Hulajnoga Elektryczna z siodełkiem KuKirin C1 Pro

To jest legalne, tylko że to zgodnie z polskim prawem jest to SKUTER z silnikiem elektrycznym. A jeśli nie ma homologacji, to znaczy, że producent chciał zaoszczędzić i sprzedaje towar bez atestów. I wtedy można sobie jeździć tylko po drogach niepublicznych, jak każdym innym eksperymentalnym wozidłem bez atestów i homologacji.

PS Słowo "Polska" wypadałoby napisać jednak dużą literą... (Edytowano)

Kupiona dla dziadka

@tofik.tophor a każda przyczepka typu SAM w Polsce to taczka z jednym dyszlem, TAK stanowi PRAWO REPUBLIKi Polska.

Dla Polskiego prawa ta hulajnoga to Niezidentyfikowany Obiekt Lądowy a nie skuter.

Oczywiście prawo w Polsce jest subiektywne, zależy od tych w złotych łańcucha z blinkblink/ptakiem.

Dlatego oficjalnie odradzam jazdę takim pojazdem, tak samo jak przeróbkami typu silnik z czegokolwiek spalinowy w rowerze, pierdziawka, trafisz na Pały co chcą się piąć po szczeblach władzy to będziesz miał fatygę.

Dziadkowa. A niech dziadek poszaleje.

Ostatnio widziałem jak bagiety trzepały dziadka co sobie rower silniczkiem spalinowym przerobił. Nie wiem czy mandat jakiś dostał ale strach się bać

Ciekawe czy siodło ze sztyca przypięte do dupy na jakieś paski + gniazdo w hulajce pod to też traktują jak skuter Na moje oko to wtedy hulajka i dziwne spodnie

Kupiłem swojemu dziadkowi podobną konstrukcję, bo mieszka na totalnym zadupiu i milicjanta to tam uświadczysz raz do roku.

Ale po jakimś mieście wojewódzkim to już bym się bał jeździć takim wynalazkiem, nie wiadomo na kogo trafisz. Sam swoją hulajnogę zablokowałem do 25 żeby w razie czego nie było tłumaczenia się przed jakimś służbistą z kijem w dupie xD

Czemu to jest nielegalne? Bo brak atestu? W pewnej wiosce pod Warszawą widzę Chińczyków co tym jeżdżą.

Tak z ciekawości, orientuje się ktoś ile kosztuje najtańsza homologowana na skuter konkurencja dla tej hulajnogi?
Ja znalazłem takie coś allegro.pl/ogl…126, ale z miejsca jest zdyskwalifikowane, bo za ciężkie dla dziadka.
No i akumulatory kwasowe, zamiast litowo jonowych.

Czy ktoś poleci LEGALNĄ hulajnogę, taka co by się nadawała głównie na zakupy?
Jestem po operacji, by nie dźwigać a szybko podskoczyć hulajnoga do sklepu czy paczkomatu. Głównie by polozyc np plecak czy torbę między nogi. Najlepiej mały koszyk. Albo dwa.

Kurczę - tak była ideałem! Wypatrzyłam ja sobie. Ale jaki laik nie zdawałam sobie sprawy o tych wszystkich atestach,homologacjach i nielegalności posiadania. Cyrk. To po co produkowac coś takiego? (Edytowano)