Niestety, ta okazja wygasła 2 października 2021.
383°
Opublikowano 11 sierpnia 2021
Grant's Cask Edition 1,5l oraz J&B 1,5l i inne - blended scotch whisky
Stacjonarnie: Ogólnopolska ·
Opublikowane przez
MrHiGain
Dołączył w 2021
90
10 261
O tej okazji
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
Dla dużych chłopców czy na przemysłowe spożycie
Lidl
Lidl
Aktualizacje społecznościowe
66 Komentarzy
sortowanie:Dobra whisky tylko solo kolego te gorsze z lodem, a syf z cola
Jak nie czujesz różnicy między colą z wóda, a colą z whisky to z tobą poważnie coś nie tak. Lubię solo, lubię z colą. Tylko do coli wleję coś innego niż do szkła degustacyjnego. Coli z wódką nie lubię, w sumie jak i samej wódki. Natomiast cola z whisky lub bourbonem tworzy super drinki. Do tego np niepijalny JW red label z colą to jedne z najlepszych połączeń. Lepszy niż np biały Dewars, Bushmills, Ballentines czy Jameson. Jego toporny smolisty smak (podkładów kolejowych) idealnie przełamuje słodycz coli.
Tak samo jak rumy czy bourbony jedne się pije ze szkła degustacyjnego w mniejszej ilości, inne często w większej na imprezach z mikserami.
Są gusta i guściki, a do tego nie każdy może sobie pozwolić na 200-300 (nie mówiąc o wyższych kwotach) za butelczynę. Zresztą do pewnych smaków trzeba dorosnąć.
No i czasem kilkukrotnie droższa butelka jest dość sporym rozczarowaniem. Ok zwykle smak wyraźniejszy i pełniejszy, ale czy te różnice faktycznie są warte 4-5 razy więcej?
Kupuję różne trunki, raz na jakiś czas takie po 200+ i najczęściej czuję rozczarowanie. Po prostu różnica w cenie powoduje, że oczekuję czegoś mocno innego od podstawek. I jeżeli podstawka mi smakuje to często ta cenowo wyższa półka oferuje nieco za mało. O ile np nie znając smaku dymnych trunków kupimy choćby takiego taliskera 10 to jest to coś nowego. Ale jak pijesz tego Dewarsa białego i spróbujesz np Glenfiddich 12 to ok różnica jest. Ale czy aż taka, że warto kupić 1 Glena zamiast 3 Dewarsów? Oczywiście mówimy tu o osobie, która musi kontrolować wydatki, a nie o kimś kto lekka ręką co tydzień wyda 1000 na whisky (bo taka osoba to Glena 12 będzie omijać).
1. J&B (owocowy i przyjemny w smaku)
2. Johnie Walker (delikatnie dymny)
3. Ballantines (waniliowy i trochę mdły)
4. Grants Ale cask (akurat ta wersja mi nie podchodzi - kwaśny posmak)
...
438. William Peel (jak dla mnie niepijalny - profil smakowy: sztuczna, bardzo mdląca słodycz z kiepskim bimbrem
Moim zdaniem i tak najlepszym wyborem z 1,5l. w tej chwili jest JW Blacka Label z Kauflanda za 126 zł.
Zdrówko!
Niekoniecznie. Są blended whisky, które biją na glowe te słabsze single malty. To temat rzeka i można dyskutowac w nieskończoność. Dużo wiedzy dostarcza pan Tomasz Miler, który umiesza swoje degustacje na yt, które oglada się z przyjemnością. Przy okazji na zdrowie
No to już tłumaczę. Jeden lubi kawę czarną, inny z mlekiem a jeszcze inny z cukrem i syropami. Czy jak pije kawę z mlekiem to musi być już najpodlejszy "Fort" bo i tak z mlekiem to bez różnicy?
Jeśli ktoś nie czuje różnicy w smaku między wódką z colą a whisky to i lepszej "łychy" od byle blenda za 30 zł nie odróżni.
Nie uważam się za znawcę czy snoba. Mam w barku ze dwadzieścia alkoholi do max 200 zł za butelkę więc bez szału ale też co nieco już próbowałem.
Lubię pić whisky solo ale też lubię w drinkach. Wszystko zależy od kontekstu.
Reasumując, każdy pije co mu smakuje i co lubi. Nie ma "jednej słusznej" metody (Edytowano)
Lód akceptuje tylko od dziewczyny i to w trakcie jak pije porzadnego SM
Podaj adres podjedziemy bo szkoda mebli 🤪 (Edytowano)
Dzięki, jutro wezmę przy okazji promko na piwka 4+4
Zdecydowanie tak. Zawsze jak gdzieś trafięb0,7 do 50 zł to kupuję. Pozycja obowiązkowa do spróbowania. Oczywiście większość butelki idzie z colą
J&B?
Jeśli tak, to warto dla niezdecydowanych. Ja jutro lecę do Lidla w takim razie
PS. Tyle teraz dobrych promocji, że muszę zacząć więcej pić bo mi się półka w barku zawali.
Weź mi wytłumacz czym różni się cola z jb od coli z wódka? To jest tak słodkie ze pomyje się wleje i też się wypije, gdzie tu przyjemność picia? kupować whisky i walić z cola bo samej się wypic nie da. Może warto kupić lepsza i się nie katować?
Winnica lidla, bierzesz 2 sztuki kod na newsletter -20zl plus -15% z apki daje cenę 140zl jak na Caol ile to mysle spoko cena
Jeden z najlepszych tanich blendów, daje radę na upartego nawet solo, a wytrawny smakosz daleko w tle wyczuje nawet dymne akcenty co jest niespotykane w tej półce cenowej.
Marka J&B nie owija w bawełnę i sama sugeruje że ten blend jest do koktajli
Nadal nie kumam jak ludzie wciąż mają problem z tym w jaki posób ktoć pije whisky. Sami master blenderzy wielkich marek mówią, że można pić whisky z colą lub z czymkolwiek innym jeśli nam tak smakuje ale co rusz eksperci od siedmiu boleści dostają piany jak się mówi o whisky z colą.
Tak tak, Miller to wyrocznia jak widzę - jak dla mnie to musi popracować nad dykcja, jak już wszedł w podkasty.
Jaki jest sens lać Syfiasty syrop do whisky?odpowiedz jest tylko jedna: dla maksymalizacji zysków producentow.
specjalnie puszcza się najtańszy sort wódy z naklejka whisky, oszczędzając na procesie produkcji skracając go, stosując najtansze składniki składniki, zastępując beczki wiórami i aromatami. Producenci wiedza doskonale ze nikt o zdrowych zmysłach tego nie jest w stanie na trzeźwo przełknąć. Więc stworzyli „kulturę” picia whisky w miksie ze słodkim syropem, wiedzac ze cześć ludzi uwielbia wszystko co słodkie. W ten sposób udaje im się wpychać na rynek g.. resztę sam sobie dopowiedz.
Tomasz Miller ma już jakąś renomę, sporą wiedzę i doświadczenie a Ty, bez urazy, jesteś anonimowym krytykantem i malkontentem.
Poza tym kolega Kimbembee pozwolił pić z colą więc nie ma o czym dyskutować. (Edytowano)