Niestety, ta okazja wygasła 10 stycznia 2023.
445°
Opublikowano 4 stycznia 2023

Last Minute do Egiptu: 7 dni z All Inclusive w 5* hotelu Mosaique Beach Resort Taba Heights @ wakacje.pl

2.029zł
Awatar użytkownika preseant
Opublikowane przez
preseant Edytor
Dołączył w 2020
3.293
920

O tej okazji

Ta okazja już wygasła. Oto kilka opcji, które mogą Cię zainteresować:

Tydzień w 5* hotelu Mosaique Beach Resort Taba Heights z all inclusive w Egipcie za 2029 zł/os. Wylot 11 stycznia z Warszawy lub Zielonej Góry. Za wylot z Katowic trzeba dopłacić 300 zł/os.

  • Termin: 11 - 18 stycznia 2023
  • Temperatura na miejscu 18-22 st. C
  • Wiza na półwyspie Synaj jest bezpłatna (w innych częściach Egiptu to koszt 25$)
  • Ceny w kolejnych terminach od 2600+ zł
  • Testy ani certyfikaty na COVID nie są wymagane

HOTEL
Fantastycznie położony, bezpośrednio przy przepięknej plaży w Zatoce Akaba, z malowniczym widokiem na góry Synaj. Hotel zachwyca stylowymi wnętrzami, imponującą architekturą, przepięknymi ogrodami i doskonałą obsługą. Znakomity wybór nawet dla najbardziej wymagających Klientów. To niezwykłe miejsce spodoba się osobom ceniącym styl i unikalny charakter, inspirowany tradycyjną orientalną architekturą. Profesjonalnie wyposażone centrum kongresowe to gwarancja powodzenia każdej konferencji, idealne na spotkania wysokiej rangi. W 2022 r. hotel otrzymał ŻAGIEL ITAKI za najwyższą jakość świadczonych usług.

628599-7l45g.jpg628599-kE2YP.jpg628599-ZLqcs.jpg628599-bZ0Er.jpg628599-oYriI.jpg628599-4NtfK.jpg
Wakacje.pl Więcej szczegółów na
Aktualizacje społecznościowe
Awatar użytkownika Ona-nie-ona
Ona-nie-ona
Aktualnie po 1.799/os. Wylot jutro (11.01)

45 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika Jocker_
    Jocker_
    Nie wiem czy się przyda bo moja wyczerpująca recka pochodzi z marca 2019 więc już ciut zleciało ale nadal na grupach czyta się o tym, że jedzenie w tym miejscu to ruletka. Raz trafisz na zajebiste żarełko, innym razem będziesz się modlić o to by kucharz przygotował coś więcej niż pieczonego kurczaka 6sty dzień z rzędu

