Cena w gazetce 22.99 za sztuke i rabat na piątą sztukę za 1 grosz, ale w opisie cena za 1 sztuke przy zakupie 5szt 4.6zł. W punkcie obsługi zwrócili różnicę. Oby każdy zdążył
Więcej szczegółów na
Aktualizacje społecznościowe
Informacje zawarte w gazetce reklamowej nie są ofertą sklepu czyli nie są one wiążące dla sklepu. Oznacza to na przykład, iż nie można żądać sprzedaży towaru po cenie wskazanej w takiej gazetce, zaś wiążąca jest cena uwidoczniona w samym sklepie. Brak wiążącego charakteru gazetek reklamowych najczęściej wynika z samej ich treści. Każdy z nas zapewne czytał zastrzeżenie typu: „informacje przedstawione w niniejszej gazetce nie są ofertą w rozumieniu Kodeksu cywilnego”. Jednak nawet gdyby nie było takiego zastrzeżenia, o niewiążącym charakterze gazetek reklamowych rozstrzyga Kodeks cywilny, który stanowi, iż ogłoszenia, reklamy, cenniki i inne informacje, skierowane do ogółu lub do poszczególnych osób, poczytuje się w razie wątpliwości nie za ofertę, lecz jedynie za zaproszenie do zawarcia umowy. Dlatego konsument, choć rozczarowany, musi albo kupić towar po cenie uwidocznionej w sklepie albo zrezygnować z zakupu, przynajmniej tymczasowo.
Nie oceniam, niech każdy przychodzi do bok-u z czym uważa za stosowne...
Nie no, pewnie, że oceniam Boże, co za wiocha
Bez przesady, na codzień człowieka dymają cenami to jak raz my im się odwdzięczymy to nie zbiednieją
Pytanie do autora: gdzie mamy wysłać odznaczenia prawdziwego peperowicza tzw. virtuti cebulari?
Autor
Haha dziękuję oczywiście do paczkomatu na swój koszt
Cena za jedną sztukę przy zakupie pięciu - 4.6 zł, serio poszedłeś z tym do obsługi i oni Ci zwrócili? O.o
Podziwiam i robię dokładnie tak samo....
To trafiłeś na nieogarnięta osobę w bok, że Ci zwrócili różnice... Nie raz w gazetkach jest info że za błędy w druku nie odpowiadają a tu w gazetce jak wół jest 23zł szt nie komplet czy opakowanie (Edytowano)
Autor
Tak zwrócili, nawer regulamin sprawdzila w mojej obecności i nic tam nie było.
To musiałeś mieć kupę szczęścia. Większość gazetek ma zazwyczaj napisaną gdzieś formułkę, że gazetka nie stanowi oferty oraz że zastrzegają możliwość błędu w druku. Czyli po prostu, że to co w gazetce nie jest prawnie wiążące dla sprzedawcy.
Okazja weszła jak złoto, długo czekałem na wkłady 😁
Przecież to jakaś bzdura, ktoś nie umie czytać, jest podana cena za jedną sztukę gdzie tu błąd (Edytowano)
Fajna cebula
Ja chyba nie ogarniam tych promocji w Auchan... Może ktoś wytłumaczyć jak oni to liczą, że wychodzi 9.70zł za sztukę?? (Edytowano)
Tak dokładnie wychodzi 9,70 zł. za sztukę, jak kupisz trzy sztuki danego produktu.
Autor widocznie natrafił na ucznia lub na niezbyt kumatą osobę w punkcie obsługi klienta. Nic tylko się cieszyć. Niestety nie polecam iść autora drogą! Dlaczego? Czytaj poniżej!
Informacje zawarte w gazetce reklamowej nie są ofertą sklepu czyli nie są one wiążące dla sklepu. Oznacza to na przykład, iż nie można żądać sprzedaży towaru po cenie wskazanej w takiej gazetce, zaś wiążąca jest cena uwidoczniona w samym sklepie. Brak wiążącego charakteru gazetek reklamowych najczęściej wynika z samej ich treści. Każdy z nas zapewne czytał zastrzeżenie typu: „informacje przedstawione w niniejszej gazetce nie są ofertą w rozumieniu Kodeksu cywilnego”. Jednak nawet gdyby nie było takiego zastrzeżenia, o niewiążącym charakterze gazetek reklamowych rozstrzyga Kodeks cywilny, który stanowi, iż ogłoszenia, reklamy, cenniki i inne informacje, skierowane do ogółu lub do poszczególnych osób, poczytuje się w razie wątpliwości nie za ofertę, lecz jedynie za zaproszenie do zawarcia umowy. Dlatego konsument, choć rozczarowany, musi albo kupić towar po cenie uwidocznionej w sklepie albo zrezygnować z zakupu, przynajmniej tymczasowo. (Edytowano)
Autor
Owszem ale to nie tylko gazetka. Internet aplikacja wszędzie tak samo. Konsultowali z kierownictwem i przyznali błąd wiec jest cebula i tak jak pisałem zawsze można zwrócić całość. A wchodząc już na wyższe poziomy rozkminiania cebuli to poza cytowaniem art 71 k.c proponuje zapoznać sie z zagadnieniem nieuczciwej konkurencji i reklamy wprowadzającej w błąd. Poniżej cytat: " Zgodnie z definicją reklamy wprowadzającej w błąd (wprowadzoną przez Dyrektywę Rady Unii Europejskiej nr 450/84) jest to każda reklama, która w jakikolwiek sposób, łącznie ze sposobem jej prezentowania wprowadza w błąd lub jest zdolna do wprowadzenia w błąd osób, do których jest skierowana lub do których docier , skutkiem czego może wpłynąć na ich gospodarcze zachowanie się albo z tych powodów szkodzi konkurentom lub może im szkodzić" (Edytowano)