Paco Rabanne Invictus Victory EDP woda perfumowana 100 ml + żel pod prysznic 100 ml | Notino

Nie wiem czy nie piszę zbyt późno, ale w ramach przestrogi zostawię swoją opinię. W swojej kolekcji posiadam dosyć sporo próbek i odlewek, przez co często z danym zapachem, który jest w promocji dopiero zapoznaję się w dniu, gdy wrzucona zostaje tu okazja. Tak było z Victory i napiszę szczerze, że otwarcie perfum w moim odczuciu jest fantastyczne, z uwagi na wyważone kadzidło (którego zazwyczaj nie trawię), przez co z góry założyłem, że byłby to idealny zapach na jesień. Po mniej więcej pół godziny trzymałem dłoń na portfelu i byłem już bliski zakupu. Tyle, że po krótkim czasie zapach zmienił się w coś bardzo słodkiego (kwestia gustu, więc nawet dodam - ulepnego). Kadzidło przepadło w zapomnienie i perfumy już do końca zaczęły wybrzmiewać jak, uwaga, czekoladowy Axe. Zupełnie się tego nie spodziewałem. Nie są to złe perfumy, jednak przejście między otwarciem a dalszym czasem trwania perfum jest drastyczne, przed czym chciałbym przestrzec, bo nie każdej osobie się to spodoba.

A widzieliście może gdzie na promce XSa?

Dzięki świetna cena

Teraz kupiłem zestaw EDP Invictus Platinum 100ml + 150ml spray + 10ml EDP za 277 złotych. Jak mi się nie spodoba to dam znać. (Edytowano)