    Recka:
    Mosaique Beach Resort Taba Heights (ex. Sofitel)
    Marzec 2019 (tydzień)
    OCENA 4/6
    #recenzja #Mosaique
    Trafiłem tu dość przypadkowo więc wrzucę swoją obszerną recenzję popularnego u nas hotelu w Tabie.
    Będzie wyczerpująco. Długo zastanawiałem się jak ogólnie ocenić ten hotel - różne bywają priorytety dla wczasowiczów poza samym odpoczynkiem. W wielkim skrócie - bardzo fajny i nadal ładny hotel, ale nie dla kogoś kto lubi dobrze zjeść w rozsądnym tego słowa znaczeniu.
    Zacznę od tej części, która rzutuje dośc mocno na nasze odczucia... Szkoda, bo obiekt jest na prawdę ok, a jest to rzecz, którą z pewnością możnaby poprawić. Zawiodła bardzo często chwalona w opiniach gastronomia. Być może był to efekt bycia przed sezonem (marzec) ale jeśli tak to wygląda zawsze to między bajki można włożyć opinie o tym, że jedzenia jest dużo i jest ono ZRÓŻNICOWANE. Podkreślam zwłaszcza drugie słowo. Jeśli dla kogoś jedzenie w takiej formie jest zróżnicowane to albo bywa w hotelach gdzie praktycznie nie ma żadnego wyboru, albo za zróżnicowanie uważa to, że do podawanego codziennie kurczaka pierwszego dnia może sobie dorzucić pomidorów, drugiego ogórków, a trzeciego sałaty. Oczywiśćie ilość jedzenia jest wystarczająca dla gości ale praktycznie każdego dnia na obiady jest to samo - pieczony kurczak/indyk, wołowina lub kiełbaski, ryba + ryż i zapiekany ziemniak. Każdego dnia dania są przygotowane niemal w tej samej formie i to co przedstawiłem to często jedyne ciepłe dania w trakcie posiłku. Samym dowodem na to, że jedzenia do wyboru jest niewiele jest kolejka jaka ustawia się do posiłków. Gdy byłoby ich więcej każdy ustawiłby się do wybranego dania, a tak wszyscy stoją w jednej do dwóch mięs/ryby i ryżu lub ziemniaka. By mnie dobrze zrozumiano - absolutnie nie mamy na myśli tego, że miałby być przesyt jedzenia nie do przejedzenia, że ma być wykwintnie ale... kurczaka, rybę itd można przyrządzić w przeróżny sposób, są setki sosów, panierek, form, czegokolwiek. Nie marzę nawet o krewetkach, owocach morza (raz na kolację zdarzyły się kalmary) ale na prawdę przygotowanie kilku dań więcej, w innej formie nie jest jakąś nadzwyczajną sztuką, a wręcz standardem spotykanym i w słabszych hotelach (opinia nasza oraz osób, które poznaliśmy podczas wyjazdu). Standardem, który po prostu pasuje do tego hotelu i szkoda, że taki istotny aspekt jest potraktowany bardzo po macoszemu. Widać, że Panowie dbający o jedzenie z pewnością podołaliby zadaniu przygotowania bardziej różnorodnej kuchni gdyby tylko dano im taką szansę. To co trzeba oddać kucharzom to to, że dania przez nich przygotowane mimo, że bardzo proste - są smaczne, zazwyczaj dobrze przyrządzone i doprawione. Razi trochę to, że wszystkie automaty z napojami stoją puste - trzeba skorzystać z usług barmana dosłownie schowanego w części restauracyjnej, który polewa wybrany napój/sok i niestety też często bywa, że wybranego napoju po prostu nie ma (np po 30 minutach kolacji zabrakło pepsi). Plusem takiego rozwiązania jest jednak na pewno to, że mamy do czynienia z oryginalnymi napojami Pepsi itd. oraz sokami z kartonu. Niestety brakujące napoje w tym i alkohole zdarzają się dość często nie tylko podczas posiłków ale i w barach... Byliśmy świadkami sytuacji gdzie jeden z turystów kłócił się o to, że czerwone wino pojawiło się dopiero piątego dnia i często brakuje piwa. Wracając do posiłków na plus jest to, że jeśli ktoś ma już dość jedzenia ciągle w tej samej formie - może skorzystać z restauracji przy basenie i zjeść pizze lub makaron wg własnej kompozycji (zdarzył się niestety niedogotowany jak i pizza niedopieczona ale to nadal zawsze jakaś alternatywa). Reklamowana restauracja azjatycka - była ciągle zamknięta, a szkoda bo chętnie zjedlibyśmy jakiś inny obiad.
    Tyle w zasadzie o największej wadzie tego hotelu. Hotel mimo iż ma swoje lata dalej ładnie się prezentuje, już samo zejście z głównej części obiektu raduje oko ogromnymi basenami (niestety zimnymi) z ładną architekturą i roślinami, plażą i bardzo czystą zatoką. Zdecydowana większośc pokojów ma widok na morze (nawet te znajdujące się niżej). Dobrze utrzymane, komfortowe pokoje z solidnymi meblami, wygodnym wielkim łóżkiem, telewizorem LCD (dostępny polski kanał), serwisem kawowym, darmowym sejfem. Systematycznie sprzątana plaża z barem (otwartym do zachodu słońca tj.17), bez walki o leżaki, gdzie czas upływa bardzo leniwie w akompaniamencie dobrej muzyki (radiowa, chillout, instrumentalna). Zejście do morza jest łagodne ale warto wziąc ze sobą odpowiednie buty - jest sporo dość ostrych kamieni. Żalujemy, że tak późno zorientowaliśmy się, że można podziwiać tu tak piękne ryby. Rafa cieszy oko kolorowymi stworzeniami - warto zabrać sprzęt do snurkowania lub kupić go na miejscu (cena nie jest przesadzona). Bardzo na plus oceniamy całą obsługę hotelu - wszyscy uśmiechnięci, bardzo mili i zupełnie nienachalni. Nawet Ci, którzy proponują swoje usługi - po prostu grzecznie pytają, a po odmowie z uśmiechem życzą udanego dnia i raczej nie wracają do tematu. Inne hotele w Egipcie pod tym względem mogą śmiało brać przykład - tak to powinno wyglądać. Człowiek nie czuje się osaczony, wszystko odbywa się na prawdę przyjaźnie i kulturalnie. Nie jest do końca tak jak często opiniowano - że nic się tu nie dzieje. Animatorzy prowadzą różne zajęcia w trakcie dnia - po prostu nie są nachalni co też bardzo nam się podobało. W czasie naszego pobytu niemal brak dzieci choć są dla nich dedykowane place zabaw, animatorzy też próbują realizować dla nich wieczorne minidisco. Bardzo duży plus za internet - działa niezwykle sprawnie w każdej części hotelu, nawet na plaży przez co możemy bez trudu mieć kontakt z bliskimi kiedy chcemy. Nie jest to może najważniejszy aspekt na wakacjach ale takiego internetu nie spotkałem jeszcze i w dużo bogatszych krajach Bardzo dużo rodaków, w marcu byliśmy zdecydowanie najliczniejszą nacją, można było się poczuć jak nad Bałtykiem. W dniu wyjazdu koniec doby hotelowej (12.00) oznacza też utratę wszystkich świadczeń, można ją odpłatnie (13$/os) przedłużyć do 16.00. Z tego co zauważyliśmy - spotkało się to ze złym przyjęciem ze strony turystów. O ile opuszczenie pokojów w takiej sytuacji jest normą o tyle odcięcie opasek i brak możliwości korzystania z all inc po 16.00 jest trochę dyskusyjne bo jednak większość hoteli nie ma z tym żadnego problemu. Organizator wycieczki powinien się w tej kwestii dogadać z hotelem bo niepotrzebnie buduje to napięcia. My co prawda pod tym względem nie mieliśmy zastrzeżeń ale uczciwie to oceniając można by to lepiej zorganizować.
    Podsumowując odczuwalne jest to, że hotel stara się zaoferować idealne warunki do wypoczynku. Odpoczęliśmy od zgiełku i chętnie byśmy do tego miejsca wrócili gdyby nie jedzenie... Nie było nie dobre, nie było zemsty faraona ale jeśli człowiek nie je wyłącznie roślin czy ciast - było zdecydowanie za mało różnorodne i w takiej dość ubogiej formie nie pasuje po prostu do dobrego standardu tego hotelu. Poza tym bardzo w porządku.

