Opublikowano 27 grudnia 2023

Android + macOS - Czy ktoś korzysta?

Cześć!
Jestem użytkownikiem produktów Apple od 13 lat, z przerwą w postaci Samsunga Galaxy S8, którego musiałem 3 razy reklamować z powodu wypalonego ekranu.

Mój młodzieńczy zapał do nowinek już minął, a od jakiegoś czasu najważniejszym parametrem dla mnie jest dobry zasięg i długi żywot telefonu na jednym ładowaniu, czego niestety mój iPhone 12 mini oraz Apple Watch 6 nie dostarczają.

Z racji stagnacji na rynku oraz chęci spróbowania czegoś nowego, rozważam przesiadkę na telefon z Androidem oraz kompatybilnego smartwatcha. Z drugiej jednak strony, nie wyobrażam sobie przesiadki z MacBooka na laptopa z Windowsem (użytkuję taki komputer w pracy).

Czy ktoś z Was użytkuje smartfon z Androidem oraz macOS? Jak sobie radzicie z łączeniem tych 2 światów, jakie widzicie największe wady? Co z plikami zapisanymi w iCloud? Przenieśliście synchronizację np. do OneDrive?

Z góry dziękuję za każdą poradę
Aktualizacje społecznościowe

10 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika Tomasz_Bielski
    Rozumiem kogoś nie stać na ajfona. Ale do 2k można wyrwać starszy model który i tak zjada na śniadanie wszystkie nowsze z androidem. A o współpracy z macOS to już bajka.
    Awatar użytkownika Rst00
    Do 2k to możesz co najwyżej znaleźć iPhone'a 12 lub 13 i nie, nie będzie on zjadał Androidowych odpowiedników w podobnej cenie. No i jaka to współpraca? Bo jest iCloud? Bo jest AirDrop? xD Weź daj spokój xD
  2. Awatar użytkownika Rst00
    Ja od zawsze korzystam z MacOS i Androida. Nie widzę sensu w wydawaniu 3-4-5 tys. zł na iPhone'a który będzie mi służył tylko do dzwonienia czy robienia zdjęć i może do 1-2 gier w które sporadycznie gram. Po prostu dla mnie to głupota i wolę tani telefon powiedzmy w zakresie 1000-1500 zł, którego mi nie szkoda jak spadnie (co się czasami zdarza, rzadko bo rzadko ale jednak).

    Ja robię tak że moją główną chmurą jest Google Drive, tam mam wykupione 200 GB miejsca i trzymam wszystkie ważne pliki + zdjęcia. Na Androidzie zainstalowana appka "Zdjęcia" od Google która mi automatycznie synchronizuje zdjęcia i robi kopię. Na iCloud trzymam tylko notatki itd. bo akurat tego nie potrzebuję synchronizować między urządzeniami.

    Jak masz jakieś konkretniejsze pytania to śmiało pisz, bo tak z głowy to ciężko wszystko opisać bez konkretnego pytania
  3. Awatar użytkownika NickVolt
    Nie użytkuję MacOS (wolę Linux), ale mam 13 mini.
    Na Androidzie nie ma tak małych urządzeń. Jak chcesz lepszą baterię, to bierz 13 mini. A jak może być cegła, to kup 15 lub 15 Plus i temat baterii telefonu rozwiązany.
    Z zegarkiem wiele nie zrobisz. Jak chcesz mieć głupotki w stylu miliona aplikacji, odpowiedzi na sms i płatności, to (mając Androida) nadal jesteś skazany na zegarek co trzyma 1-2 dni maks (np GW5 44 mm w wersji BT). Jak byś chciał baterię na dłużej, to rezygnujesz z wielu opcji. Jedną z ciekawszych opcji jest Amazfit Balance, ale nie wiem czy działa z iOS (ja mam GTR 2 i działa).

    Jak bym miał zmieniać na Androida, to byłby to S23 w wersji podstawowej i nic innego. A jak mogłaby to być cegła, to A34. Zegarka jednak bym nie zmienił na żadne Galaxy ani nic innego na WearOS, co trzeba ładować co 1-2 dni, bo to jest użytkowy dramat.

    Jak byś chciał łączyć Androida z iOS, to chyba trzeba przejść na Dysk Google, do tego kalendarz Google itd. Alternatywnie można używać otwartych rozwiązań, ale nie wiem, czy są dostępne na MacOS poza przeglądarką.

    Jak chcesz MacOS, to:
    - większy telefon od Apple + AW lub Amazfit
    - 13 mini + AW + Amazfit + iPad (rozwiązuje problem marnowania baterii telefonu w domu na przeglądanie netu)
    - wybierasz MacOS+Androida i robisz sobie pod górkę we wszelkich synchronizacjach, które pewnie lubisz (ja na szczęście nie jestem zależny od ekosystemu - nie używam synchronizacji w żadnej postaci poza Bitwarden, który jest niezależny)
  4. Awatar użytkownika eter
    "Się nie znam ale się wypowiem":
    Apple to świetny ekosystem domowy (cały obudowany), niestety skrojony pod Stany bardziej (kupujące "wszystko" poza spożywką/ciuchami na kredyt) niż Europę (zwłaszcza wschodnią).
    Androidowe telefony/smarwache zużywają podejrzewam się tak samo szybko jak te od apple (oczywiście przy takich samych wymaganiach/odpalonych apkach) [swego czasu był temat że apple przy upgrade starszych telefonów/tabletów spowalniał działanie właśnie] - podpytałeś się rozumiem wcześniej znajomych z "wujkowym" systemem na pokładzie?
    A co do synchronizacji to też wydaje mi się że Dysk od "wujka" jak już wyżej wspomniane.

    A tak już czysto na koniec - daj znać jak wybrałeś i co wyszło "w praniu" - pomoże to innym jak coś przy takiej 'przeprowadzce'
  5. Awatar użytkownika yenfnbqee
    Pomyśl o jakiejś niezależnej chmurze, np. dropbox. Działa na obu systemach, nie analizuje tak bardzo danych jak np. google :P
  6. Awatar użytkownika BornToSleep01
    Autor
    Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi

    Ostatecznie miałem kupować Pixela 7a w pepperowej promocji za 1600 zł, jednak tuż przed zakupem, wchodząc z ciekawości na OLX, trafił się w moim mieście iPhone 14 w dobrym stanie na gwarancji za 2400 zł. Sprzedawca zgodził się finalnie na 2200 zł i właśnie piszę z tego telefonu. Stwierdziłem, że w tych pieniądzach wolę dotychczasowy spokój niż zabawę z nowymi synchronizacjami plików, zdjęć etc. Póki co jestem bardzo zadowolony przede wszystkim z czasu pracy na baterii. Myślę, że ten telefon posłuży mi jeszcze 2-3 lata, a potem będę miał kolejne rozkminy na temat zmiany ekosystemu.

    Pozdrawiam Wszystkich serdecznie
    Awatar użytkownika Rst00
    Najważniejsze żebyś był zadowolony a iPhone 14 za 2200 zł to faktycznie dobra cena. Jeszcze pół roku temu (przed premierą 15) siostrzenica kupowała za 4000 zł nówkę z MediaMarktu
Awatar użytkownika