Motocykl Barton GT 125 na Kat:B/A1 wtrysk paliwa 2lata gwarancji 2023 (Darmowa dostawa)

Myślę o robieniu kat A.
Jeśli ktoś tu ma doświadczenie to podpowiedzcie, czy warto wcześniej kupować na rok taką 125, czy darować sobie, zrobić A i kupić na początek jakąś 500?

Fajny motorek, ale raczej ciężko postawić na koło jak na fotce z 10KM. Nie wiem czy bym nie szukał uzywanej cx, ltd, xs itp za polowe ej kwoty, chociaż to trzeba mieć zwykłe A. W sumie fajna oferta, warta zainteresowania. Nie rozumiem czemu ludzie minusują...

Szukam od jakiegoś czasu używanego, starszego japońca (między 125 a 700 ccm, mam A, ale motocykl tylko na miasto, a na Tenerę przyjdzie czas za jakiś czas ;)) za ok. ~8-12k. Oglądałem kilka i jak na razie wszystko to były szroty niewarte swoich cen. Widzę, że najrozsądniejszym wyborem będzie zakup nowego chińczyka i jego sprzedaż na krótko przed końcem gwarancji. Czy naprawdę w tym kraju tak trudno kupić używany motocykl?

Akurat jestem świeżo po zakupie 125ki, więc się wypowiem w budżecie 10k można naprawdę kupić prawie nowy (2/3 lata) moto który nie jest typowym chińczykiem z marketu, ja osobiście mogę polecić 2 modele (które w okolicach 10k powinniście znaleźć) na których jeździłem (głównie na miasto, do przeciskania się w korkach i krótkie trasy)

- HYOSUNG GT 125 motobanda.pl/hyo…015
// miałem model 2016 r., jeździłem nim ok 2 lata, fajny, zwinny, nie wygląda na 125, pewnie bym do dziś jeździł, ale rozbiłem

- MONDIAL HPS 125 motocykle125.pl/lis…25/
// obecnie w użytku (2022r.) mały zwinny i wyjątkowy stylistycznie (trochę taki caffe racer) produkcji Włoskiej - składany/montowany w IT (części do tego modelu są produkowane w Chinach, ale to chyba większość producentów tak robi)

A już taki top moto 125 to wg mnie KTM DUKE 125, tylko półka cenowa już trochę inna...

Osobiście gdybym już musiał mieć moto 125cc, to bralbym tylko te, które mają 14-15 koni. Szkoda, że na B są tylko 125cc, bo na 250cc można mówić, że to początki, które pozwalają jako tako wyprzedzać inne pojazdy. Czyli główną wadą 125cc będzie ich moc, szczególnie widoczna podczas manewru wyprzedzania. W przypadku braku wyprzedzania, kwestią gustu jest czy ktoś akceptuje dość pezepisowe prędkości, jeśli tak, to może sobie zwiedzać kraj, skoro tiry codziennie jeżdżą z Polski do Europy, mając ograniczenie. (Edytowano)

Szkoda że zrobili do 125 nie do 300, większy wybór, przepisy te same, bezpieczniej można wyprzedzić lub minąć tira czy autko osobowe. 125 mija się z celem.