Każdy ma nieco inne priorytety, a nie istnieje jeden laptop który ma WSZYSTKO najlepsze w danej cenie.
Natomiast jeśli te zadania biurowe to nie jest edycja filmów w 4K i modelowanie 3D, to domyślam się że dopóki wydajność jest "OK" i "nie zacina" - to najważniejsze jest "wszystko inne".
W takim układzie najlepiej jest sięgnąć po konstrukcje starsze (w sensie nadal dostępne w sklepach, ale z podzespołami które nie miały premiery miesiąc temu tylko 2-3 lata temu). Tak żeby miały czas stanieć z 4000 zł na 2500 zł.
Moim zdaniem laptopem do 2500 zł który ma jak najlepsze "wszystko inne" jest Realme Book Prime.
Wydajność jest OK - i5-11320H to dzisiaj już nic specjalnego, ale te nisko-napięciowe tragedie i5-1235U z laptopów dla nauczycieli za 2500 zł/"za darmo" pokonuje. Teams i parę kart w przeglądarce i Word na pewno się nie zatnie.
Natomiast pod pozostałymi względami - absolutna rewelacja.
Świetna jakość wykonania (nie tylko klapa, ale całość z aluminium). Do tego też bardzo dobry zawias 180 stopni.
Rewelacyjny ekran - jasność do 400 nitów, pokrycie ~100% przestrzeni barw sRGB, proporcje 3:2, rozdzielczość 2160 x 1440. Zupełnie premium doświadczenie.
Bateria 53 Wh jedna z większych w tym przedziale cenowym (na połowie jasnośći i w trybie oszczędzania baterii potrafi przepracować dzień roboczy 8 godzin).
A jakby było mało - to jest (też bardzo rzadko spotykany za takie pieniądze) Thunderbolt 4 z obsługą USB-C Power Delivery. Można z powerbanków (i ładowarek "do telefonów") zgodnych ze standardem PD ładować tego laptopa.
Są też dobre głośniki, dobra kamerka, ciche chłodzenie - trudno się do czegoś przyczepić.
5 Komentarzy
sortowanie:Natomiast jeśli te zadania biurowe to nie jest edycja filmów w 4K i modelowanie 3D, to domyślam się że dopóki wydajność jest "OK" i "nie zacina" - to najważniejsze jest "wszystko inne".
W takim układzie najlepiej jest sięgnąć po konstrukcje starsze (w sensie nadal dostępne w sklepach, ale z podzespołami które nie miały premiery miesiąc temu tylko 2-3 lata temu).
Tak żeby miały czas stanieć z 4000 zł na 2500 zł.
Moim zdaniem laptopem do 2500 zł który ma jak najlepsze "wszystko inne" jest Realme Book Prime.
Wydajność jest OK - i5-11320H to dzisiaj już nic specjalnego, ale te nisko-napięciowe tragedie i5-1235U z laptopów dla nauczycieli za 2500 zł/"za darmo" pokonuje. Teams i parę kart w przeglądarce i Word na pewno się nie zatnie.
Natomiast pod pozostałymi względami - absolutna rewelacja.
Świetna jakość wykonania (nie tylko klapa, ale całość z aluminium). Do tego też bardzo dobry zawias 180 stopni.
Rewelacyjny ekran - jasność do 400 nitów, pokrycie ~100% przestrzeni barw sRGB, proporcje 3:2, rozdzielczość 2160 x 1440. Zupełnie premium doświadczenie.
Bateria 53 Wh jedna z większych w tym przedziale cenowym (na połowie jasnośći i w trybie oszczędzania baterii potrafi przepracować dzień roboczy 8 godzin).
A jakby było mało - to jest (też bardzo rzadko spotykany za takie pieniądze) Thunderbolt 4 z obsługą USB-C Power Delivery. Można z powerbanków (i ładowarek "do telefonów") zgodnych ze standardem PD ładować tego laptopa.
Są też dobre głośniki, dobra kamerka, ciche chłodzenie - trudno się do czegoś przyczepić.
Recenzja:
root-nation.com/en/…ew/
Zakup (tak wystawiają faktury 23%, i gwarancja producenta 2-letnia też jest)
siglo.pl/ele…tml