Robot sprzątający Dreame L20 Ultra biały

Mam od około 3 miesięcy i niestety szału nie ma, nie jest fatalnie, ale super zadowolony też nie jestem. By dać porównanie - wcześniej miałem roborock s7, bez stacji dokującej.
Z plusów:
- jest oczywiście baza dokująca, której wcześniej nie miałem, a która wszystko ogarnia.
- baza dokująca jest dość cicha, po powrocie odkurzacza jednorazowo ( z 3 sekundy), dość głośno zasysa śmieci, ale samo czyszczenie nakładek i ich suszenie jest praktycznie niesłyszalne. Trzeba być blisko i wtedy coś tam słychać.
- nie ma problemów z odnajdywaniem się

Z minusów:
- dość nieintuicyjne ustawianie trybów. W trybie inteligentnym/automatycznym czy jak się nazywa ten domyślny, gdzie kręcące się szmatki mogą się wysuwać i dokładnie myć przy krawędziach... praktycznie nigdy ich nie wysuwa (bardzo sporadycznie). Dla mnie to jest bez sensu, jego główny atut, że czyści przy ścianach w standardzie uruchamia się może w 10-20% ściany. Można pogrzebać w opcjach, to było jakoś nieintuicyjnie dla mnie nazwane, ale da się wymusić by w 80-90% wysuwał talerze czyszczące przy ścianach, czasem tego nie robi, ale powiedzmy, ze jest nieźle z samym wysuwaniem. Dla osób, które do tego nie dojdą i nie zmienią, to nie korzystają z jego głównego bajeru.
- jakość czyszczenia, czytałem i oglądałem testy i często było opisywane, że sprząta na dość podobnym poziomie co roborock S7/S8. Niestety odkurzanie pozostawia więcej śmieci, wyraźnie więcej - czujniki / kamery sprawiają, że koślawie dojeżdża do ścian, czasem takimi "łukami", że nie zbiera przy ścianach / szafkach. Dodatkowo te wysuwające się i kręcące mopy, wydaje się, ze gorzej działają niż wibrująca ścierka w roborocku, która w teorii nie dojeżdzała do ścian, a w praktyce lepiej mopowała. Jakbym miał oceniać mopowanie+odkurzanie roborocka dałbym takie 7+/10. A w tym dałbym z 6-/10. Nie ma tragedii, ale jak na topowy odkurzacz - to jestem rozczarowany.
- przejeżdżanie przeszkód, w salonie mam stół, który nogi ma połączone od dołu deską (tak to najłatwiej wytłumaczyć). Roborock jeździł wzdłuż tej deski i ładnie sprzątał. Ten próbuje ją przeskoczyć (a ma ustawiony tryb, że powinien sprzątać wzdłuż, ale jak mu ta deska wypadnie na trasie to głupieje i chcę ją wzdłuż raz z jednej raz z drugiej sprzątać) I tak za 2-3 razem mu się to udaje przeskoczyć, ale przeskakując nie sprząta w bliskiej odległości tej deski, bo odkurzacz/ mopy jak przejeżdża przez nią - odrywają się od podłogi. Efekt, taki, że Roborock sobie elegancko i szybko jeździł i sprzątał, ten z 10 razy przeskakuje z jednej na drugą stronę, słabo czyści, hałasuje przy tym, tragedia.

Żałuję, że nie poszedłem w Roborock S8 ze stacją, bo był w podobnej cenie. Więc jeżeli S8 sprzątałby tak samo dobrze jak S7 (a może lepiej) + miał stację dokującą, to bym był zachwycony.
Teraz nie chcę mi się za bardzo bawić w sprzedawanie tego i kupowanie nowego, ale pewnie prędzej niż później będę coś nowego szukać. (Edytowano)

Ja kupowałem za 4 300 i byłem zachwycony kompletnym rozwiązaniem jakie oferuje. W tej cenie brałbym bez wahania. Po 2 miesiącach użytkowania kilka wad dostrzegłam i choć da się z nimi żyć to trochę irytują. Po pierwsze co jakiś czas zapycha się pojemnik na brud i kurz do tego stopnia,że gdy odkurzacz jedzie się opróżnić to nie jest w stanie wyciągnąć tego i potem kolejne kursy robi z zapełnionym pojemnikiem - co już odkurzaniem nie jest. Po drugie sam z siebie przestawił bazę za okno tarasowe i cały czas wierzy że jest za budynkiem i nie chcę do tego budynku wrócić, bo widzi ściany…Gdy go kupiłem i uruchomiłem to zrobił sobie objazd domu i byłem pod ogromnym wrażeniem jak sobie to wszystko poukładał. Przepaść w porównaniu do innego modelu który miałem. Nigdzie się nie zgubił i nie zaplątał. A jak musiałem przestawić bazę to bez problemu znalazł ją w nowym miejscu i nie musiałam nic konfigurować. Teraz sam sobie przestawił bazę i pomimo moich starań nie umie zauważyć że bazę widzi w innym miejscu niż jest. Jak go przeniosę to bez problemu rozpozna gdzie się znajduje i konkretne pomieszczenia znajduje i sprząta. Reszta jest naprawdę ok. Jeżeli chodzi o jakość mycia podłóg to wszędzie chwalą i ja też, choć człowiek zrobi to lepiej… Zastanawiam się czy ktoś mi podpowie sprawdzone zamienniki - gdzie kupić dobre worki na śmieci i płyn do mycia podłóg do niego.
Baaaardzo polecam i zazdroszczę tym co kupią taniej. (Edytowano)

