Cena: tak wiem że można ja kupić za 799 w Media expert (link poniżej) ale cena ta obowiązuje od niedawna dopiero. Tydzień temu były w cenie 949zł dlatego też została taka cena wpisana.
Zakup: Mi nie zadziałał kupon ze względu że nie miałem włączonego Decathlon Active
Polecam jeśli chodzi o wygodę użytkowania. Jeśli chodzi o dźwięk to jest to poziom słuchawek za 50zł.
nie zgodze sie, o ile jest niedostatek wysokich i niskich z wiadomych wzledow to stereofonia jest poprawna i jesli jest dobre zrodlo to czasami sie zastanawiam czy to dzwiek ze sluchawek czy z otoczenia...zwlaszcza jesli to nie jest muzyka a dzwieki podobne do otoczenia. w tanich sluchawkach dzwiek jest bardzo plytki przy samych uszach, tutaj czesto jest wrazenie dzwieku z daleka, tzw glebia sceny
Nie da się ich porównać do Lenovo z Ali, miałem obydwa zestawy, w Ali praktycznie nic nie słychać w ruchu ulicznym, w shokzach jak najbardziej, i nawet przyjemnie jakościowo (do audiobooków, muzyki na tym nie słucham)
Sam jednak nie wiem co myśleć o shokzach - w mojej parze po dwóch latach coś się poluzowało w środku i zrobiła się „grzechotka”, chociaż nadal działały, potem uszkodził się switch od podglasniania - klikał się sam. Jak na dwa lata, trochę za szybko, więc teraz chyba spróbuję konkurencji philipsa…
Mój ulubiony gadget. Jak padną to bez wachania kupuję kolejne ale koniecznie mini. Nie jestem gadżeciarzem ale te słuchawki to cudo.
mam aftershokz ale nei wiem jakie pewnie juz stare. Czym roznia sie mini? bardziej dopasowane? na mojej glowie ten palak z tylu troche odstaje.
Wstawka plus, słuchawki kostne nie są dla każdego ale jest to coś co warto spróbować. Sam nie używam do sportu ale do rozmów przez PC z mikrofonem usb. Komfort po kilku godzinach jest niebo i Ziemia w porównaniu z zatkanymi uszami lub cięższymi nausznymi słuchawkami. Offtop: czy ktoś z użytkowników szokz lub creative miał możliwośc porównać je z nowymi Philips? Chodzi mi o jakośc rozmów, podobno używają kilku mikrofonów i kodek LC3 (choć zdaję sprawę że mało telefonów go teraz obsługuje) (Edytowano)
Generalnie jestem ciekaw jak Shokzy porównują się od innych kostnych. Sam mam Aeropexy i sobie teraz nie wyobrażam pracować w innych (ale w cichym biurze). Tak jak jeśli się skończą to bez zastanowienia będę kupował kolejne tego typu. Natomiast... Ktoś miał okazję porównywać Shokzy do innych modeli tego typu innych producentów? Jest coś na rynku porównywalnej jakości, ale może w niższej cenie?
mam oryginaly, troche kosztuja, ale jest to najlepszy bajer jaki kupilem w ostatnich 10-15 latach, nawet komorka nie jest takim bajerem bo to po prostu maly komputerek w kieszenii ;-) a mozliwosc sluchania podcastow itp non stop jest duzym przeskokiem vs sluchawki ktore nie wentyluja uszu i trzeba dac odpoczac
Posiadam, uważam że wygodne. Natomiast jeśli chodzi o dźwięk to w miejsca gdzie jest głośniej nie nadają się wcale. Drugi raz bym nie kupił, cena nieadekwatna do tego co otrzymujemy w zamian. Wykonanie bardzo dobre.
Ogólnie to właśnie o to w nich chodzi - z jednej strony grają ale z drugiej to dźwięk z zewnątrz ma ułatwioną drogę do ucha względem słuchawek, więc ma "priorytet".
I to jest jak dla mnie główna cecha, dla której ludzie tego typu słuchawki kupują, gdyby lepiej "wygłuszały" otoczenie to byś nie słyszał samochodu jadącego za Tobą. Może kiedyś dostaniemy słuchawki bazujące na AI, które będą potrafiły zagłuszać tylko te zbędne dźwięki :P
Polecam za około 60zl słuchawki z przewodnictwem kostnym Lenovo z AliExpress, używam do biegania i jest ok. Porównywałem z aftershokz za 800 i Lenovo trochę gorsze wiadomo, ale niedużo, nie warto przepłacać (Edytowano)
potwierdzam. Mam te Lenovo, da się coś usłyszeć :-) Wiadomo, dźwięku nie ma co porównywać do dokanałowych czy nausznych - to całkiem inna technologia i nie o to w nich chodzi. Ucho cały czas jest "otwarte", wentyluje się a jednocześnie dźwięk słyszymy troszkę do ucha, w większości zaś "po kości". Parę stów szkoda na to, za kilkadziesiąt zeta - kupuj! (Edytowano)
Myślałem o słuchawkach na siłownię ale ten pałąk przy maszynach i ławce pewnie będzie problemem :/ (Edytowano)
Ja ze swojej strony polecę, co prawda nie dla każdego no i cena spora - stąd też raczej zaliczyłbym je do gadżetów.
