoko przemywają. Według mnie i tak trzeba raz na jakiś czas wrzucić je do prania w pralce.
A promocja może być, a może jej też nie być.

Czy ten customowy soft daje jakąś dodatkową funkcjonalność?