Uniwersalny balsam odżywczy do ciała i twarzy Mixa Shea Intense 400 ml

Dzięki za wstawkę Kupiłam wszystkie 3 rodzaje. Fajnie, że ma uniwersalne zastosowanie, można sprawdzić na twarzy (wyjdzie mega ekonomicznie, to jest prawie pół litrowe opakowanie) a jeśli się nie sprawdzi to do ciała, ostatecznie jakby był za ciężki to dłonie lub stopy np. grubszą warstwą na noc.

Jest jeszcze wersja niebieska:
amazon.pl/naw…h=1

Ciężko się wypowiedzieć jakie są te kremy w stosowaniu, ponieważ nie są standardowo dostępne na polskim rynku, więc raczej nikt ich tu nie używał. Jednak patrząc na to, że Mixa należy do koncernu L'oreal to można zakładać, że to dobre, podstawowe kremy nawilżające, które są przyjemne i komfortowe w stosowaniu.
Patrząc okiem laika na składy myślę, że najcięższy i do skóry zniszczonej/popękanej najlepszy będzie Urea Cica (czerwony). Cica to w kremach powszechne określenie jako taki właśnie "opatrunek" do bardzo zniszczonej skóry.
Shea Intensive (pomarańczowy) wygląda jakby był również do skóry suchej, ale w normalnym stanie.
Lipidowy (niebieski) po składzie wygląda na najlżejszy, taki dla skóry normalnej.

Mamy tyle polskich dobrych i tanich marek. Nie trzeba kupować z Amazonu zagranicznych wynalazków. Nie chce żeby zabrzmiało jak reklama, ale ja używam od długiego czasu polskiego balsamu Nivelium. Można kupić w aptece lub na Allegro za ok 16-18 zł 450ml, jest wydajny i przede wszystkim dobrze nawilża. Używam cały rok, nawet jako krem po opalaniu. Po nabalsamowaniu długo się utrzymuje nawet 2 dni czuć, że skóra jest nawilżona. Poza tym balsam przebadany dermatologiczne i jest pomocny w przebiegu różnych chorób skóry.

Uniwersalnym balsamem dla faceta, to by jeszcze psa posmarował i samochód nawoskował.

W cenie 45 zł jest jeszcze Urea Cica Repair 400ml:
amazon.pl/odn…-17

Pytanie tylko który będzie lepszy do bardzo suchej skóry?

Dobrze się wchłania czy tłusty od masła shea?