Niestety, ta okazja wygasła 9 października 2021.
390°
Opublikowano 9 września 2021

Aparat Panasonic Lumix DMC-GX80 + obiektyw 14-42 mm (czarny)

2 499zł3 399zł-26%
Opublikowane przez
patrykkar
Dołączył w 2021
118
46

O tej okazji

Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:

Więcej Obiektywy

Znajdź więcej okazji Obiektywy

Sprawdź więcej okazji

Odkryj więcej ofert na głównej stronie

Rozdzielczość 16 Mpix
Rodzaj przetwornika 4/3 Live MOS 17,3 x 13 mm
Obiektyw w zestawie H-FS1442AE-K 14-42 mm f/3.5 - 5.6
Ogniskowa (dla 35 mm) 14-42 mm
Kod producenta DMC-GX80NEGK
RTV Euro AGD Więcej szczegółów na
Aktualizacje społecznościowe

67 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika Barty.aga
    Nie idźcie w MFT. Nie za te pieniądze. Jak już musicie to kupcie używany sprzęt. Sprawdźcie że to jest 20% więcej jakości niż smartfon. Ewentualnie do video. I dajcie sobie spokój. Fizyki nie da się oszukać. Mała matryca, mało światła, wysokie ISO gówniana jakość. O kadrowaniu można zapomnieć. Da się zrobić ładne zdjęcie w MFT ale to jest niszowy produkt. I jak w każdym systemie dobre body i dobre szkło kosztują majątek. Ja się ciągle łapię na tym że G9 leży w domu ma półce bo za ciężki na wypady z dziećmi kiedy trzeba trochę jeszcze uważać na nie a nie tylko być fotografem. Z kolei GM1 super poręczny ale brak Ibis mocno się daje we znaki. Ciągle się bije z myślami ale już jestem o krok od pełnej klatki. Sprawdźcie sobie np G9 vs Eos RP. Szok. Ja bym z MFT jedynie rozważył gx9. Łączy zalety obu światów. Aha i używanego gx80 można mieć za ok 1400zl do tego ten obiektyw za 300-400zl więc te 7,8stowek można zainwestować w lampę która się często przyda bo MFT no cóż. Ja się przyznam że najlepsze zdjęcia zrobiłem combo GM1 i 25mm 1.7
    A zestaw kosztował mnie 800zl. Za G9 dałem ponad 4k i poza kilkoma świetnymi filmami to się zawiodłem na nim. Jego rozmiar to chory żart dla takiego amatora. a spójrzcie prawdzie w oczy. Jesteśmy amatorami bo kto inny przegląda na pepperze aparaty za 2.5k
  2. Awatar użytkownika Barty.aga
    Ja Wam tutaj doleję trochę oliwy do ognia i powiem - autofocus. Kolejny żart w MFT Odpowiem też na pytanie kilku osób na temat smartfon vs aparat. Tak się składa że ja mam do wyboru albo GM1, G9 oraz S21 Ultra.
    Ktoś tam pytał nad przewagą jednego nad drugim.

    Video: Załóżmy że kręcimy film z dziećmi, ja mam dwójkę więc często stoję przed takim wyzwaniem. Lumix ma mega wolny autofocus. W filmach i zdjęciach najważniejsza jest ostrość "na oczy" bo człowiek jest tak zbudowany że skupia wzrok na tym na co patrzy. Więc gdy oglądamy zdjęcia lub filmy na których ostrość jest nie tam gdzie jej oczekujemy, sprawia to pewien dyskomfort, mamy wrażenie że coś "nie gra". Oczywiście zamierzona nieostrość, w zdjęciach powiedzmy artystycznych to zupełnie inna sprawa, nie to mam tutaj na myśli. Wracając do tematu - dziadek GM1 oraz wnuczek G9 są wooolne. Miejsce akcji plac zabaw, córeczka biega szalona i uśmiechnięta, synek coś tam kopie w piasku. S21 Ultra w ułamku sekundy ostrzy tam gdzie ma. Nie trzeba nic robić. W G9 kończy się na tym, że ustawiam sobie tryb wykrywania twarzy i zwierząt 2.0, (a bierzcie pod uwagę, że GX80 nie ma nawet tego trybu) i on wykrywa twarze, ale widzi też osoby (sylwetki) w kadrze i głupieje, sekundy lecą, zabawa trwa a na kartę nagrywa się obraz który jest wciąż nieostry. Czasem ostry jest nos, innym razem policzek, czasem tło ejst ostre, albo focus jeździ w przód i tył i psuje to całe video... Takich filmów mam dziesiątki i wy też :P Przyznajcie się.
    Video w lesie - pochmurny dzień, jestem skazany na 25mm 1.7, wtedy jeszcze coś z tego będzie. Jak wezmę tego kita 14-42 to jedyny plus to Dual IS, albo GM1 chociaż IS w obiektywie, 25mm tego nie ma. Bo przy 3.5 do chyba 5.6 to wiecie co będzie z tych zdjęć. ISO 3200 max, wyżej już jest takie mydło, że lepiej sięgnąć po S21U.