    Awatar użytkownika antiocha
    antiocha
    Widać nic się nie zmieniło. Wróciliśmy dzisiaj w nocy i odczucia takie same. Hotel piękny, ale na jedzenie trzeba polować i wiele go nie ma. W barze przy plaży który jest do 17 o 16 mają tylko napoje z dystrybutora i czasami zostanie im jakiś alkohol mniej wybierany, np tequila, nie uzupełniają, nie donoszą nic więcej. Wino tylko w restauracji głównej rozcieńczane mocno z wodą, pod koniec kolacji już nie zamówisz drugiej lampki bo brak. Słodkości w ogromnej ilości i nawet smaczne, chociaż nie jesteśmy wielkimi zwolennikami, ale jak nie było za wiele innych rzeczy to się coś złapało...
  2. Awatar użytkownika anonimowyzpl
    anonimowyzpl
    najzimniejsza część Egiptu o tej porze roku plus krótkie dni - zachód słońca po 16 - nie, dziękuję, tym bardziej nie w tej kasie. W grudniu był do Taby hotel za 1500 czyli ze znacznie lepszą pogodą...ten byłby może atrakcyjny za 1300-1400 teraz.
    Awatar użytkownika Caracas
    Caracas
    Z cyklu nie wiem ale się wypowiem. Pokaż mi wycieczkę zatem teraz za 1500. Hotel i rejon szału nie robi ale jest tanio. Ja też jeździłem do Kenii na 17 dni za 3500 PLN do super hoteli ale te czasy już nie wrócą.

