Rower dziecięcy Woom 3 (379 euro + wysyłka PL 29.99 euro)

Dokładnie, z tymi rowerami jest jak ze sprzętem audiofilskim. to że dopłacasz 50% nie znaczy że jest 50% lepiej. Nie ma co przesadzać.

Wiadomo, kiedyś ludzie też żyli bez elektryczności i było fajnie. Odnośnie Wooma, kupiliśmy nie dzięki marketingowi, tylko szukaliśmy roweru lekkiego. Córka nie miała 3 lat i jak już zaczęła sięgać do siodełka, to bez pedałów się odpychała jak na biegówce - przyzwyczajając się do geometrii i kierownicy. W kolejnym sezonie po jakichś 8 miesiącach wsiadła na rower już z pedałami, trochę było tłumaczenia jak ma ruszać ITP, ale dosłownie potrzebowała 15 minut żeby śmigać samemu bez kijków i niczego do pomocy - tylko ojciec biegający obok. Z ciekawości podniosłem kiedyś marketówę i nie ma opcji żeby córka miała siłę ruszyć na takim klocu. Rozmawiam też z rodzicami i jest bardzo duży problem, żeby tak małe dziecko zaczęło jeździć samo, bo nawet markowe rowery mają znacznie cięższe ramy, do tego bardzo często ergonomia jest w ogóle nie dostosowana do małego dziecka.

1850 w Łodzi na Żeromskiego. Woom 3

Każdy rower z kołkami bocznymi jest mega ciężki do jazdy przez własnie te kółka, Woom też.... mój miał 3 latka i nauczył sie na decathlonowy (uroki pandemi kupowało sie co było :), ale też leciutki btwin 900).

25km to wybitnie po płaskim jeździcie bo te rowerki bez przełożeń w ogolę nie nadają się do jazdy gdzie pojawia się jakikolwiek dłuższy podjazd.

PS dobrze to trzymały cene rowery w pandemi bo nie było rowerów w ogole, teraz wszystkie tanieja normalnie wiec nie jest to juz inwestycja jak jeszcze dwa lata temu gdzie używke w sumie kazdej marki mozna było sprzedac w tej samej cenie co sie kupiło

Tak. o Roko też słyszałem, kapke tańsze

Życie mnie nauczyło, że jak sam sobie nie wyregulujesz to nie pojedziesz. Niestety. Kiedy kupiłem treka i byłem jeszcze zielony w tych sprawach to jeden mechanik dziwił się, dlaczego poprzedni nie posmarował gwintów od pedałów a skrzypiały po czasie jak w Wigry 3. Takich przykładów jest pełno, choćby źle nałożona opona na rawkę czy niepoprawnie naciągnięte szprychy.

Bo to nie magia woomów że dzieci szybko uczą się jedzić tylko rowerki biegowe na których dzieci sie wczesniej nauczyły trzymać równowage

Ciekawy, ma ktoś? I gdzie taka cena bo najtaniej znalazłem za 799?

Brendonek ?

Też wygląda na "zgrabny"

czym się różni automagic?

Wszystko zależy. Jak dziecko nie ma zbyt dużo siły, to lekka konstrukcja może dać dużo więcej komfortu, zwłaszcza jak są lekkie górki ITP. Ja pewnie jednak wezmą kolejny model wyższy, bo córka po prostu uwielbia na nim jeździć tylko brakuje jej przerzutek. Ale jeszcze może zrobię mały research, chociaż to jest podobno jedyna marka która korby i pedały, nie mówiąc o reszcie roweru, dostosowuje pod dzieci, a inne marki potrafią dać za długie korby