Niestety, ta okazja wygasła 6 września 2023.
623°
Opublikowano 5 września 2023
Maszynka do golenia Wilkinson Premium + Żyletki 5szt.
8,11zł ·
Opublikowane przez
Jakostak
Dołączył w 2022
41
109
O tej okazji
Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:
Maszynka Wilkinson Premium + Żyletki 5szt.Zestaw zawiera:
Kolejne sztuki jak zabraknie
174 sztuki kolejne po 42,99 zł
CLASSIC PREMIUM COLLECTIONPropozycja Wilkinson dla tradycjonalistów!
Kolejne sztuki jak zabraknie
174 sztuki kolejne po 42,99 zł
- Elegancka maszynka z nierdzewnej stali w edycji limitowanej, motylkowe otwarcie osłonki ułatwia sprawną wymianę żyletek.
- Żyletki Wilkinson Sword Double Edge 5szt., są potrójnie uszlachetniane, dzięki czemu zapewniają idealnie gładkie i komfortowe golenie.
CLASSIC PREMIUM COLLECTIONPropozycja Wilkinson dla tradycjonalistów!
- Wilkinson Classic to żyletki najpopularniejsze od dziesięcioleci.
- Żyletki wykonane z nierdzewnej stali, najwyższej jakości.
- Potrójne uszlachetnienie i sześciokrotne wykończenie sprawia, że żyletki dłużej pozostają ostre.
- Osłona i zabezpieczenie żyletki przed przesuwaniem się redukuje ryzyko zacięć.
- Metalowy rdzeń rączki maszynki z nierdzewnej stali zapewnia doskonałe wyważenie i trzymanie.
Więcej szczegółów na
Aktualizacje społecznościowe
125 Komentarzy
sortowanie:Miesiąc próbowałem się tym golić, ale za każdym razem moja morda wyglądała jak mielonka.
Golę się codziennie od blisko 20 lat, ale te maszynki na żyletki mnie przerosły.
Rozumiem ideę i jak ktoś chce z golenia robić sobie rytuał i nie przeszkadza mu golenie się na 3 razy, to może i taka maszynka jest spoko, ale pod względem wygody to nie ma się co oszukiwać, że to jest alternatywa dla jakichś gillette fusion i podobnych.
Jak macie wyraźnie zarysowaną szczękę i wystające jabłko adama, to golenie się taką maszynką to w ogóle jest masakra.
średnio jakieś 5-6 razy ( koszt żyletki 25-40 groszy)
ja używam żyletek feather które są sporo droższe ( 80 gr- 1 zł) ale spokojnie gole sie niemi 8-10 razy a komfort golenia jest nieporównywalnie lepszy ( dużo ostrzejsze)
Ważniejsze niż akcesoria są zdolności manualne - najlepszą maszynką i tak mordę potniesz.
Dla porównania mój ch***wy dwudniowy zarost i akcesoria: Maszynka komunistyczna za 10 zł z bazaru + ostrza Feather.
Miska - połowa plastikowego pojemnika na mydło.
Krem do golenia - Wars (kończy się, czas wydać kolejne 7 zł)
Krem po goleniu - Prep (włoski krem do codziennego zastosowania, mocno polecam).
Ważne, aby maszynkę rozgrzać przed goleniem. Żadnych pryszczy, zacięć i wnerwu, cała operacja trwa 5-10 min.
Z droższych mydeł - Saponificio, jaki to zostawia fajny film/powłokę, że po ściągnięciu piany można dalej się skrobać na sucho, a jest poślizg dalej.
Za to po goleniu też ile twarzy tyle opinii, mi bardzo odpowiadają produkty Razorocka, zarówno po goleniu jak i mydełko.
Z pędzli - yaqi z aliexpress z jakimś drobnym defektem, często do wyrwania za 35zl-40zl a defekt nie widoczny. Syntetyk co by za dużo rytualu nie było.
U mnie z minusów to jednak czas, schodzi dłużej. Oszczędność też pozorna - maszynka trochę kasy kosztowała, do tego pędzel, żyletki. Takim fussionem to się ze 3miesiace goliłem bo w sumie coś tam skrobała.
Na plus za to wydajność mydła - zwraca się błyskawicznie w porównaniu z żelem z puszki. Dokładność, komfort golenia równiez po stronie maszynki tradycyjnej.
Jednak jak ktoś ma jeszcze trochę mleka pod nosem zamiast zarostu to szkoda zachodu, systemowka pod prysznicem ogoli się na sucho.
W przypadku problemów ze skórą warto się przerzucić na tradycyjne, dobrze przygotować skórę, golić się na dwa albo trzy przejścia. Pomaga z problemami wrastających włosków, czy różnymi podrażnieniami w myśl zasady im lepiej posmarujesz/przygotujesz tym lepsze efekty.