    Takie aparaty są fajne jak mamy czas. Mamy czas o nich poczytać, o trybach manualnych, albo pół automatycznych, np można się pobawić w "portrety" i rozmywanie tła (z tym mają problemy smartfony bo robią to na siłę i softowo) 1.7 robi robotę, chociaż 25mm to kiepska ogniskowa do portretu. I tu znowu problem aparatu - do portretu szkiełko, najlepiej stałka 42.5, a do macro mam olka60mm też robi robotę. Ale trzeba czasu, trzeba się pobawić i jeśli ma się na to ochotę to świetna sprawa. Jedyna rada dla takich amatorów ode mnie amatora to róbcie dużo zdjęć. Ja na spacerze robię np 200-300 fotek, i potem wybieram sobie na iPadzie z karty 20-30 wartych zatrzymania, i z każdej wyprawy mam 1-2 czasem kilka więcej "perełek"


    Kilka dni temu odwiedziłem Klif w Orłowie. Niestety wziąłem GM1+25mm, żona stała z synkiem 2m od krawędzi, a ja trzymając córkę próbowałem im zrobić zdjęcie, oczywiscie GM1 nie poradził sobie z ust ekspozycji. Mam 3 zdjęcia. Podciągnę ile się da w Affinity Photo, ale żałowałem całą drogę niosąc córkę na dół (ma 4lata i nie miała siły) że nie zrobiłem tego S21U. Miałbym super zdjęcia i pamiątkę i najważaniejsze, miałbym kilkanaście zdjęć z różna ogniskową. A nie tylko 25mm które w takich akurat warunkach (mało miejsca, korzenie, bliskość krawędzi, dzieci itd.) no trzeba komponować zawczasu. Wiedzieć gdzie kto ma się ustawić. I to się znowu sprowadza do "dopasuj się do aparatu" a nie "rób zdjęcie"MFT było fajne gdy powstało. Jakość miażdżyła ówczesne telefony, wymienne obiektywy, lekki jak kompakt a zdjęcia jak z ówczesnych lustrzanek. Ale czas leci nieubłaganie, a ten system ma juz ile? 10lat ? więcej? No tak 13. Przez ten czas wiele się zmieniło. W body wielkości G9 można mieć pełną klatkę, a w body wielkości GX80, ja wiem że to jest inna liga i przepaść cenowa. Ale jak ktoś jechał wysiadł z malucha czy poloneza i przejechał się w124 to już wiedział co można mieć "już". Aparaty są po to żeby chwytać chwilę, żeby pamiętać lepiej, bardziej kolorowo, dokładniej. Ja podchodzę do zdjęć tak - wymyślam ciekawe zajęcia w plenerze, bańki mydlane, jakieś instrumenty, pluszaki na spacerze. Coś żeby zająć dzieci, i oboje z żoną dobrze się bawimy na tych spacerach w lesie czy na łące. I mam do tego masę fajnych wspomnień w głowie. Te są cenniejsze niż zdjęcie GX80, S21 czy G97800114-APNl4.jpg (Edytowano)
  3. Awatar użytkownika k44
    Pawel_Torzecki10/09/2021 00:22

    Szukam kompakta, co sądzisz o Ricoh GR III


    To tak jakbyś zapytał: szukam samochodu, co sądzisz o ferrari
  4. Awatar użytkownika pan.rac
    posiadam ten model od 3 -4lat. tyle mniej więcej kosztował co teraz na 'promocji'. Jest to model bardzo udany i jestem zadowolony z zakupu. Teraz w tej cenie raczej bym szedł w a6000

