Akcesoria do szlifowania i polerowania 12 części - uniwersalne zastosowanie (Action)

Używam zawsze okularów, bo poza oczami te druciki nie są w stanie wiele złego wyrządzić. Ogólnie te akcesoria do miniszlifierek są względnie bezpieczne, nie mają żadnego porównania do kątówki czy pełnowymiarowych akcesoriów do wiertarek. Już wiele razy oberwałem po łapach i różnych częściach ciała rozpadającą się mini-tarczą do cięcia z takiej miniszlifierki, nawet tego nie poczujesz, jej grubość jest na tyle duża, że momentalnie wytraca prędkość gdy się rozpadnie (zresztą nawet w trakcie cięcia nie są zbyt ostre).
Podsumowując okulary to obowiązek, wszelkie zasady ostrożności, ale nic poza tym nie wydaje się konieczne. (Edytowano)

Popieram. Zniszczyłem kiedyś 3 rolki papieru ściernego z ali, zanim wziąłem rolkę z oryginalnego zestawu dremela. Zrobila całą robotę i nawet śladu na niej nie było. Chinskie się starły i rozleciały.

Akurat nie sa żadna rzadkością chyba że Ci chodzi że rzadko na promce. Za 55zl masz 12 tarcz ez click dremela do metalu, to tak przykładowo.

Tymi akcesoriami nie zrobisz ranciku w drzwiach drewnianych. Ogólnie to ten różowy kamien nie nadaje się też za bardzo do metalu, szare od proxxona czy nawet parkside lub dremela szlifuja stal aż iskry leca. Potraktuj ten zestaw jako garsc przydatnych szczotek do czyszczenia plus kilka kamieni do zabawy.