Opublikowano 4 godziny temu

Go pro na stok

Cześć Pepperkowicze / czki

Mam dylemat i oczekuje jakiś porad osób, które się tym zajmują lub / i mają przetestowane rozwiązanie.

Do sedna: jadę na początku marca na stok w Alpy, i chciałbym coś ponagrywać. Ponagrywać zjazdy, jakieś ujęcia krajobrazu. Ale głównie swoje zjazdy, jak i znajomych jadących przede mną. I tu pojawia się moja zagwozdka, czy za rozsądna kwotę (około 1500zl) kupię jakąś sensowną kamerę sportową do tego wraz z akcesoriami i bateriami. Może być używana. Ale zależy mi na stabilności, rozdzielczość FHD wystarczy, żadne cuda niewidy 4K mnie nie obchodzi. Tak samo nie interesuje mnie więcej niż 60klatek. Czy znajdę coś w tej cenie? Ja totalnie nie mam pojęcia o tym segmencie aparatów / kamer sportowych. Fajnie jakby dodatkowe baterie były tanie, abym mógł ponagrywać tak z 30min dziennie.

Druga możliwość to wykorzystanie starego telefonu , z rozbitym ekranem co by mi go szkoda nie było przy uszkodzeniu czy zgubie (Xiaomi 10T chyba ). Czy jakiś gimbal lub urządzenie stabilizujące sprawdzi się?

Trzecia opcja to użycie aktualnego iPhone 14 do nagrywek, ale mój poziom jazdy na snowboardzie nie jest na tyle dobry, że bede pewny jazdy bez upadków. A tego telefonu będzie mi szkoda.

Może ktoś miał zagwozdkę podobną i coś podpowie. Dzięki!
Aktualizacje społecznościowe

4 Komentarze

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika yeloneck
    To chyba sam sobie odpowiedziałeś. GoPro i jedziesz. Nie musi być najnowsze, często starsza generacja jest dużo taniej.
    Awatar użytkownika piotr.sulikowski
    Autor
    No ale który model… a może inny producent?