    Do zastanawiających się i porównujących do smartfonów, jeśli chcesz robić zdjęcia szybko, w trybie auto, bez obróbki, zmieniania/noszenia obiektywów, a zdjęcia oglądacie tylko na ekranie telefonu to idź we smartfonowego flagowca. Porównywanie telefonu do takiego aparatu jest bez sensu, wszystko zależy od przeznaczenia i preferencji. Lumix-a polecam raczej osobom zainteresowanym fotografią, ktorym chce się z tym 'bawić'. Wydaje mi się, że m43, chociaż powoli umierający format jest bardzo fajny na początek przygody z tym hobby. Ma względnie tanie i dobre obiektywy, a sam gx80 fajną stabilizację
  5. Awatar użytkownika michal.wozniak
    A ja się nie zgodzę, ja bym dołożył tą kasę do np. S21 Ultra. Dzisiaj zdjęcie to i tak w 80% obróbka, tylko że telefon ją robi za Ciebie i naogół - wiem wiem "pro fotografowie" będą się pluć - robi to dobrze. Miałem Nikona Z50 jednocześnie z S21U i zdecydowanie wolę robić telefonem, który mam zawsze przy sobie, jest wodoodporny, mogę od razu zdjęcie obrobić (o ile w ogóle trzeba) w telefonie i natychmiast wysłać. Już nie mówiąc o tym, że przy matrycy 1/1.33 to jest praktycznie taki sam aparat jak ten Panasonic, tyle że bez możliwości płynnego zoomu. Za to ma UWA i tele czego nie można powiedzieć o tym Panasie.
  6. Awatar użytkownika MacB
    Kupilem taki zestaw za podobną cenę dwa lata temu. Promocja średnia. Wg: mnie nie warto.
    Co do samego aparatu to jest całkiem dobry. Może body ma rozmiar niektórych aparatów aspc ale obiektywy są już znacznie mniejsze.
    Z dobrym obiektywem jak np 12-35, który swoje kosztuje i obróbce w lighteoomie zdjęcia będą wyraźnie lepsze niż te z komórki. Na wakacjach znajomi robili foty swoimi iphonami, Huaweiami i Samsungmi - różnica ewidentna na +. Natomiast wymaga to trochę zachodu. Jak ktoś chce robić foty na szybko i wrzucić na insta to smartphon sie sprawdzi lepiej. A jak ktoś chce mieć hobby, pobawić się ustawieniami, i postprocesingiem aparat jest lepszy.
  7. Awatar użytkownika kamilm84
    Wychodzi 2299 bo jeszcze łapie się na promo 100zl taniej za wydanie 1000zl
  8. Awatar użytkownika Pokłosie
    kamilm8409/09/2021 22:43

    Wychodzi 2299 bo jeszcze łapie się na promo 100zl taniej za wydanie 1000zl


    Dobrze napisał, polejcie Koledze
    7793343_1.jpg
    Okazja na + (Edytowano)
  9. Awatar użytkownika FotX
    funeralmoon10/09/2021 00:03

    Świetny aparat, ale ja go kupiłem półtora roku temu bez żadnej promocji za …Świetny aparat, ale ja go kupiłem półtora roku temu bez żadnej promocji za ok 2000 zł


    a ja około 2 lata temu z kitem naleśnikiem 12-32 kupiłem go za około 1700zł filmy w miarę OK, ale jakość zdjęć dla mnie nieakceptowalna, znacznie gorsza od olympusa e-m10 mark II

    czy aparaty tak podrożały ? że za taki stary model okazją nagle jest 2500zł ? przecież w tej cenie bywały gx9 z kitem (Edytowano)
  10. Awatar użytkownika k44
    Pawel_Torzecki10/09/2021 05:29

    Ale czy będzie lepszym wyborem jak ten ze wstawki?


    A co chcesz z nim robić, jakiego typu zdjęcia? Street, reportaż? Ten tutaj będzie dobry, ale Ricoh - idealny. Wg mnie Mam GX9, chętnie bym przytulił Ricoha, ale raczej nie zamienił.
    System Micro 4/3 ma wiele zalet i trochę wad, sporo obiektywów. Nie słuchaj tych, którzy piszą o zdjęciach słabej jakości, zdjęć nie robi aparat, tylko użytkownik.

