Napoj Wisniowy Cavalier 0.7 12%, Kaufland

Aż mi się zachciało szkoły i na wagary do parku

Sery plesniowe ale z gatunku tych ktore nie powinny plesniec

Powiadasz, że leżakowanie korzystnie wpłynie na jego bukiet smakowy...?

Jedno i drugie plus hoop cola

w którym roku wylądowałeś, udało ci się wrócić?

Złoty Kur to było piwko klasy Kuntersztyn, Złota Jedenastka itp

Niestety. Ależ bym się go napił...

Klasa średnia

To niezłe dzieciństwo 🥸 (Edytowano)

Amarena i Cię nie ma

ta jak sie leciało wymiotować na czerwono to dopiero było niebo w gębie a po zdjęciach widze kiedyś było "dobra cena", "niższa cena" a teraz już nic takiego na butelce ni ma. i do tego litrowe było a teraz tylko 0,7 i trzeba brać 2 szt żeby sie upodlić albo 1 szt + 2 mocne piwa. (Edytowano)

Lipa z miodem najlepsza była w takiej pękatej szklanej litrowej butelce. Ostatnio z łezką wspomnień udało mi się zdobyć taką butle bodajże w roku 2017, nie pamiętam jaki to był sklep. Myślę, że da się to jeszcze gdzieś dostać w takich lokalnych sklepikach z tego typu trunkami.

P.s. lipa z miodem to był sztosik smakowy wśród tych tanich nalewek - schłodzona wchodziła jak kompocik. Natomiast nazajutrz niestety już nie było tak kolorowo, ale to przy każdej... (Edytowano)

Jakoś trudno mi wyobrazić sobie podobny produkt do Amarenki, Snajperka czy Cavalierka, który byłby gorszej jakości (i tym samym jeszcze tańszy).

Chyba, że idziemy po bandzie i Waćpan "fioletową na kościach" masz na myśli.

P.s. 3.20 zł to takie teunki kosztowały z 15-20 lat temu. (Edytowano)