Ta okazja kończy się 28 czerwca 2024 o 21:59
259°
Opublikowano 7 godzin temu

Rower crossowy Hurtex GOETZE CRX 28 CROSS

799zł
12,99zł z Polska ·
Opublikowane przez
komputery.laptopy
Dołączył w 2023
9
86

O tej okazji

Rower po bułeczki, paróweczki i nie tylko.

Najtańszy nowy rower krosowy dla kogoś kto nie chce się użerać z prywatnymi sprzedającymi i bawić się w kradzione lub używane z dodatkowo często pękniętą ramą, zużytymi podzespołami i dla kogoś ma zacięcie techniczne przez co sam potrafi zrobić coś lub zmodyfikować przy rowerze a nie płacić 200-300zł za godzinę w "pro" serwisie jak to się teraz mają panowie w zwyczaju cenić.

Rama aluminiowa, jak za 800zł lekki - 14kg, amortyzator z blokadą skoku, hamulec tarczowy przód, v-break tył ale można zmienić na tarczowy bo rama ma punkty montażowe, napęd 3x7, klamkomanetki i napęd tył shimano, ster i mostek ahead, koło 28", dostępny dla wzrostu 175-185cm, standardowy i wymienny hak przerzutki, standardowy suport więc z wymianą nie ma problemu.

Rower bardzo prosty w budowie więc serwisowanie banalnie łatwe, tanie części jeżeli będzie trzeba zmienić na nowe.

Darmowa przesyłka z allegro smart a nie jak dla tych z zagramanicy kilkaset złotych a do tego brak gwarancji i konieczność wpłaty przed wysyłka. 5% zwrotu allegro cash.

Dla kogoś kto chce mniejszą wagę i nie potrzebuje amotryzatora można za 50zł kupić pancerny stalowy widelec na hamulec tarczowy i zbić wagę do 13kg.
Dodatkowo można jeszcze bardziej uprościć budowę i pozbyć się lewej klamkomanetki, przerzutki przód i korby z 3 blatami i zastosować pojedyncza zębatkę z przodu na 38, 42 lub 44 zęby przez co wagę można zbić poniżej 13kg nie tracąc przy tym dużo na funkcjonalności bo tak naprawdę to i tak zazwyczaj jedzie się tylko na jednej zębatce z przodu nie korzystając często z innych, można w przyszłości włożyć wolnobieg megarange.

Biorąc pod uwagę obecne ceny najtańsze graty na taki rower to rama warta 200-300zł, koła z oponami 250, napęd i hamowanie 250zł, kierowanie i siedzenie 150zł więc części z jakich jest złożony droższe w zakupie niż gotowy rower.

Kupujesz, jeżdzisz, jak popsujesz lub zużyjesz to oddajesz dla powodzian lub naprawiasz albo modyfikujesz na bardziej pasujących ci rozwiązania.
Allegro Więcej szczegółów na
Aktualizacje społecznościowe

24 Komentarze

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika Koobitza1_.
    Rower dla masochistów 🤦‍♂️
    Awatar użytkownika Dusktill_
    Albo osób, które nie mają zbyt wiele kasy a uwielbiają jazdę rowerem.
  2. Awatar użytkownika Kottoros
    Nareszcie coś dla normalaa! Biorę. Na te 400km rocznie wycieczek z małżonką będzie idelany
  3. Awatar użytkownika Mario500
    Pisanie, że "rower banalnie prosty w serwisowaniu" jest "lekkim" nadużyciem. Im tańszy rower, tym serwisowanie trudniejsze. Części dużo gorzej ze sobą współpracują, są delikatne, plastyczne, a chociażby regulacja zakresów w przerzutkach to loteria i stąpanie po minach - niby dobrze ustawione, a i rak łańcuch gotów wypaść poza zębatki. Ustawiasz minimalnie ciaśniej a skrajne biegi już nie wchodzą. Miękka korva, choć byś idealnie przerzutkę ustawił, ociera łańcuchem przy mocniejszym depnięciu w pedały. Taki bardzo prosty hamulec tarczowy potrafi ocierać albo bardzo słabo hamować bo zacisk jest pływający a do tego klocki nie chcą się równo ułożyć, bo sprężynki są za słabe a mechaniczny "tłoczek" gdzieś haczy i dobrze nie odbija. Dodatkowo proste piasty potrafią nie być symetryczne więc każde wpięcie czy wypięcie koła to ustawianie hamulca od nowa albo obracanie osią piasty aż znajdzie się ten właściwy punkt... Itd, itp.

