Opublikowano 23 lutego 2023
Przestroga przed sklepem Arlento.pl oraz innymi tworami TradeLead Andrzej Lupa
Cześć, piszę ten post, aby przestrzec przed zakupami w sklepie Arlento.pl. Sklep wykupuje bardzo dużo reklam w Google i przy odpowiednim targetowaniu łatwo na niego trafić.
Dziewczyna niestety dała się nabrać i obecnie walczymy o zwrot pieniędzy - najpierw Rzecznik Praw Konsumenta, a następnie Policja, aby uzyskać zwrot od pośrednika płatności.
Sklep oferuje model Dropshippingowy. Strona sugeruje, że mamy do czynienia ze sklepem, a nie pośrednikiem sprzedaży. Informacja o tym jest dopiero w regulaminie strony - przed zakupem trzeba zaakceptować regulamin, co jest ochroną dla sklepu. Nigdzie jednak w normalnej komunikacji nie ma informacji, że sklep pośredniczy w sprzedaży z Chin z ogromną marżą.
Firma nie prowadzi aktywnie Facebooka, nie posiada zakładki w Google / Ceneo / Opineo, aby konsumenci nie mogli dzielić się negatywnymi doświadczeniami.
Produkty nie przychodzą, lub jeśli zdarzy się cud to zazwyczaj znacząco różnią się od zdjęć i opisu.
Dodatkowo są ogromne problemy w kontakcie i próbą odzyskania pieniędzy / zwrotów. W przypadku niedostarczenia produktu sklep unika zwrotu pieniędzy za wszelką cenę.
Zwroty są wysyłane na adres adres pośrednika, skąd są wysyłane do Chin - słuch o nich wtedy zazwyczaj zanika - ponownie są bardzo duże problemy z otrzymaniem zwrotu na konto.
O tym sklepie, jak i innych, powstały artykuły mające na celu ostrzec klientów:
A tutaj można się spotkać z komentarzami osób, które zamawiały w sklepie i zostały oszukane:
Dziewczyna niestety dała się nabrać i obecnie walczymy o zwrot pieniędzy - najpierw Rzecznik Praw Konsumenta, a następnie Policja, aby uzyskać zwrot od pośrednika płatności.
Sklep oferuje model Dropshippingowy. Strona sugeruje, że mamy do czynienia ze sklepem, a nie pośrednikiem sprzedaży. Informacja o tym jest dopiero w regulaminie strony - przed zakupem trzeba zaakceptować regulamin, co jest ochroną dla sklepu. Nigdzie jednak w normalnej komunikacji nie ma informacji, że sklep pośredniczy w sprzedaży z Chin z ogromną marżą.
Firma nie prowadzi aktywnie Facebooka, nie posiada zakładki w Google / Ceneo / Opineo, aby konsumenci nie mogli dzielić się negatywnymi doświadczeniami.
Produkty nie przychodzą, lub jeśli zdarzy się cud to zazwyczaj znacząco różnią się od zdjęć i opisu.
Dodatkowo są ogromne problemy w kontakcie i próbą odzyskania pieniędzy / zwrotów. W przypadku niedostarczenia produktu sklep unika zwrotu pieniędzy za wszelką cenę.
Zwroty są wysyłane na adres adres pośrednika, skąd są wysyłane do Chin - słuch o nich wtedy zazwyczaj zanika - ponownie są bardzo duże problemy z otrzymaniem zwrotu na konto.
O tym sklepie, jak i innych, powstały artykuły mające na celu ostrzec klientów:
A tutaj można się spotkać z komentarzami osób, które zamawiały w sklepie i zostały oszukane:
- money.pl/gos…tml (sekcja komentarzy)
- zapytaj.onet.pl/Cat…tml
Aktualizacje społecznościowe
18 Komentarzy
sortowanie:Po prawie 4 miesiącach ufało się odzyskać pieniądze. Sklep z czasem przestal odpisywać na moje maile. Sprawa została zgłoszona do Rzecznika Praw Konsumenta w Katowicach, jednak ten odmówił wszczęcia działań. Rzecznik z innego miasta skrytykował tę decyzję i zalecił wysłanie pisma do siedziby firmy a następnie zgloszenie sprawy do Inspekcji Handlowej lub na Policję.
Na adres firmy wysłałem list z potwierdzeniem odbioru, w którym odstępuje od umowy z powodu przedsiębiorcy, dając termin na zwrot.
Już się szykowałem do wysyłania dokumentów do Inspekcji Handlowej (po kontakcie telefonicznym powiedzieli, ze postarająq się pomóc), gdy w przedostatnim dniu zobaczyłem zwrot na koncie.
Należy dążyć do odcięcia oszustów od możliwości oszukiwania to znaczy pozbawić możliwości reklamowania się. Przeto skargi należy kierować do odpowiednich działów Google, Facebooka itp. zajmujących się oceną publikowanych tekstów.
Przecież nie tylko ob sceniczne słowa czy obrazy, ale i oszustwa winny być elyminowane.
A teraz o jakości i rozmiarach: bluza i spodnie XL, spodnie faktycznie XL i wykonane z bawełny ale juz bluza nie wiadomo dlaczego wykonana ze sztucznego materiału na metce rozmiar XL ale po założeniu wyszło ciasne L. XL spodni ma sie nijak do XL bluzy. Wiec sklep to porazka i ściema pomimo że towar doszedł. Repliki tej marki mozna kupic w dużo lepszej jakosci bezposrednio z Chin jesli sie wie gdzie kupować.
Na szczęście produkt po miesiącu dotarł do nas , natomiast ze względu na ten rozmiar chcieliśmy zwrócić. Kolejne prawie 4 tygodnie oczekiwania na instrukcje zwrotu jak już otrzymaliśmy adres wysyłki to się mocno zdziwiłem:
SINDAX ELECTRONICS
9th Floor, Wanzhuo International Building, No.12 Fumin Road, Xiabian, hou jie zhen dong guan
shi guang dong sheng China 523960
I tu zacząłem szperać i trafiłem na ten wątek... niestety trochę za późno. Regulamin przeczytany zbyt pobieżnie z mojej strony i nauczka na przyszłość. Nie będziemy odsyłać tej bluzy bo również koszt ok 140zl a tak zostanie jako do prac domowych
Podsumowując nie polecam i omijać szerokim łukiem ten sklep : arlento.pl