Opublikowano dzień temu

iphone 13 pro max

Hej czy opłaca się kupić używanego iphona 13 pro max 128 GB z kondycja baterii 86 procent za 2200 zł? ten telefon w ogóle warto kupować w tym roku czy lepiej dopłacić do ip 15. I jak mniej więcej może wypadać bateria z tą kondycja na takim użytkowaniu w stylu tik tok, social media, yt, internet i czasami jakieś gierki
Aktualizacje społecznościowe

1 Komentarz

Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika Musti235
    80% baterii w iPhone to zarówno odczuwalnie, jak i realnie fizycznie ZNACZNIE gorzej niż 100%.
    Apple sobie tylko liczy cykle na palcach, a nie patrzy w ogóle na inne czynniki degradacji.
    reddit.com/r/i…ton
    18177642-B3gdN.jpg
    reddit.com/r/i…ton
    18177642-HlXYj.jpg
    No i nawet jeśli obecnie jeszcze jest na ten dzień pracy tak na styk - to dochodzi kwestia jaka tragedia będzie po kolejnych 2 latach.

    A do tego pytanie czy inne rzeczy są w porządku, nawet np. jak nie był w wodzie to jak wygląda marker zalania (bo np. był w kieszeni w deszczu, a wcześniej upadł i się minimalnie rozszczelnił).

    Moim zdaniem ceny za używane iPhony są kompletnie absurdalne, i jak nie mówimy o kupnie używanego 6s za 150 zł, to jak kogoś stać na nowy to jest to o wiele bezpieczniejsza opcja.

    Nie mówię tańsza, bo oczywiście jak wszystko pójdzie idealnie to używane i tak są tańsze.
    Po prostu biorąc pod uwagę ile rzeczy może pójść nie tak, to finansowa "rekompensata" tego ryzyka w porównaniu do Androidów jest tak niewielka, że rzadko kiedy uważam że ma to sens (ale oczywiście każdy jest dorosły i ma własną tolerancję na ryzyko).