    A tego tutaj w tej cenie bym nie kupował. (Edytowano)
  11. Awatar użytkownika mau55
    MFT do wideo jak najbardziej na tak!
    Stabilizacja wymiata w stosunku do pełnoklatkowych matryc..
    W przypadku zdjęć to jakaś stałka jasna i po wydruku nie widać zbytnio różnic w stosunku do pełnoklatkowych matryc.. gorzej jest przy foceniu w kiepskich warunkach oświetleniowych.. szum daje się we znaki.. (Edytowano)
  12. Awatar użytkownika DrGP
    Kk8810/09/2021 12:05

    ja bardziej pytam, czy mając topowego smartfona warto wydawać ~2k pln na t …ja bardziej pytam, czy mając topowego smartfona warto wydawać ~2k pln na takiego lumixa. Wg komentarza, do którego się odnosiłem, jeśli ma mi to dać 20% więcej jakości za tyle kasy to raczej podziękuję. Pisałem też, że raczej korzystałbym z niego podczas podróżowania, gdzie miejsce i rozmiar ma znaczenie. X lat temu wszędzie latałem z lustrzanką, ale jak zrobiłem rozrachunek jakość zdjęcia/możliwość transportu/wejścia (np. na stadion) to się skończyło na zestawie smartfon/gopro/dron bez lustrzanki, bo nie przybliżałem/nie drukowałem na duzym formacie zdjęć, żeby zauważyć znaczne różnice między smartfonem a lustrzanką


    Mam dokładnie ten model aparatu i posiadam też Iphona 11 Pro. Ostatnio byłem na wakacjach iii większość zdjęć robiłem telefonem, bo przy upałach >35 stopni każdy gram się liczy i odczuwałem bardzo wagę aparatu z obiektywem. Dodatkowo telefonem jestem w stanie zrobić zdjęcie w 5 sekund i będzie ostre i całkiem niezłe, a z aparatem jest trochę zabawy.
    Dodatkowo obiektywy - w telefonie mam ultraszeroki, normalny + teleobiektyw (taki sobie) więc jest dużo bardziej uniwersalny w każdym momencie. Brałem też aparat z 2-3 obiektywami i zmienianie ich nie jest zbyt wygodne.
    Na pewno wideo ma lepsze, ale bez gimbala to słabo, mimo że jest IBIS. (Edytowano)
  13. Awatar użytkownika lepiejdrozejnizdwarazy
    michal.wozniak10/09/2021 20:50

    Przecież w telefonie też masz pełny manual, format RAW itd. Nadal nie wi …Przecież w telefonie też masz pełny manual, format RAW itd. Nadal nie widzę tu przewagi aparatu.


    Ustawienia manualne w telefonach są trudne i wolne w obsłudze (naprawdę nie bez powodu mamy te wszystkie przyciski i pokrętła na aparatach). Zakres parametrów ekspozycji jest relatywnie mały. Migawka jest elektroniczna. Przesłona ma stałą wartość. Długo by tak można...

    Ogólnie ta dyskusja totalnie odjechała od tematu. Nie ma sensu tego drążyć. Większości użytkowników możliwości telefonu wystarczają i to jest absolutnie zrozumiałe. Ale jest ileś % użytkowników, którzy potrzebują dedykowanego urządzenia.
    Jeśli nie widzisz przewagi aparatu, to masz szczęście - to znaczy, że oszczędzasz dużo kasy.
  14. Awatar użytkownika polimat
    Pawel_Torzecki10/09/2021 19:13

    Chcę kompaktowy Bez wymiennej optyki Ale dałeś przykład lepiej skasuj kom …Chcę kompaktowy Bez wymiennej optyki Ale dałeś przykład lepiej skasuj komentarz bo żałosne to jest


