Opublikowano dzień temu

Caroutlet Dynamica - a może inny komis?

Cześć!

Ma ktoś doświadczenie z salonem Caroutlet Dynamica? Ew znacie może jakiś dobry komis w Krakowie/pod Krakowem?

Szukam auta a nie chce mi się bawić w płacenie za sprawdzanie aut itd.
Aktualizacje społecznościowe

4 Komentarze

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika Southparker
    Ja trochę z innej beczki, ale podepnę się żeby nie zakładać osobnego wątku bo również Kraków i może jak ktoś będzie znał komis to będzie też znał serwis...

    Szukam dobrego mechanika dla suzuki vitara z 2017r (najlepiej północ Krakowa). Może ktoś się trafi - mogę zapłacić nawet premium, ale szukam serwisu gdzie ktoś na prawdę rzetelnie zajmie się samochodem po gwarancji i nie będzie od początku narzekał "kto to panu tak sp..." i inne tego typu teksty.

    Od paru lat w Krakowie bardzo przeciętne doświadczenia z mechanikami mam... :/ (Edytowano)
    Awatar użytkownika ArturK95
    Autor
    Znając sytuację z mechanikami w naszym mieście, to wydaje mi się, że Twoje pytanie jest jeszcze bardziej niewykonalne niż znalezienie uczciwego komisu
  2. Awatar użytkownika zloty_2000
    Niezależnie od tego jak "opiewany w baśniach i legendach"będzie komis auto sprawdź na wybranym przez siebie serwisie bo nawet komis może nie wszystko wyłapać (pomijając, że mogą "nie chcieć"wyłapać) co siedzi w aucie. Dodatkowo, jeśli będziesz w autoryzowanej stacji robił taki przegląd przed sprzedażowy to poinformują Cię o historii serwisowej (bo masz właściciela obok albo jego przedstawiciela) bo przychodząc tylko z VIN'em raczej nic Ci nie powiedzą.

    A rzecz najważniejsza - koszt sprawdzenia auta to 300-500PLN i może Ci uratować wydatki liczone w tysiącach jeśli będzie coś siedziało głębiej.

    I mówię to ze swojego doświadczenia, gdzie w 2021 jak mi auto skasowali po wymuszeniu pierwszeństwa szukałem pojazdu i po 3 albo 4 podejściach nie wierzyłem już nawet to że auto stoi w danym miejscu. Mając określoną markę (taką jak mi skasowali) brałem VIN i jako, że mnie znali w serwisie to mogłem liczyć na odpowiedź: tak auto było serwisowane, albo nie było. I z dwóch najbardziej mi polecanych komisów, auta nawet ładnie wyglądające na pierwszy rzut oka czy na zdjęciach, auta okazało się nawet pierwszego przeglądu nie widziały albo miały interwały jak się chciało po 30k albo i więcej kilometrów.