Opublikowano 7 godzin temu

amplituner, bluetooth i opóźnienie

Zakupiłem Amplituner denona AVR-S770H, testuję różne funkcje i zastanawia mnie czemu przy wysyłaniu dźwięku po bluetooth jest opóźnienie sięgające 2-3 sekund. Słuchając muzyki czy radia internetowego z telefonu czy laptopa nie jest to problemem ale juź oglądając jakieś filmy no to ta funkcja bluetooth staje się trochę bezużyteczna. W ustawieniach za bardzo nie da się nic zmienić, a googlując na szybko dowiedziałem się, że chodzi o jakieś A2D2 i wszystkie amplitunery tak mają.

Serio kupując amplituner za 2000 zł ma on tak mało użyteczny bluetooth i jeśli chce się mieć dźwięk bez opóźnienia to trzeba dokupować dodatkowo jakiś najprostszy receiver za 100 zł? Czemu tak jest?

Skomentuj

Kategorie

Audio i HiFi

Elektronika

3 Komentarze

sortowanie:

6 g, 1 min
W moim amplitunerze sieciowym Yamaha R-N602 miałem problem z BT jak był podłączony przez WiFi. Opóźnienie może nie było jakieś znaczące ale co kilka sekund dźwięk na ułamek sekundy zanikał. Po podłączeniu przez LAN wszystkie problemy znikły i śmiga bardzo dobrze.
Możesz też sprawdzić czy Twój wzmacniacz nie obsługuje jakiegoś innego protokołu BT.

Możesz też spróbować regulować opóźnienie

manuals.denon.com/AVR…php (Edytowano)
Autor
37 min
Wyłączyłem wifi dla testu całkowicie i w sumie jest tak samo. Te regulowanie opóźnienia bluetooth to nie wiem po co jest bo można jedynie zwiększyć opóźnienie o 0-500ms więcej niż to co jest aktualnie. A aktualnie jest ok. 1,7 sekundy.

Dodatkowo cały ten bluetooth amplitunerowy jest jakiś...dziwny. Przykładowo słucham muzyki na laptopie w winampie - ok, leci. Dorzucam do tego dźwięk z youtuba - ok, lecą oba. Pauzuje youtuba - żadna muzyka nie leci mimo, że winamp niby gra i suwak się rusza. Wciskam play na youtubie - znowu leci dźwięk i z youtuba i z winampa. Ale żeby leciał tylko z winampa muszę wyłączyć youtuba i wcisnąć na pilocie amplitunera "bluetooth" żeby tak jakby odnowił połączenie mimo, że cały czas jest połączony.

Czytam w necie i niby z amplitunerami to normalne, że wszystkie mają tragiczne funkcją bluetooth.- Pioneer, Denon, Onkyo. Trochę to słabe, że kupując sprzęt za 2k trzeba jeszcze ściągać receiver bluetooth od chińczyka.
Autor
2 min
Poczytałem trochę i z tego co rozumiem odpowiednią szybkość przesyłu dźwięku przez bluetooth zapewniają urządzenia, które obsługują kodeki aptx lub ldac. Bardziej rozpowszechniony jest aptx ponieważ jest to wynalazek qualcomma a więc funkcja obsługi tego kodeka znajduje się niemalże w każdym współczesnym telefonie z androidem. Kodek ten muszą obsługiwać praktycznie każde słuchawki bluetooth, które chcą się liczyć na rynku.

Amplitunery nie są docelowo urządzeniami do obsługi bluetooth więc zapewne producenci nie wykupują licencji od qualcomma żeby ich urządzenie obsługiwało ten kodek bo szkoda im hajsu. Dlatego montują najprostszy bluetooth, który jest obarczony m.in. dużą latencją. Jeśli komuś zależy na szybszym przesyle dźwięku musi dokupić receiver bluetooth z obsługą aptx i podłączyć go do amplitunera.

Jeśli napisałem jakąś głupotę to z góry dzięki za sprostowanie