Dobra cena. Skąd bierzecie płyn do niego bo mi się kończy. Na oficjalnej stronie od dłuższego czasu niedostępny. Niby jest orginalny zapas zapas -> Dreame H11/H11 Max/H12/M12/H12 Pro Roztwór do Czyszczenia Podłóg, 500ml : Amazon.pl: Zdrowie i gospodarstwo domowe
Ale jak go uzupełniać ktoś wie?

Ma ktoś sprawdzone linki od chińskich przyjaciół z workami i płynem do mycia?

widzę własnie nowy model premiera 19.02 ciekawe ile milionów l10s pro ultra heat
ok widzę ceną 5999 @.@ 2200 więcej za mycie ciepłą wodą ...

(Edytowano)

I jeszcze podpowiem tym którzy mają takie możliwości - można dokupić taką jakby uzupełniającą część bazy, która pozwala podłączyć ją do bieżącej wody (np. ciepłej) i kanalizacji. Nie musimy wtedy pamiętać o napełnieniu go czystą wodą i opróżnieniu wiaderka z brudną wodą. Zostaje nam tylko co jakiś czas opróżnianie worka ze śmieciami. Oficjalnie to chyba nie jest dostępne na Europę, ale ta przejściówka to załatwia. Poczekam jak ceny tego spadną (teraz około 900zł) i wtedy to w kupię.

Dzięki za podpowiedz. Poczekam, aż spadnie do około 300, bo wiaderka są dość pojemne i łatwo się je opróżnia. Widziałem cenę ponad tysiąc w grudniu. (Edytowano)

Czym się różni względem l10s ultra? Warto dopłacić? Cena l10s ultra najczęściej w okolicach 2999

Można taniej


Cena z kodem na walentynki przez Ceneo

Jak ktoś ma duży metraż to od razu proponuje zakup wersji complete:
sklep.dreame-polska.pl/pro…tml

W zestawie są 4 pojemniki z płynem, dodatkowa rolka, dodatkowe worki, pady myjące oraz szczotki boczne. Sumarycznie wyjdzie taniej niż wersja podstawowa + zakup akcesoriów oddzielnie.

Ja czekałem na taką cenę i nabyłem przez Ceneo Plus za wrzutkę bo nie tylko na allegro są promocje na ten odkurzacz.

Mam ten model Dreame od maja 2023, porównywałem z Roborock S7 MaxV Ultra i Ecovacs Deebot X1 Omni. Ale na przykład ostatnio wyjechał na mopowanie i przejechał jakieś 20m po krawędzi cały czas suchy załapał dopiero po 20 metrach. Od około trzech miesięcy można powiedzieć że "moczy się" gdy weźmie się tego robota i przechyli to cieknie z niego woda nawet po opróżnieniu zbiornika, które trwa 3 minuty, na początku nie było tego problemu. Zrobił się też dość szybko dużo głośniejszy A właśnie dlatego go wybrałem bo był najbardziej cichy w porównaniu z konkurencją. Nie wiem czy to kwestia zamienników z Amazonu czy po prostu z czasem się rozkalibrował. (Edytowano)

Jaka wodę lejecie destylowaną czy kranówe?
Bo mam roborocka Q revo którego nie mogą od trzech miesięcy naprawić i nie wiem czy kranowa woda się nie przyczyniła do tego

najtaniej było 4299 brać czy nie brać oto jest pytanie ..

Znalazłem lepszą okazję bo z suszarką za 1zł pepper.pl/sha…652

Taka sama cena w Euro Rtv Agd i jeszcze na raty można:
euro.com.pl/odk….ds

Jest jakiś robot który nie nakręca włosów na szczotkę? Mój dreame 10 pro co chwilę jest do czyszczenia...

No nieźle w październiku brałem za 4700 i się cieszyłem z przeceny z 5500. Bardzo szybko klepią nowe modele, co kilka miesięcy, kupujesz robota i zaraz promocja bo przestarzały (Edytowano)