Stanley
Nie przesadzajmy z tymi certyfikatami. Ile ja już rzeczy widziałem które miały certyfikat / homologację, a w rzeczywistości okazały się
Niestety ludzie za bardzo ufają danym dołączonym na "papierku" , a brakuje przede wszystkim wiedzy technicznej i zdrowego rozsądku.
Oczywiście Ci co nie mają wiedzy technicznej lepiej, żeby takich produktów nie kupowali.
Nie skreślałbym takich produktów tylko z tego powodu że nie mają "papieru" potwierdzającego swoje parametry. Taki certyfikat swoje kosztuje. Trzeba kupić i ocenić, a nie pisać od razu że to śmieć.
Zapomniałem dopisać - jeżeli wykonujemy instalacje zawodowo jako firma to lepiej jednak nie eksperymentować i stosować elementy renomowanych producentów, zapewnia nam to swego rodzaju dupochron. W zaciszu domowym, prywatnie można potestować taki noname. (Edytowano)
Niestety ludzie za bardzo ufają danym dołączonym na "papierku" , a brakuje przede wszystkim wiedzy technicznej i zdrowego rozsądku.
Oczywiście Ci co nie mają wiedzy technicznej lepiej, żeby takich produktów nie kupowali.
Nie skreślałbym takich produktów tylko z tego powodu że nie mają "papieru" potwierdzającego swoje parametry. Taki certyfikat swoje kosztuje. Trzeba kupić i ocenić, a nie pisać od razu że to śmieć.
Zapomniałem dopisać - jeżeli wykonujemy instalacje zawodowo jako firma to lepiej jednak nie eksperymentować i stosować elementy renomowanych producentów, zapewnia nam to swego rodzaju dupochron. W zaciszu domowym, prywatnie można potestować taki noname. (Edytowano)
amzn.eu/d/b…pZ4
Ale i tak bym wolał Wago.
Te puszki się robi raz nie po to by się przy każdym przepięciu zastanawiać czy to nie przez tą "cebulę" z Ali