Ubezpieczenie telefonu sferis

Wszystko zależy od tego jaki smartfon i ile kosztuje do niego ekran. Mnie kilka razy w życiu spadł w tym kilka razy na panele z ok 50cm z szafki. Przez 20 lat nigdy nie rozbiłem jeszcze ani smartfona ani wcześniej telefonu Więc nawet 300zl by mi było szkoda. Ciekawe czy ci co kupują te ubezpieczenia też tak samo przejmują się swoim zdrowiem i czy mają ubezpieczenie na takie ewentualności. Smartfon to nie jest niewiadomo jaki majątek żeby aż tak się tym przejmować.

I tak najlepszym rozwiązaniem byłoby przeczytanie regulaminu. Co ci z ubezpieczenia jeśli się okaże, że uszkodzisz ekran, a ubezpieczyciel stwierdzi, że spoko ale kasę dostaniesz za najtańszy zamiennik za 50zł z aliexpress, albo jeśli się zgodzisz na naprawę bezgotówkową to nawet lepiej bo ci zamontują jakiś używany zamiennik najniższej jakości albo coś w ten deseń. Ja lata temu też się dałem namówić w jakimś markecie na to ubezpieczenie i na szczęście nie musiałem z niego korzystać, ale jak po fakcie czytałem regulamin to ilość wyłączeń i warunków do spełnienia była straszna. Konkretów nie pamiętam już, ale od tej pory żadnych tego typu ubezpieczeń na smartfony nie biorę. Słyszałem kiedyś legendę, że ktoś dostał pieniądze z ubezpieczenia mieszkania (i ruchomości) za stłuczony ekran w smartfonie. Z tym że nie wiem ile w tym prawdy, ale jeśli byłoby to prawdą to ubezpieczanie dodatkowo telefonu mija się z celem jeśli ubezpieczasz mieszkanie czy dom.