KERDOM 9070 Ergonomiczne krzesło biurowe ($142.80)

Jeżeli ktoś nie ma u nich konta, po rejestracji przychodzi kupon na -17% co daje cenę - 139.43

Ja powiem szczerze, że jestem średnio zadowolony, pierwszy efekt był spoko, ale teraz jakoś mniej mi odpowiada, tylko ja przez 3 lata siedziałem na Ergohumanie, więc mogę mieć zawyżone oczekiwania (w tym momencie ten fotel zastępuje jakiś za ~300zł z Ikei gdzie nie mogłem już w ogóle wytrzymać)
Największe minusy dla mnie:
-oparcie jest trochę do tyłu pochylone od razu, więc opierając się zawsze odhyla się odrobinę bardziej, wydaje mi się, że jednak powinno troszkę bardziej być do przodu skierowane
-siedzisko jest na tyle szerokie, że podłokietniki nie są w miejscu w którym ich oczekuję (można je regulować przód-tył i po skosie, ale nie prawo-lewo, a to by mi się właśnie przydało, bo same rączki przykręciłem najbliżej jak się da), po prostu muszę bardziej na boki ręce rozkładać, w dalszym ciągu miewam problem, że mi łokcie spadają a już trochę na nim siedzę (teraz znowu będę próbował trochę po skosie mieć ustawione, może tym razem będzie lepiej)
-zagłówek jest dość mocno ruchomy, kilka razy jak się chciałem trochę bardziej wyciągnąć i oprzeć mocniej to się przesuwał od razu, a przez fakt, że oparcie odhyla się do tyłu to i tak ciężko z niego skorzystać w trakcie siedzenia bez mocnego odhylenia głowy w tył

czy przy cenie ~580zł te wady są akceptowalne? Być może, wiadomo, że każdy ma inne wymagania i wymiary, jak ktoś nigdy nie siedział na drogim krześle to pewnie to będzie git, wydaje mi się, że jest lepsze niż te Ikeowskie, bo ostatnio w sklepie testowałem oba polecane często i średnio mi pasowały (mam 180cm przy ok 65kg)

Powiem tak - jeśli ktoś ma ograniczony budżet, to to krzesło nie jest tragiczne, wiadomo, głównie plastik, jak się czasami powoli na nim obracam to wydaje dziwny dźwięk, ale na pewno siedzi mi się na nim lepiej niż na tym co poprzednio (może dałoby radę coś jeszcze podregulować jakimiś dodatkowymi podkładkami pod śrubki, muszę sprawdzić w sumie), nie wiem czy porównywalnie da się coś sensowniejszego zdobyć (wielu zachwala Markusa, który teraz ma podobną cenę), ale może warto jednak poodkładać trochę dłużej i zainwestować w coś porządniejszego, chociaż Ergohuman widzę jeszcze droższy niż na początku pandemii, a nie wiem jakie inne krzesła są dobre. Prawda jest taka, że każdemu może coś innego podejść (niektórzy też zachwalają te klęczniki czy jak to się zwie, lub po prostu dłuższą pracę na stojąco), ale najważniejsze jest chyba to, żeby przy dłuższej pracy przy kompie starać się robić sobie przerwy, chociaż chwila spacerku po mieszkaniu, małe rozciąganie, inaczej będzie boleć nawet na Ergohumanie (kiedyś spędziłem na nim większość czasu z 16h dyżuru, plecy bolały po pewnym czasie i tak)

Jedyne certyfikowane krzesła ergonomiczne jakie znalazłem to te od polskiego Kulik System. No i chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że podstawa zdrowego kręgosłupa to brak nadwagi i silny gorset mięśniowy