    Dla nieporuszonych zdjęć w ruchu potrzebujesz odpowiednio niskich czasów naświetlenia. Światło na scenie z aparatu kontrolujesz za pomocą trójkąta ekspozycji: ISO (im większe, tym większe szumy), światłosiła (F na obiektywie, mniejsza lepiej) i wspomniany czas naświetlania. Ricoh ma F tylko 2,8. Jeżeli upierasz się na kompakt, weź coś co oferuje większe możliwości i jaśniejszy obiektyw np. DC-LX100 lub staruteńki DMC-LX15. Im nowsza konstrukcja tym lepiej, ponieważ jest szansa na nowszy, szybszy procesor, technologie, lepszy autofocus czy eye AF, wygodniejszą obsługę. Aparatów z wymienną optyką bym nie skreślał, ponieważ potrafią być niewiele większe od kompaktów czy nawet w tych samych rozmiarach, jednak gdy złapie się bakcyla, można dokupić szkło do obranych przez nas zadań.
    Jak ktoś wyżej wspomniał, w dzisiejszych czasach większość efektu końcowego zdjęcia to obróbka. Godziny na preselekcji, zmianie parametrów zdjęcia, wydobywaniu głębi, likwidowaniu szumów, poprawianiu ekspozycji, niedoskonałości obiektywu bądź aparatu etc. Dlatego jeśli ktoś nie wie, na co się pisze, niech lepiej sięgnie po smartfona, który robi to wszystko w locie. Zarówno procesory, jak i techniki obróbki w mobilnych urządzeniach rozwijają się najszybciej. Naciskasz przycisk, telefon robi w tle parę zdjęć, wybiera najlepsze, łączy je, poprawia kolory i daje podgląd. Wszystko w mgnieniu oka. Z uwagi na mniejszą matrycę, nie masz też problemów z głębią ostrości. Tryby nocne w flagowcach pozwalają na łatwe zrobienie zdjęcia w kompletnych ciemnościach z ręki. Nie bez powodu rynek kompaktów został pożarty przez smarty. Gdy mowa o maksymalnej wygodzie, nie szukałbym dalej. Najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie.
    Ricoh, Leica i inne takie, to egzotyka dla ludzi, którzy wiedzą co robią. Dla zapaleńców, pasjonatów, kolekcjonerów. Nie da się wprowadzać najnowszych technologii bez inwestowania w dział badań i rozwoju. A największy budżet otrzymuje się z większych wolumenów sprzedaży. Wobec tego mniejsze firmy nie są w stanie konkurować z Sony, Canonem, Nikonem. Fuji, Olympus, Pentax (marka Ricoh) zaczynają odstawać. Niektórzy próbują z pozycjonowaniem się na rynek "luksusowy" za pomocą wykonania, wyglądu, nostalgii, influencerów.

    Moim zdaniem, analizując co napisałeś, stanąłeś przed dwojakim wyborem:
    - poszerzasz wiedzę idąc w stronę kompaktów, spędzając dużo czasu nad myśleniem o fotografii przed i po zrobieniu zdjęcia; w tym wypadku wymienna optyka lub przynajmniej zoom da większe możliwości,
    - po prostu wygodnie cykasz zdjęcia, flagowy smartfon większość zrobi za Ciebie.

    Powyższe jest tylko stroną stricte techniczną. Dobre zdjęcie wymaga umiejętności kadrowania i znalezienia się w odpowiednim czasie oraz miejscu.

    PS
    Niekulturalnie i niewdzięcznie jest ganić kogoś, kto próbuje Ci pomóc.
  15. Awatar użytkownika morbidangel
    Widzę, że w komenarzach festiwal cebuli trwa w najlepsze, więc też się pochwalę, że kupiłem go z outletu MM za 1089 zł z kitem 12-32. Miał zrobione 10 zdjęć, kita sprzedałem za 550 zł, a całość roliczona na krwiożerczą działalność, więc de facto body za free. Dokupiłem do niego z amazon.de 20mm 1.7 II i w sumie za całość wyszło 700 zł. Ale nie o tym miałem pisać. Kitowy obiektyw (12-32) ma te wadę że wymaga dodatkowego przekręcenia pierścienia, aby go włączyć. Zależało mi na to, żeby używać całości jedną ręką, więc to go dyskwalifikowało. 20mm 1.7 oferuje b. dobre światło, spoko ostrość, a jego jedyną wadą nie jest zbyt szybki autofocus. GX80 w tym zestawie używam dużo chętniej niż lustrzanek które miałem do tej pory. Jedyną wadą w tej cenie tego body jest brak wodoszczelności, no i całość ledwo mieści się do tylnej kieszonki kolarskiej + jest dość ciężka. Jakość zdjęć i video lepsza niż z telefonu.
  16. Awatar użytkownika funeralmoon
    Świetny aparat, ale ja go kupiłem półtora roku temu bez żadnej promocji za ok 2000 zł (Edytowano)
  17. Awatar użytkownika polimat
    Pawel_Torzecki10/09/2021 00:22