    W grudniu a dokładnie chwilę przed świętami cena 1500 wynikała tylko z tego, że samolot wyczarterowany do Taby z ITAKA miał obłożenie 45% więc chcieli wyjść chociaż na 0. Teraz ta cena nie jest realna.
  3. Awatar użytkownika OGI_Lj89
    OGI_Lj89
    Wiza do Egiptu czy w Egipcie pierwsze słyszę. Jak to wygląda
    Awatar użytkownika cebulorz
    cebulorz
    W tej części co jest ten hotel wiza jest darmowa - wbijają na lotnisku.
    Do Hurghady lub Marsaalam wiza jest płatna - kupujesz ją na miejscu w Egipcie na lotnisku. (Edytowano)
  4. Awatar użytkownika quiq
    quiq
    Wrzuce swoja recenzje z innej okazji, bazujaca na moim pobycie w pazdzierniku (bylem w Hurgadzie, ale wiekszosc rzeczy dotyczy ogolnie Egiptu) - moze sie przyda zainteresowanym ta oferta.

    Jedzenie - hotele oferuja jedzenie na dosc zroznicowanym poziomie. W czterogwiazdkowym hotelu, w ktorym sie zatrzymalem, w ramach all-inclusive, dostepne byly oczywiscie wszystkie opcje jedzenia, ale to roznilo sie od siebie jakosciowo. Sniadania standardowo, glownie jajka, kielbaski, rozne salatki, duzy wybor pieczywa, kawy (niskiej jakosci) i inne dosc standardowe interpretacje sniadaniowe. W okolicach obiadu pojawialy sie rozne warianty, od bardzo niskich jakosciowo (miesa z duzymi ilosciami zyl / kosci), ktorych nie tykalem, po naprawde dobre dania typu strogonow na wolowinie czy shoarma, ktora chetnie ponowilbym i teraz. Napoje jednak - czy to kawa, czy "soki" - to glownie namiastki ich pelnowartosciowych odpowiednikow, ktore znamy nawet z Polski. Oczywiscie moze sie to nieco roznic od hotelu do hotelu, ale wyobrazam sobie, ze obraz jest w miare podobny.

    Napiwki - element, ktory potrafi doprowadzic do smiechu / frustracji / zlosci - w zaleznosci, jak bardzo optujemy za taka dodatkowa forma gratyfikacji za jakikolwiek (w tym przypadku - doslownie) czyn czy "przysluge". By zobrazowac, o co chodzi - obsluga hotelu NIE POZWOLILA mi zabraz moich walizek do pokoju, mimo, ze niemal sie o to zaczalem wyklocac. Sami je zabrali - tylko po to, by dac im tego dolca, by choc troszke zarobili. Napiwki oczekuja od Ciebie zawsze i wszedzie. I to trzeba podkreslic. Nie jestem zwolennikiem dawania napiwkow - i tu bardziej podoba mi sie podejscie japonskie w tym temacie, o ktorym polecam poczytac - i pod tym wzgledem Egipt to istny koszmar. Obiektywnie rzecz biorac, kazdy turysta ukazuje sie w egipskich oczach jako chodzacy portfel - i to dosc zasobny, szczegolnie biorac pod uwage fakt, iz srednie zarobki w Egipcie wynosza kilkaset zlotych. Tak, naprawde tak jest, i to widac opuszczajac Hurghade, zapuszczajac sie wglab kraju.

    Zemsta Faraona - to jest bodaj najbardziej problematyczny element pobytu w Egipcie. Element, przez ktory nie wydaje mi sie, bym w przyszlosci mial ponowic wycieczke do tego kraju. To, ze doswiadczysz tego nieprzyjemnego zjawiska, odwiedzajac Egipt, jest niemal w 100% pewne. Skad to sie bierze? Zarazki w wodzie - a woda bierze udzial w przygotowaniu jedzenia, z wody robi sie lod do drinkow (choc tu hotele czasem zarzekaja sie, ze uzywaja innej wody do tego celu), w koncu woda bierzesz prysznic/kapiesz sie - powodzenia z niewpuszczaniem wody do ust chocby w malej ilosci to robiac. Zemsta Faraona moze miec bardzo roznoraki przebieg - od wylaczenia na doslownie 2-3 dni z zycia (to przytrafilo sie poznanemu w hotelu Polakowi, ktory spedzil 2 dni w toalecie, gdzie jedzenie bylo mu dostarczane), po bardzo delikatny przebieg, jaki ja mialem szczescie doswiadczyc - okazjonalne wizyty w toalecie. Jednak nawet w moim przypadku, "sygnal", by do toalety sie udac, byl dosc ostry i bardzo nieprzyjemny.

