wolnowar to cudowne urządzenie, dla mnie przynajmniej, zamiast stać przy garach i pilnować wrzuca się co tam potrzeba, włącza i zapomina na całą noc, albo na czas, jak się w pracy jest.
Mnie przekonały komentarze z www Juli, panowie się cieszyli, że przyjeżdżają na budowę, odpalają sprzęta, wrzucają żarcie i na obiad gotowe, nie trzeba nawet zaglądać.
Gotuje bardzo wolno, w niskiej temperaturze, przy prawie zerowym zużyciu prądu, nie trzeba dodawać tłuszczu, czasem dodaje się "mokrego", w zależności od potrawy, ciasto też się da w tym, serio.
Obejrzyjcie sobie przepisy na wolnowar po necie, po angielsku znajdziecie więcej, bo u nas nie jest to mega popularne urządzenie.
W USA do wolnowarów popularna jest instytucja "dump bag" - składniki na przyszłe danie przygotowuje się w większej ilości, porcjuje w worki i zamraża, jak są potrzebne, to jednego dnia się rozmraża, a następnego wrzuca w wolnowar, bez krojenia, przyprawiania.
Sama mam takie za niecałe 100 zł z Juli właśnie, super jakość, nadal jestem zaskoczona, ale główne punkty obu urządzeń są analogiczne - misa wew. ceramiczna (lepsza od metalowych), sterowanie ręczne (nie ma timer'a, można obejść wtyczką do gniazdka z timer'em, jak ktoś strasznie musi mieć).
Mnie przekonały komentarze z www Juli, panowie się cieszyli, że przyjeżdżają na budowę, odpalają sprzęta, wrzucają żarcie i na obiad gotowe, nie trzeba nawet zaglądać.
Gotuje bardzo wolno, w niskiej temperaturze, przy prawie zerowym zużyciu prądu, nie trzeba dodawać tłuszczu, czasem dodaje się "mokrego", w zależności od potrawy, ciasto też się da w tym, serio.
Obejrzyjcie sobie przepisy na wolnowar po necie, po angielsku znajdziecie więcej, bo u nas nie jest to mega popularne urządzenie.
W USA do wolnowarów popularna jest instytucja "dump bag" - składniki na przyszłe danie przygotowuje się w większej ilości, porcjuje w worki i zamraża, jak są potrzebne, to jednego dnia się rozmraża, a następnego wrzuca w wolnowar, bez krojenia, przyprawiania.
Sama mam takie za niecałe 100 zł z Juli właśnie, super jakość, nadal jestem zaskoczona, ale główne punkty obu urządzeń są analogiczne - misa wew. ceramiczna (lepsza od metalowych), sterowanie ręczne (nie ma timer'a, można obejść wtyczką do gniazdka z timer'em, jak ktoś strasznie musi mieć).