    Szukam kompakta, co sądzisz o Ricoh GR III


    Egzotyka. Wolałbym trochę większy aparat z wymienną optyką (np. Canon m100, m200, m6 plus 22mm f2) lub mniejszego i bardziej wszechstronnego smartfona. Iphone lub Samsung. Szeroki kąt, makro, tele, stabilizacja, prostota obsługi, niektóre mają nawet zoom optyczny.
    camerasize.com/com…ct/

    7793682-D2qJq.jpg (Edytowano)
  18. Awatar użytkownika Wik_tec
    Barty.aga09/09/2021 23:41

    Nie idźcie w MFT. Nie za te pieniądze. Jak już musicie to kupcie używany sp …Nie idźcie w MFT. Nie za te pieniądze. Jak już musicie to kupcie używany sprzęt. Sprawdźcie że to jest 20% więcej jakości niż smartfon. Ewentualnie do video. I dajcie sobie spokój. Fizyki nie da się oszukać. Mała matryca, mało światła, wysokie ISO gówniana jakość. O kadrowaniu można zapomnieć. Da się zrobić ładne zdjęcie w MFT ale to jest niszowy produkt. I jak w każdym systemie dobre body i dobre szkło kosztują majątek. Ja się ciągle łapię na tym że G9 leży w domu ma półce bo za ciężki na wypady z dziećmi kiedy trzeba trochę jeszcze uważać na nie a nie tylko być fotografem. Z kolei GM1 super poręczny ale brak Ibis mocno się daje we znaki. Ciągle się bije z myślami ale już jestem o krok od pełnej klatki. Sprawdźcie sobie np G9 vs Eos RP. Szok. Ja bym z MFT jedynie rozważył gx9. Łączy zalety obu światów. Aha i używanego gx80 można mieć za ok 1400zl do tego ten obiektyw za 300-400zl więc te 7,8stowek można zainwestować w lampę która się często przyda bo MFT no cóż. Ja się przyznam że najlepsze zdjęcia zrobiłem combo GM1 i 25mm 1.7A zestaw kosztował mnie 800zl. Za G9 dałem ponad 4k i poza kilkoma świetnymi filmami to się zawiodłem na nim. Jego rozmiar to chory żart dla takiego amatora. a spójrzcie prawdzie w oczy. Jesteśmy amatorami bo kto inny przegląda na pepperze aparaty za 2.5k


    Jeśli chodzi o foto to się zgodzę. W tej cenie można się pokusić o aps-c. Jednak jeśli ktoś chce aparat głównie do wideo gx80 jest moim zdaniem bardzo dobrym wyborem, bo przy wideo smartfony nie nadrabiają już tak lepszym processingiem. Jedyne co mu brakuje do nich to 4k60 i slow motion. Jeśli ktoś chce kupić ten aparat żeby używać go tylko z kitowym obiektywem głównie do zdjęć to lepiej niech szuka kompakta typu rx100 lub lx100. Ja za gx80 dałem 2k z tym obiektywem i nie żałuję. W tej cenie jest już niebezpieczne blisko sony. Mft ma to do siebie że ma parę fajnych obiektywów które można kupić za pół darmo takich jak: lumix 25mm 1.7, xiaoyi 42,5 1.8 czy olympus 45-150mm 4-5.6. (Edytowano)
  19. Awatar użytkownika mago
    Kk8810/09/2021 10:43

    ciekawy komentarz. Obserwuję ten model i raz na ruski rok pojawiał się w pr …ciekawy komentarz. Obserwuję ten model i raz na ruski rok pojawiał się w promocji po ok 1500 z 12-32 na amazonie, ale się nie decydowałem. Szukałem jakiejś alternatywy dla aparatu w telefonie, na wyjazd, pejzaż, architekturę, video, poręcznego. Widziałem filmiki na yt, na których gx80 do video wypadał super (ale to było po obróbce, więc nic dziwnego). Wydawało mi się, że w takiej kategorii do 2k pln nic lepszego ze stabilizacją i nagrywaniem 4k nie znajdę, bo sony a6xxx to często 2x drożej. Czyli zakładając, że mam topowego smartfona (S21/Ip12pro) taki GX80 nie zaoferuje mi nic więcej?



    Jak chcesz robić S21pro takie same zdjęcia jak GX80 to powodzenia
Awatar użytkownika