W marketach mają 6 odmian borówek i ma co się tym zrażać, że były kwasniejsze gdy kiedyś kupiliśmy, zbierałem i pakowałem dla Lidla
13szcz
Te które ja kupiłem ostatnio w Lidlu to zbierał ktoś w Hiszpanii
V10
W zeszłym sezonie jakoś nie podchodziły mi borówki, bardzo często trafiałem na takie bez smaku, jedynie "cukier" czułem
BaZyL4
Aha
13szcz
Wczoraj kupiłem w Lidlu po 6.99 za 250g (28/kg) - mega smaczne
Maciej_WroblewskirmZ
Ja te lidlowe ostatnio co za 11.5zł 400g były -> ogromne, słodziutkie - pychotka
scypion
dzisiaj byłem spojrzeć na ceny w warzywniaku i 10deka za 6,99 lub 7,99. także mocno mi się nogi ugięły.
Skaldy
Kupione w biedrze i sprzedane w warzywniaku?
krooss
bedzie jeszce taniej
Lenka440
Ja tam wolę nasze polskie jagody a nie te Amerykańskie wynalazki
Fafikostos
Kiedyś to było... Amerykańska stonka
RPS99
Jadłem dwukrotnie kupione w Biedronce borówki amerykańskie. Za pierwszym razem te w malutkich chyb 150 g opakowaniach, a za drugim razem się skusiłem na większe opakowanie, które akurat było w promocji. Efekt był taki, że te z małego opakowania były bardzo smaczne, a te z większego były kwaśniejsze i mniej smaczne.
Masters_Maestro
Bo to były całkiem inne borówki, nic w tym nadzwyczajnego.
agata33
Niby świeża dostawa, a sporo spleśniałych.. Bez porównania do tych z lidla sprzed paru dni.
27 Komentarzy
sortowanie:Za pierwszym razem te w malutkich chyb 150 g opakowaniach, a za drugim razem się skusiłem na większe opakowanie, które akurat było w promocji.
Efekt był taki, że te z małego opakowania były bardzo smaczne, a te z większego były kwaśniejsze i mniej smaczne.