Dysk SSD Kioxia Exceria Pro 2TB 7.300/6.400MB/s NVMe M.2 2280 PCIe 4.0 x4

Za tyle? to nie.
Wolę sprawdzony KC3000

Wydaje mi się, że zdechła mi kioxia.
Może ktoś pomoże.
Poskładałem sobie kompa. Przesiadka z i7 6700k na płycie z170k gaming, corssair 16 gb 3000mhz na amd ryzena 7 5700x na płycie asus prime b550m-a. Miałem też kioxie 1tb EXCERIA jako dysk systemowy. Pomyślałem, że na razie poczekam na promkę na ram i chwile polatam na tych starych kościach. Zasilacz miesiąc temu wziąłem Cooler Master MWE GOLD-V2 750W 80+Gold.
Przez to, że zmieniłem płytę mój windows zaczął krzyczeć, że mam system nieaktualny. A, że kiedyś na pepperku na promie ogarnąłem wcześniej kluczyk do 11, stwierdziłem, że sobie zaktualizuje z 10.

No i wydupiło mi bluescreena podczas uaktualniania. Ram się okazał niestabilny i zacząłem kombinować. Mam 2 kości po 8 gb i 1 kość 16 gb wszystkie corssaira i 3000 mhz. Działają w dual channel 2 kości. Zacząłem kombinowałem z koścmi, bankami pamięci. Wsadzałem albo 16 gb albo 24 gb (8 + 16).

Problem jest taki, że jak ram już wydawało mi się, że ogarnąłem to płyta przestała wykrywać mi dysk. Bawiłem się w biosie tymi ustawieniami co na yt ludzie polecają, z dyskami m2 nvme itd. Zabawne, bo wcześniej płyta normalnie widziała tą kioxie jako dysk systemowy a teraz można ją ewentualnie wyszukać wchodzac w zaawansowane opcję biosa. Pokazuje, że ma pojemność 0.



Zastanawia mnie czy ten dysk nie zdechł i ewentualnie mam case na dyski m2, więc może spróbuje go wsadzić jako pendrive i odpalić na innym urządzeniu? (Edytowano)