    Podroze oferowane wglab Egiptu - Luksor, Kair, inne turystyczne miejsca. To jest ciekawe. Bez policyjnej eskorty - czy wehikularnej, czy bez policjanta w autokarze - dla ochrony - ani rusz. Opuszczajac miasto, w ktorym mamy hotel, mamy okazje zobaczyc, jak bardzo biednym panstwem jest Egipt. Nie mowie tu o pustynnych pustkowiach, ktore maja swoj urok, a o miasteczkach, gdzie ludzie zyja w warunkach uwlaczajacych godnosci czlowieka w XXI wieku. Musicie to zobaczyc, by zrozumiec. Natomiast apropos samych zabytkow / atrakcji w postaci grobowcow w Luksorze - no coz, zdania sa tu podzielone, czy warto jechac przez 5-8 godzin autokarem po pustkowiach, by tego doswiadczyc. Wg mnie warto, ale szczegolnie wtedy, gdy leci sie tam samolotem (do Kairu jest taka opcja, do Luksoru trzeba sie pofatygowac autokarem). Nie kazdego dnia mozemy bowiem wejsc do miejsc, ktore do tej pory widzielismy tylko na lekcjach historii czy programach National Geographic w TV/internecie. Fajne przezycie, ale zabezpieczcie sie termicznie - idealnie lniane dlugie spodnie i koszule, bo temperatury potrafia byc ekstremalne.

    WAZNE - dobrze zorientujcie sie w cenach takich wycieczek. W moim przypadku - wycieczka pierwotnie wyceniona na 120 dolarow - stanela na ostatecznej cenie 45 dolarow (i tu zapewne i tak jest duzy margines) i tutaj Pepperowa porada po pierwsze - targowac sie, targowac - i to mocno. W moim przypadku zagralo to, ze poznani w hotelu, zaprzyjaznieni Polacy dali namiar na osobe ogranizujaca takie wycieczki prywatnie - ale obsluga byla na wysokim poziomie. Robiac research przed podroza, mozna takie kontakty (wycieczki nie oferowane przez rezydenta - a przez prywatne osoby) zlapac. Polecam taka opcje.
    Awatar użytkownika Jocker_
    Jocker_
    Nie zgodziłbym się z tym, że zemsta faraona jest niemal 100% pewna. Jestem osobą o dość wrażliwym żołądku, nie jedno zatrucie też już za sobą mam i póki co... mimo kilku (4) wizyt w Egipcie jej na szczęście nie doświadczyłem, a wybrańcem się nie czuję. Moim zdaniem bardzo dobrze opisał to @rosenrot1987 . Ja fakt faktem nigdy nie przygotowywałem się na taki wyjazd zażywając probiotyki ale faktycznie staram się pilnować z piciem, płukaniem zębów oraz z umiarem jeść. Niewątpliwie zemsta istnieje, ale nie jest 100% pewna.
    Taka ciekawostka w temacie - przy pierwszym wyjeździe nasza przewodniczka i zarazem rezydentka opowiadała nam, że żyje tam już 20 lat i nie doświadczyła zemsty. Jej zdaniem główną przyczyną rewolucji był właśnie brak umiaru w jedzeniu, mieszanie różnych potraw itd. Pech chciał, że... akurat po tym wyznaniu - zemsty kolejnego dnia doświadczyła :D. Także moim zdaniem - ryzyko jest spore, ale jak się będziesz z umiarem pilnować to szanse, że nic Ci nie będzie są na prawdę duże.
  5. Awatar użytkownika hubcrto7
    hubcrto7
    Ubogocanie kulturowe w cenie
    Awatar użytkownika andrzej.wlodyka
    andrzej.wlodyka
    Rozumiem że wolisz placki z gulaszem i Zenka wraz z wyborową a wieczorem teatr telewizji polskiej? (Edytowano)
  6. Awatar użytkownika Zdzisiu
    Zdzisiu
    poczytajcie opinie o tym hotelu we wcześniejszych wstawkach, ogólnie średnio.
    Awatar użytkownika blckz
    blckz
    Nigdy nie czytaj opinii Polaków i Rosjanów bo oni mają tendencję wylewania wiadra żalu z powodu byle pierdoły.
  7. Awatar użytkownika BibloBagosz
    BibloBagosz
    Polecam hotel. Byliśmy tam pod koniec sierpnia, podczas 40st upałów. Klima bez zarzutu, czystość na 5+, wymiana ręczników, woda codziennie donoszona. Sam resort ma 2 baseny, codziennie czyszczone po zmroku. All na alko bez problemu, jedynie może jego jakość nie była do końca zadowalająca( mocne alkohole lane z plastiku).
    Jedzenie to temat rzeka- bo go tak dużo, tak różnorodne że ciężko było spróbować wszystkiego. Natomiast kawa i napoje były dramatyczne.
    Hotel leży przy samym morzu, bez problemów z zajęciem leżaków. Polecam snorkeling w morzu( maska na miejscu to koszt 20$).
    Osobiście polecam, nie powiem jak wycieczki fakultatywne bo tydzień leżeliśmy plackiem:D
    Ogólna ocena 8/10
  8. Awatar użytkownika dulczas1
    dulczas1
    Tak. Zaczyna się okres ferii a Egipt jest jedynym miejscem gdzie temperatura jest powyżej 20 stopni.
  9. Awatar użytkownika lesion
    lesion
    Widzę Egipt w tytule i wracają wspomnienia z dwutygodniowego wodospadu niagara z tyłka
  10. Awatar użytkownika rosenrot1987
    rosenrot1987
    Byłem kilka razy w Egipcie. Moim skromnym zdaniem -
    Zemsta?tak, ale jak jej uniknąć:
    1) nie być typowym polskim Januszem czyli w pierwsze dni nie żreć co się da bo za darmo alinkluziw to będę żarł ile wlezie. Wiele razy widziałem rodaków co brali na talerz po kilka różnych rzeczy bo za darmo, bo chcą spróbować, później kolorowe drinki, raz taki raz inny a później dziwić się że sraka.
    2) na taki wyjazd przygotować się -
    Byłem kilka razy z dziećmi ( najmłodsze miało 18 miesięcy) - dwa tygodnie przed wyjazdem codziennie brać osłonę ( probiotyk) ewentualnie jogurty, nawet w Egipcie brać dalej przez tydzień. Płukanie zębów tylko butelką z wodą zalakowaną.
    3) na miejscu kupić antinal obowiązkowo ( nie w hotelowej aptece ale gdzieś w centrum jeśli to możliwe ( w centrum pół dolara - w hotelu 10 dolców) i profilaktycznie wziąsc dwie tabletki w pierwszy dzień.
    Tylko za pierwszym razem w Egipcie miałem klątwę 3 dni ale każdy następny raz trzymając się takich zasad nigdy nie było powtórki. Mało tego , znajomi czy rodzina której też polecałem taki system również wracali zadowoleni.

