Mysz RAZER Basilisk V3

Zależy czego ktoś szuka i co mu bardziej odpowiada. Długo miałem G502 Lightspeed, po której przesiadłem się na G604 z racji większej ilości przycisków i korzystania z dwóch komputerów (przełącznik BT na Dongle). Później szukałem dalej czegoś lżejszego. Padło na Basilisk v3 Pro wireless i to chyba najlepsza mycha jaką miałem. Po drodze próbowałem jeszcze G502 X plus, ale klik jest tak bardzo mechaniczny/sprężynujący, że mi kompletnie nie podpasował.

Dodatkowo bezprzewodowy Basilisk ma BT + dongle, a dodatkowo mam jeszcze bezprzewodową podstawkę do niej, co tworzy mychę praktycznie idealną.
Plastik w Razerach jest zupełnie inny, w pierwszym momencie miałem wrażenie taniości, jednakże jego chropowata faktura dużo lepiej się moim odczuciu sprawdza, aniżeli gładki/wycierający się z Logitecha. (Edytowano)

Logitech jedynie dobrze zrobił Gpxs 2 i nowe g502x, wszystko reszta do śmieci 

Mam V2 i Słabo spasowane plastiki, wróciłem do roccat kone aimo. Bardziej mi pasuje.

Uważasz, że ta jest dużo lepsza ???

ja właśnie z tego samego powodu i też z deathaddera się przesiadłem na tą. Po 2 dniach jestem zadowolony.

Miałem g502 Hero SE przez kilka lat - wysiadł przycisk (dwuklik). Z innego komentarza:
Razer ma znacznie lepsze optyczne (nie powinno być dwukliku) i trochę lepszego scrolla. G502 jest trochę lepiej wykonana, cięższa i ma 2 dodatkowe przyciski obok LMB.

Basiliska oglądałem przez chwilę w sklepie, więc niestety nie mam 100% porównania w użytkowaniu.
Jednak biorąc pod uwagę, że Basilisk jest w tej chwili 45 PLN tańszy od g502, to bym wybrał Razera
Szkoda braku dwóch przycisków obok LMB, ale jednak dwuklik to zbyt duży problem w tej myszce.
O ile nie masz gdzieś promocji gdzie g502 jest tańsza od basiliska, to raczej Razer będzie lepszym wyborem.