Opublikowano 13 kwietnia 2024
Oszustwo Amazon.pl zamiast iPhone 14 plastelina i pudełko z plombą
BUMP EDIT AMAZON ZWRÓCIŁ CAŁĄ KWOTE NA KONTO WIEC WSZYSTKO OK.
Dnia 11 kwietnia zamówiłem przez portal amazon.pl telefon komórkowy iPhone 14 o wartości ponad 3000zl. Jako sposób dostawy wybrałem paczkomat. Sprzedawcą był autoryzowany sklep amazon.pl.
Paczkę odebrałem dziś o 11:44 która nie była w żaden sposób naruszona. W środku znalazłem opakowanie po telefonie z naruszonymi plombami. W środku okazało się że jest kawałek
plasteliny zamiast telefonu.
Telefon po sprawdzeniu nr seryjnego z pudełka na stronie apple wskazuje że był aktywowany 27 lutego 2024r.
Sprawa zgłoszona na amazon.pl nie mam nagrania z otwierania. Nie mam również 3000zl kupiłem to z aukcji z peppera. Proszę o porady poza zgłoszeniem na policję. Na zdjęciu telefon przed otwarciem.
Dnia 11 kwietnia zamówiłem przez portal amazon.pl telefon komórkowy iPhone 14 o wartości ponad 3000zl. Jako sposób dostawy wybrałem paczkomat. Sprzedawcą był autoryzowany sklep amazon.pl.
Paczkę odebrałem dziś o 11:44 która nie była w żaden sposób naruszona. W środku znalazłem opakowanie po telefonie z naruszonymi plombami. W środku okazało się że jest kawałek
plasteliny zamiast telefonu.Telefon po sprawdzeniu nr seryjnego z pudełka na stronie apple wskazuje że był aktywowany 27 lutego 2024r.
Sprawa zgłoszona na amazon.pl nie mam nagrania z otwierania. Nie mam również 3000zl kupiłem to z aukcji z peppera. Proszę o porady poza zgłoszeniem na policję. Na zdjęciu telefon przed otwarciem.
Aktualizacje społecznościowe
277 Komentarzy
sortowanie:Wałków z paczkami jest sporo i z niechęci amazona do zwrotów pieniędzy również.
NIGDY NIE PŁAĆ BLIKIEM W INTERNECIE, chyba że to drobnica, albo możesz sobie pozwolić na luksus w postaci stracenia tych pieniędzy. Blik jest reklamowany jako bezpieczna metoda płatności. Ale to płatność jest bezpieczna, a nie zakup! W przypadku karty jest chargeback. W przypadku blika jest... płacz. Niektóre banki chronią płatności blik, ale jest to dodatkowo płatna usługa. Można niby napisać reklamację, ale marne szanse żeby bank pomógł.
Kolejna rzecz- zawsze przy droższych produktach warto nagrać moment otwierania paczki. Wyjęcie telefonu czy aparatu, albo poproszenie kogoś żeby nagrał jak otwieramy paczkę trwa tyle co nic, a możemy uniknąć sporych problemów dzięki temu. Bo mamy dowód w postaci nagrania, a nie tylko słowo.
U Ciebie jest jeden pozytyw w tej sytuacji- masz pudełko i według numeru ten telefon został aktywowany ponad miesiąc wcześniej niż go kupiłeś i otrzymałeś. Bym się tego mocno trzymał. Bo skoro telefon był aktywowany i jest używany od miesiąca, to w jaki sposób mogli Ci go wysłać jako nowy? "Telefon" jest ze zwrotu, poprzedni kupujący zrobił wałek, licząc że nie otworzą, tylko co najwyżej wagę sprawdzą (a i w firmie kurierskiej będzie odpowiednia waga).
Masz naklejkę "lpn" sugerującą zwrot i tu mogę się mylić, ale chyba niezweryfikowany. Samą sprzedażą telefonu ze zwrotu amazon poleciał w kulki, sprzedając go jako nowy i nieużywany, bo ktoś go jednak aktywował.
Niestety amazon ma taki przemiał że wszystkich zwrotów nie sprawdza. I tak możesz kupić podrobione ubranie, plastelinę zamiast telefonu czy zegarka, albo dysk 128gb zamiast 2tb.
Dlatego ZAWSZE KARTA I NAGRANIE. Bo nawet jeśli nagranie nie będzie argumentem dla amazonu, to będzie mocnym dowodem dla wystawcy karty.
Jedynie co możesz zrobić to iść na policję zgłosić dostać notatkę z pieczątka i próbować zgłaszać do Amazonu może się ugną i oddadzą pieniądze. LEKCJA NA PRZYSZŁOŚĆ ZAWSZE PŁAĆ KARTĄ ZA DROŻSZE ZAKUPY! (Edytowano)
Pepper ma niezły zasięg i dużo ludzi dowie się o sprawie.
