na początek wystarczy Ci dosłownie cokolwiek, bo różnicy w jeździe i tak nie będzie, a oszczędzisz b dużo kasy w wypożyczalni - wg moich rachunków to zakup takiego kompletu zwraca się przed końcem pierwszego wyjazdu
pojeździsz 2-3 sezony to zmienisz bez żalu na coś faktycznie z trochę lepsze półki
no ewentualnie można się zastanowić faktycznie nad nowymi butami od początku, bo skoro stopa Ci nie rośnie to dłużej wytrzymają - ale to musisz się do stacjonarnego przejść i dobrać już osobiście; snowboardowe o tyle są fajniejsze niż narciarskie, że właściwie można normalnie chodzić; przeszedłbym się chociażby do lokalnego Decathlona i po prostu coś przymierzył na nogę żeby mieć pojęcie jaki rozmiar; najlepiej od razu załóż grubszą skarpetę narciarską
konserwacja sprzętu - można spokojnie samemu w domu / garażu ogarnąć; woskowanie, ostrzenie krawędzi, regulacja wiązań wszystko jest na YT i jak nie masz 2 lewych rąk (w tym jednej krótszej) to na luzie ogarniesz
spodnie i kurtka - zimy są teraz niestety mega ciepłe; jak byliśmy w Czarnej Górze w 2. połowie lutego to w słońcu na stoku było prawie 15 C (tak piętnaście!!) - weź to pod uwagę i kup jakieś cienkie spodnie, a nie takie na zimy sprzed 40 lat (wtedy faktycznie się jeździło w kalesonach); to samo czapa i góra, raczej lekkie
gogle - S1 albo S2 bo u nas słonecznie nie jest, a S3 wtedy będą za ciemne
jak masz <16 lat to musisz mieć kask, inaczej Cię mogą ze stoku wywalić; potem w sumie też fajnie mieć kask, szczególnie na początek, bo to jednak lepsza ochrona, a jak masz taki z przyłbicą to odpadają gogle
weź co najmniej 2 pary rękawic, bo w naszych warunkach śnieg jest b mokry i żaden goretex dłużej niż godziny suchy nie będzie, a na początku będziesz dużo klęczał i podnosił na rękach"},{"@type":"Comment","@id":"https://www.pepper.pl/comments/permalink/17972871","author":{"@type":"Person","name":"-RDS-"},"datePublished":"2024-03-25T10:57:54.000Z","text":"Akurat OLX to lepiej omijać szerokim łukiem - chyba że się bardzo dobrze znasz albo masz taką osobę, która Ci pomoże - widziałem w ogłoszeniach deski ze złamanym rdzeniem opisane jako super sprawne.
Jeśli chodzi o wypożyczalnie to polecam grupę Pingwina (przynajmniej w Czarnym Groniu mieli fajny sprzęt Burtona) - w mniejszych przystokowych wypożyczalniach przeważnie maja stary, rozlatujący się chłam sprzed 15 lat, który chyba zbierają po śmietnikach."},{"@type":"Comment","@id":"https://www.pepper.pl/comments/permalink/17983447","author":{"@type":"Person","name":"Aptekarz_Bacy"},"datePublished":"2024-03-25T22:22:59.000Z","text":"Dziękuję za bardzo wyczerpującą odpowiedź, być może uda się to jakoś ogarnąć. Czy macie jakieś ulubione sklepy, jeśli chodzi o sporty zimowe?"}],"commentCount":4,"interactionStatistic":1,"articleSection":"Zadaj pytanie"}