Woda perfumowana dla mężczyzn Al Haramain Détour Noir

Bardzo go lubię, niby to w jakimś sensie klon PDM Leyton. ja tylko wąchałem Leytona i być może jest bardziej dystyngowany . Natomiast Detour Noir bardzo przypadł mi do gustu dla mnie jest w klimacie starego Boss Bottled Intense ale lepszy. Szczerze mam jeszcze z 70% butelki no i zastanawiam się czy nie wziąć drugiego . Pewnie różni ludzie mają różne odczucia natomiast jak dla mnie- osoby która jest w świecie perfum prawie 40 lat, a wcześniej stroniła od arabów to jest bardzo fajny zapach. Nawet ta butelka i otwieranie na które tak bardzo narzekają nie jest aż takie tragiczne (Edytowano)

Może komuś się przyda info, że bardzo fajny zapach w klimacie Laytona to Costume National I.
Cenowo jest on pomiędzy Detourem a Laytonem, a można go używać z godnością, bo nie jest jawną podjebką (to nie jest klon), nie ma odpustowego flakonu i nie czuć wytanionych składników na żadnym stadium zapachu. Parametry świetne.

Jak ktoś chce lepszą jakość, to polecam The Woods Collection Dusk, bywa po 200zł

Jak się ma do wersji damskiej rouge? Jaki lepiej pachnie i czy są podobne parametry?

To chyba na każdą porę roku?

#offtop mam pytanie czy layton exclusif jest dużo inny jak zwykły? Czy chodzi głowie o trwałość ? Bo znalazłem różne opinie

Jak nie ma różnicy, to po co przepłacać?

Zapach jest mocno specyficzny tj. musi trafić na fana. Ja swój brałem w ciemno i to nie moje klimaty więc chętnie go ( nowy ) wykopię z mojej kolekcji nawet po kosztach ( jak szukasz fajnej cebuli ) do rzucając w gratisie przesyłkę.