Z minusów oczywiście jakość dźwięku, tak jak ktoś wyżej pisał - poziom nausznych za kilkadziesiąt złotych. Drugi minus to brak pamięci wewnętrznej i odtwarzacza - działają jedynie po BT, jak ktoś chce wyjść pobiegać to niestety jakiś sprzęt musi dodatkowo zabrać, czy to telefon czy zegarek z taką opcją. Dla porównania wersja do pływania ma jedynie wbudowany odtwarzacz, fajnie byłoby mieć oba tryby w jednym. No i ostatni - dźwięk z zewnątrz zagłusza słuchawki - niezbyt sprawdzą się w hałaśliwym otoczeniu czy przy mocniejszym wietrze.
Z plusów: Są turbo wygodne - nie kolidują ani z okularami ani z kaskiem czy kapturem, właściwie to nie czuć ich na głowie (no może jak się zaczniecie pocić, no bo to jednak kawałek plastiku przylegający do skóry) Ważą poniżej 30g, czasem noszę je w domu zamiast nausznych. Słuchawki są przed uszami, więc nieco osłaniają od wiatru (wiadomo, tylko jeśli wieje nam w twarz, no ale to najczęstszy scenariusz przy jeździe na rowerze). Kilka razy zdarzyło mi się rozmawiać przez nie na zewnątrz, na postoju nie miałem z tym problemów ale pewnie podczas jazdy pewnie były problem.
Z uwag - sporo osób narzekało na cichy dźwięk - przy pierwszym założeniu też miałem podobne odczucia, ale chyba po sparowaniu z aplikacją się poprawiło - teraz raczej nie przekraczam 60-70% głośności.
Nie mam porównania do "lenovo z aliexpress" ani innych kostnych słuchawek za kilkukrotnie niższą cenę, więc na ten temat się nie wypowiem - ale te nie grają najlepiej, więc jeśli miałbym mieć coś, co gra jeszcze gorzej, no to nie wiem czy bym się zdecydował
Mnie zastanawia jedna sprawa - jak sterujecie głośnością. W cichym miejscu na słuchawkach nausznych i dousznych ustawiam głośność na 40 % max. Jednak w Shokzach muszę ustawiać 50 lub nawet 60%. Choć jak zatkam kanał słuchowy, to ta głośność wydaje się duża, na poziomie odczuwalnym koło 80% słuchawek nausznych...
Lenovo z aliexpress kosztują od ok. $4 do mniej więcej $40. pytanie, czy chińczycy sami siebie podrabiają, czy po porostu to te same słuchawki..
W chińskich portalach zakupowych widzę, że jest więcej produktów tego typu w budżecie $25-40, np. BlitzWolf® BW-BTS6 Sanag B60 Pro POLVCDG X10 Picun T1
większość ma dobre, nawet bardzo dobre opinie.
Ciekawe jak te modele wypadają w porównaniu do kosmicznie drogich shokzów...
Te słuchawki są beznadziejne i nie polecam ich nawet za 200 zł. Cena 700 to nieśmieszny żart. Część ludzi pewnie chwali bo jak wydali taką kasę, to muszą jakoś teraz sami przed sobą to uzasadnić. Ja dostałem je za darmo więc mogę krytykować bez poczucia zmarnowanej kasy. Przechodząc do meritum: - dźwięk jest bardzo kiepski oraz zupełny brak basu (wg mnie zupełnie nie nadają się do muzyki) - jak da się je głośniej to się czuje nieprzyjemne wibracje na głowie - korzystanie z nich w głośniejszej przestrzeni odpada bo nic nie słychać - już szybsza jazda na rowerze daje taki właśnie efekt, podobnie jakiś szum w pobliżu (czyli niby bezpieczne bo nie zakrywają uszu ale bez sensu bo nic nie słychać) - nie da się (lub ja nie potrafię) sparować ich z kilkoma urządzeniami na raz tj. telefon i komputer. Z plusów: - długo trzymają na baterii - są w miarę wygodne - nadają się do audiobooków czy rozmów pod warunkiem, że wokół jest cisza i mówimy odpowiednio głośno
Nie mam porównania z tanimi chińczykami więc trudno mi ocenić, czy tam jest jeszcze gorzej, czy podobnie nie mniej jednak jak dla mnie te słuchawki miałyby sens gdyby kosztowały nie więcej niż 100 zł.
Mam I polecam. To nie słuchawki audiofilskie ale do biura są super. Multipoint działa o wiele lepiej niż w Jabra Elite 7 Pro. Mikrofon bardzo dobry No I najważniejsze że są super wygodne.