    Zbudowanie takiego roweru przyzwoicie to też ogromana sztuka, bo większość komponentów w tej klasie to najwyższego sortu gównolit lub chinesium - niezwykle materiały o niewyobrażalnych wręcz właściwościach. Wybranie spośród milionów komponentów które nie przerosną możliwości przeciętnego użytkownika jest wielkim wyzwaniem, a pamiętajmy że budrzet na poszukiwania też jest raczej ograniczony.

    I kolejna sprawa poza doborem komponentów i projektem, to tolerancje wykonania tych pierwszych. Tu też producent musi wykazać się ogromną zawziętością i nieugiętością żeby otrzymać te z w miarę normalnej produkcji a nie edycji limitowanych.
    Z goetze za dużo do czynienia nie miałem, ale zazwyczaj to były w miarę pozytywne wrażenia.
    Tu też wydaje się być pozytywem, że przerzutki, może proste, ale Shimano, a koła na pierwszy rzut oka wydają się mieć przynajmniej ala dwuścienne obręcze o lekko podwyższonym profilu - może się to od razu nie pognie.

    Trochę bym tylko na ten amor uważał. Z doświadczenia wiem, że urządzenia tego typu, wykonane prawdopodobnie ze starych beczek po ropie tudzież blachy z konserw, potrafią mocno zmienić geometrię chociażby po próbie ustawienia prosto wspornika kierownicy przed jego całkowitym poluzowaniem, więc na jakieś bezpieczne pokonywanie większych przeszkód bym się nie nastawiał. Jak będzie się uginał ma niedużych nierównościach typu małe krawężniki czy niewielkie korzenie to już będzie dobrze. Trochę smaru i brak kontaktu z wodą nie powinny zaszkodzić.
    Za te pieniądze jako alternatywa zostają tylko jakieś proste miejskie stalówki na torpedo, więc teoretycznie do zaryzulykowania.
    Awatar użytkownika komputery.laptopy
    Autor
    Czytał opis?, Dla kogoś kto nie boi się klucza i brudnu. Do 1500zl w większości rowerów masz to samo. Nigdy w żadnym rowerze regulacja mnie nie przerosła.
  4. Awatar użytkownika JohnnyCage
    Bez dołożenia jednego zero to nie ma co w ogóle mówić o rowerze
  5. Awatar użytkownika Bargain.Hunter
    Moim zdaniem nie warto. Lepiej dołożyć do czegoś co po jakimś czasie będzie nadawało się nadal do jazdy a nie skończy na złomie. Można też w tej cenie kupić starszą markową używkę która po serwisie będzie służyła latami. Takie roweru się nawet nie sprzeda później. Z najtańszymi rzeczami jest tak że po jakimś czasie nadają się do kosza i niby człowiek mało wydał ale co z tego jak wyrzucił pieniądze w błoto i musi kupować coś od nowa. To jest problem większości ludzi. Wolą kupić np najtańsze baterie AA na bazarze co jakiś czas i wydać więcej niż akumulatorki z ładowarką i mieć na lata. Ludzie nie chcą inwestować raz więcej i mieć spokój tylko wolą wydawać mniejsze kwoty cyklicznie nawet jak wyjdzie to dużo drożej. Taka niestety jest mentalność tych mniej rozgarniętych ludzi.
    Awatar użytkownika moszekoszt
    Dołożyć do czegoś? Czyli do czego?
  6. Awatar użytkownika Isharu
    Warto go kupic? Obecnie jezdze starą meridą kalahari 510 ale sie powoli rozpada
  7. Awatar użytkownika usazcadokzs
    Rower crossowy damski rama 17 do 2000 zł, polecicie najlepsza opcję w tym budżecie proszę?
    Awatar użytkownika Koobitza1_.
    Szukaj trekkingowe Krossa,Romet,można wyrwać coś fajnego w fajnej cenie
Awatar użytkownika