PARKSIDE Ostrzałka do łańcuchów PSG 85 C2, regulowany kąt ostrzenia

trzeba tego peperowego experta rowerowego Farenhaita, czy jak mu tam
powiadomić żeby sobie łańcuchy poostrzył

ma ktoś te cudo?

Mało kto z tego skorzysta. Nie wiem ile tych łańcuchów trzeba naostrzyć żeby się zwróciło + jeszcze trzeba umieć to robić.

Jeżeli ktoś tnie amatorsko to po co takie coś kupować, żeby użyć dwa razy w roku ? Ta ostrzałka ściera dużo więcej materiału w porównaniu z pilnikiem. A wystarczy kupić prosty prowadnik który się zakłada na pilnik i już widać jakich kątów się trzymać. Dodatkowo żeby łańcuch się wgryzał na odpowiednią głębokość to trzeba również spiłować ograniczniki wraz ze zużyciem łańcucha, ale chyba mało kto to robi bo do tego również trzeba użyć pilnika bo taka maszynka tego nie zrobi. Koszt chińskiego zestawu pilników i prowadnika na allegro to 30zł, coś lepszego typu Stihl 79zł.
Nauczycie się ostrzyć przy drugim użyciu, miejsca nie zajmuje, do lasu można wziąć i w trakcie pracy łańcuch pod ostrzyć. Sam tnę już parę lat, nieraz po kilka godzin w lesie i zawsze wystarczało mieć 2 łańcuchy, w razie gdyby jeden się zerwał. A jak ktoś tutaj pisze że bierze do lasu 5-6 łańcuchów to chyba na miesiąc do dalekiej tajgi jeździ. I do tego żeby tym ostrzyć to za każdym razem trzeba ściągać łańcuch, więc czasowo też nie wypada najlepiej w porównaniu z pilnikiem.

Mam taką ostrzaleczke, w tej cenie zupełnie ok, lepiej tym czymś ostrzyć niż pilnikiem. O kątach nie ma co wspominać… chociaż tnę amatorsko to do lasu biore 5-6 naostrzonych łańcuchów. Co do ostrzenia takiej ilości łańcuchów to przy trzecim wyłącza się z przegrzania (w zimę, latem nie miałem jeszcze okazji tym czymś ostrzyć) Lampka to wielkie nieporozumienie, chyba jest po to żeby mogli napisać w specyfikacji że jest (Edytowano)

Dokładasz z 20zł i sobie kupujesz Stihl 2w1

Strasznie pali i niszczy łańcuch , polecam ostrzyć łańcuch tradycyjnym sposobem