Nawet nie miałem jak tej paczki nie przyjąć, bo kurier zostawił przesyłkę pod drzwiami, góra oklejona taśmą przewoźnika. Amazon, że paczka dostarczona, przewoźnik umywa ręce, nawet Amazon tego nie ubezpieczył, więc przewoźnik maksymalnie oddałby 500 zł. Tyle dobrego, że mi zajęło to dwa dni, aby odkręcić ten absurd.
Ostatnio też paczka została uszkodzona i automatycznie wróciła do nich. Minęły dwa tygodnie i kasy nadal nie było. Musiałem zgłosić się, oddali. Później mi automat pytanie zadał w jakim stanie paczka była, a ja nawet tej paczki nie widziałem na oczy. (Edytowano)
- Nie zrobili nic, gdy podałem im IP serwera, NIP, numer konta bankowego, wyciąg z mojego konta + udostępniłem swoją skrzynkę e-mail dla potwierdzenia, przy podobnej sprawie - a tu szukają osoby bliżej niezidentyfikowanej.
Jeśli Amazon coś odpiszę, podziel się informacją.
Tak w ogóle:
Jeśli ktoś może winnego znaleźć to Amazon/Apple (zakładając że by tak współpracowali - co moim zdaniem mogłoby się okazać dobrym posunięciem, bo gdyby znaleźli tego plastusia i kasę odzyskali (i oddali Tobie)), to utwierdziło by innych, że zakup Apple na Amazonie jest bezpieczny i sprzedaż prawdopodobnie szła by w górę. - To przy założeniu, że:
- rozdmuchasz sprawę na X (Twitter), Facebook (na swoim i Amazona, może na Apple) / Youtube i na samym Amazonie - jako komentarz (z FB nie korzystam, ale na YT dam like-a) - sprawa musi stać się głośna, aby wymusiła ich działanie.
- napiszesz do Apple (masz numer seryjny i swój dowód zakupu) - podobno Apple może zdalnie blokować urządzenia, a więc moją dostęp do nich (może nawet lokalizację). W telefonie jest karta SIM - wysyłają wiadomość do operatora i na policję (jest to do zrobienia, jeśli tylko Apple by zależało).
- Amazon i Apple będą współpracować.
Strata wizerunkowa na pewno okazałaby się dla Amazon i Apple znacznie większa niż oddanie trzech tysięcy, jednym i drugim zależy na sprzedaży, a tą osiąga się gdy klient jest chętny.
- W moim przypadku, przy wyborze telefonu, nie jest ważny producent. Patrzę na bebechy, gwarancję, opinie (jeśli już są), testy na YT. Jeśli zastanawiałbym się nad trzema telefonami - a tylko jeden byłby w OK cenie w stacjonarnym sklepie, blisko mnie - to kupuje właśnie ten. ALE gdybym wiedział, że zakuk Apple na Amazon jest w 100% bezpieczny, to inna sprawa. (Edytowano)
Chyba nie był używany ale gwarancja ruszyła od kiedy MediaMarkt dostał zegarek od Apple.
Nie chcą przyjąć zwrotu na gotówkę a dają jakieś swoje bony.
Strach gdzie kolwiek kupować.
Trzymaj się tego, że telefon kupiłeś w kwietniu a w użyciu jest od lutego. I mimo , że polska policja jeszcze nikomu nie pomogła, to gra jest o dużą stawkę, więc dlaczego nie chcesz tego im zgłosić?
iPhone 15 pro max kupiony bezpośrednio od Amazon.
Ja zamiast plasteliny miałem etui od iPhone wypełnione wiertłami.
28.04 zamówienie za Amazon
29.04 odebrana przesyłka i od razu kontakt z Amazon + wysłanie foto z produktem i kartką z danymi. Amazon dał sobie 3 dni na weryfikację po swojej stronie ale sami się nie odezwali
2.05 ponowie skontaktowałem się z Amazon. Konsultant polecił zgłoszenie zawiadomienia na policję. Zrobiłem to tego samego dnia i od razu wysłałem im skan. Opakowanie od iPhone z zawartością policja zatrzymała jako dowód, o czym poinformowałem Amazon, żeby przypadkiem nie kazali mi tego odsyłać.
3.05 z rana dostałem od Amazon info o zwrocie pieniędzy i rozliczeniu na zero planu ratalnego. Po kilku godzinach zwrot widoczny był już na karcie kredytowej aczkolwiek kasy fizycznie nie mam jeszcze na rachunku karty. Jest natomiast widoczne uznanie z kwotą jaką zapłaciłem z tym że ma póki co blokadę (do 7 dni powinna zniknąć).
U mnie zamknęło się to w niecały tydzień.
Dostawali żele pod pryszcznic zmiast Iphone lub plastelinę tak jak ty.