900 sztuk Worki na odchody dla psów. Inne w opisie.

Jeszcze dodatkowo kłótnia, że ktoś nie zamierza sprzątać, zwrócenie uwagi na to, że nie są biodegradowalne (a potem wyśmiewanie, że to planety nie zmieni) i na koniec komentarz, że lepsze są woreczki śniadaniowe, 1000szt za 8zl xD

W sensie używasz ich wielokrotnie? Dziwne, niesmaczne. Zależy w sumie w jakiej kolejności. 💀

Jak się ma używanie tych PLASTIKOWYCH worków na odchody do całej eko otoczki która się rozgrywa od kilku lat?

Nijak. Przecież to zupełnie inny problem.

Mam sobie odmawiać plastikowej słomki dla właścicieli piesków?

Czyli wolisz pić przez plastikową słomkę i meandrować między kupami na chodniku?

Nie przeszkadza Ci, że dziecko bawiące się na trawie wróci do domu wysmarowanee odchodami, bo oddając jego kurtkę do pralni z dumą powiesz "Ale widzi pan tę słomkę? 3 dni już jej używam i nic jej nie jest! Nie ma to jak plastik!". (Edytowano)

Worki masz w 60 rolkach, można dogadać się z innymi właścicielami psów i koszt do podziału

Piszesz chyba o swoich sąsiadach co sra...ją w klatkach.

Jeśli produkujesz tak mało frakcji bio, to świata tą segregacją nie uratujesz. Możesz tę 1 cebulę tygodniowo spokojnie wrzucić do zmieszanego.
Ja zrezygnowałem z kosza bio. Dużo smrodu, mało zysku. Jak mam raz w tygodniu zryw kulinarny, to od razu wynoszę worek z obierkami.

W niektórych samorządach już niedługo w ogóle może zniknąć frakcja bio, bo ruszają spalarnie śmieci zmieszanych.

Ty robisz czy pies robi? Mój pies czasem robi 2 razy dziennie, a czasem robi 3 razy za jednym wyjściem. Pies to nie człowiek, człowiek sika raz a dobrze, pies sika kilkanaście razy, pod każdym drzewkiem, krzaczkiem.

A czemu nie kupisz po prostu amazon basics