Szukam nowego telefonu, przesiadka z P30 Pro, którego użytkuje bardzo intensywnie od premiery i jestem bardzo z niego zadowolony (pracuje na taxie więc cały czas aplikacje chodzą po 8/12h dziennie).
Niestety powoli odmawia posłuszeństwa - od dawna nie działa czytnik linii papilarnych, problemy też mam z początkiem rozmowy (nie słychać mnie przez 15-20 sec), problem nie występuje w aucie na zestawie bluetooth. Ostatnio też kabel wypada z gniazda usb C. Ale w sumie nie ma co się dziwić przy takim mocnym użytkowaniu telefonu
Najbardziej zależy mi na dobrym wyświetlaczu i aparacie (aby nie robił gorszych zdjęć niż P30 Pro - typowe zdjęcia z wakacji, krajobrazy, ultra rzadko jakieś makro). Dobrze, żeby miał szybkie ładowanie. I wytrzymywał długo na baterii.
Na początku budżet ustaliłem na 2,5 tys i wybór padł na GT 2 Pro, następnie zwiększyłem do 3.5 tys i wybór padł na Oneplus 11 (ale po przeczytaniu dość dużo opinii, widzę że aparat jest dobry – lecz nie do mojego typu zdjęć, do tego pękająca obudowa wokół wyspy aparatu, zdyskwalifikuje ten telefon)
Po tym, wybór padł na Motorole edge 40 pro (mogę poczekać, dopóki nie stanieje). Niestety zaś polityka Motoroli nie podoba mi się – co pół roku nowy flagowiec, może być problem ze wsparciem
Wkoncu już nie wiem co wybrać, jak mój huawei wyzionie ducha, to będę potrzebował od razu jakiegoś fona
Iphone opada z góry (miałem nie raz w ręce w ogóle mi nie przydał do gustu), nie przepadam też za Samsungiem.
- Nie lubię też małych telefonów więc ZenFon 9 opada
- Pixel - opada problemy z baterią, tragiczne ładowanie
- Samsung S23 - opada z racji, że nie mam zaufania do tej marki i nic niestety tego nie zmieni. Nie raz się zawiodłem i już jej podziękowałem
- GT 3 Neo - zastanawiam się, jakby miał tylko ciut lepszy ekran brałbym od razu
- Nothing Phone - myślę, że w moim budżecie znajdę telefon na "lata" niż na rok/dwa do tego będzie o niebo lepszy
Niestety powoli odmawia posłuszeństwa - od dawna nie działa czytnik linii papilarnych, problemy też mam z początkiem rozmowy (nie słychać mnie przez 15-20 sec), problem nie występuje w aucie na zestawie bluetooth. Ostatnio też kabel wypada z gniazda usb C. Ale w sumie nie ma co się dziwić przy takim mocnym użytkowaniu telefonu
Najbardziej zależy mi na dobrym wyświetlaczu i aparacie (aby nie robił gorszych zdjęć niż P30 Pro - typowe zdjęcia z wakacji, krajobrazy, ultra rzadko jakieś makro). Dobrze, żeby miał szybkie ładowanie. I wytrzymywał długo na baterii.
Na początku budżet ustaliłem na 2,5 tys i wybór padł na GT 2 Pro, następnie zwiększyłem do 3.5 tys i wybór padł na Oneplus 11 (ale po przeczytaniu dość dużo opinii, widzę że aparat jest dobry – lecz nie do mojego typu zdjęć, do tego pękająca obudowa wokół wyspy aparatu, zdyskwalifikuje ten telefon)
Po tym, wybór padł na Motorole edge 40 pro (mogę poczekać, dopóki nie stanieje). Niestety zaś polityka Motoroli nie podoba mi się – co pół roku nowy flagowiec, może być problem ze wsparciem
Wkoncu już nie wiem co wybrać, jak mój huawei wyzionie ducha, to będę potrzebował od razu jakiegoś fona
Iphone opada z góry (miałem nie raz w ręce w ogóle mi nie przydał do gustu), nie przepadam też za Samsungiem.
- Nie lubię też małych telefonów więc ZenFon 9 opada
- Pixel - opada problemy z baterią, tragiczne ładowanie
- Samsung S23 - opada z racji, że nie mam zaufania do tej marki i nic niestety tego nie zmieni. Nie raz się zawiodłem i już jej podziękowałem
- GT 3 Neo - zastanawiam się, jakby miał tylko ciut lepszy ekran brałbym od razu
- Nothing Phone - myślę, że w moim budżecie znajdę telefon na "lata" niż na rok/dwa do tego będzie o niebo lepszy
Udostępnij przez Messenger
9 Komentarzy
sortowanie:Nie zależy mi na lepszych zdjęciach :), aby tylko gorsze nie były