    Kwestia wycieczek - tylko u lokalsow ( w centrum jest dużo takich biur, ewentualnie na necie są polacy co oferują dużo tańsze wycieczki) przykładowo nurkowanie głębinowe w centrum u lokalsa 20 USD a u Polaków z neta 25 USD, a w hotelu 45 USD
  11. Awatar użytkownika sebastian.b
    sebastian.b
    Proponuję poczytać opinie o wakacjepl
  12. Awatar użytkownika hierro07
    hierro07
    Byłem nie polecam
    Awatar użytkownika kamil.barna
    kamil.barna
    Ja tak samo, najgorszy hotel w jakim byłem. Jedyny plus to ładna plaża. Wokół hotelu nie ma dosłownie nic oprócz kilku sklepów typowo dla turystów. Wycieczki tylko z Itaką, nie ma możliwości podjechania gdzieś na własna rękę. Jedzenie tak tragiczne, że wręcz czasami nie dało się zjeść. Pokoje sprzątane po łebkach. W hotelu sami Polacy i Czesi. Zmarnowany urlop i pieniądze a raczej nie lubię narzekać.
  13. Awatar użytkownika Testuje
    Testuje
    Byłem chyba z 3 albo 4 lata temu, hotel spoko. Poza hotelem nic nie ma, martwa rafa.
  14. Awatar użytkownika rosenrot1987
    rosenrot1987
    Serio to jest okazja w styczniu?...na tydzień?...
  15. Awatar użytkownika FAUXPASFOPA
    FAUXPASFOPA
    Byłem kilka dobrych lat temu w tym hotelu, całkiem spoczko jest.
  16. Awatar użytkownika Ona-nie-ona
    Ona-nie-ona
    Taniej Wylot jutro. Kto się skusi?
    dostepna bezpośrednio na stronie Itaki:
    itaka.pl/wcz…PLN

    12374591-e7SxC.jpg (Edytowano)
Awatar użytkownika