Hayb - wszystkie kawy speciality palone pod espresso - 20%

Kiedyś kupiłem po przeczytaniu tu komentarzy jaka to ona dobra, i całe szczęście że wziąłem tylko 250g. Kawa słaba kwaśna. Ta co brałem miała żółtą etykiete

Z kawą jest podobnie jak z piwem. Typowy pijacz piwa jest przyzwyczajony do eurolagerów i może nawet mówić, że lubi goryczkę w piwie ale jak dostanie IPĘ to uzna to za niepijalne.

I z kawą analogicznie. Przede wszystkim większość popularnych kaw to są kawy ciemno palone. W skrócie jest tak, że naturalne walory smakowe charakterystyczne dla regionu z którego jest wypalana zanikają wraz z kolejnymi stopniami palenia. Ciemno palone kawy to jest smak który dla większości osób kojarzy się z kawą.
Więcej szczegółów:
swiezowypalana.pl/blo…iny

Do tego dochodzi jeszcze sposób zaparzania kawy i jakość mielenia.
Jak taki typowy pijacz kawy przyzwyczajonych do Tchibo kupi jasno paloną kawę, zmieli młynkiem ostrzowym po czym wrzuci do szklanki i zaleje wrzątkiem to zrobiłby najlepszą rzecz by zniechęcić się do poszerzania swoich horyzontów kawowych.

Jeśli tak mniej więcej to wyglądało to zalecam Ci poszukanie dobrej kawiarni z kawiami speciality przyrządzanymi metodami alternatywnymi (drip, chemex, aeropress etc.).
Wypróbuj ze 3kawy przyrządzane różnymi sposobami. Jest duża szansa, że zechcesz jednak wejść do tego świata. Jeśli jednak żadna Ci nie zasmakuje to po prostu nie jest to dla Ciebie, tak też może się zdarzyć.

Mi podchodzi Blue Espresso Blend

A mi totalnie nie podszedł, ale za to LoveShota polecam serdecznie. Co kraj do obyczaj  

Chyba nie tylko kawa była palona.

Potwierdzam, jeśli komuś nie chce się szukać lokalnych palarni to jest to dobry wybór

ale konkretnie jaka kawa, metoda i mielenie?

Staramy sie kupować i zaparzać kawy, a nie strony

Niby tak, ale przeważnie bierzesz wtedy co się opłaca lub ma w miarę świeża datę palenia a tutaj bierzesz co chcesz i wiesz że nie dostaniesz leżaka, plus hayb ma darmowa dostawę od 50 zł czyli można wziąć jedna paczka bez kombinowania co dobrać weszła darmowa przesyłka.

Ostrożnie z kawami jaśniej palonymi, to nie zawsze musi być "rejon doznań smakowych" dla ciebie. Ja sobie chwalę, im więcej owoców tym lepiej, ale lavazze piłem może z 20 lat temu i .... straszne doznania.

Pala na bieżąco, nie ma obaw że dostaniesz staroć