Opublikowano 22 godziny temu

Wynagrodzenie minimalne, a zmiany u Was w kwesti kwot/wypłat

Cześć, chciałem Wam zadać pytanie, skoro minimalne wynagrodzenie wzrosło o kilkaset złotych netto z początkiem roku, czy Wy zarabiając np. 4000-6000 zł netto, dostaliście adekwatnie podwyżkę o tą kwotę w Waszej pracy?Dla mnie to jest logiczne i jestem zdania jak ktoś zarabiał 4000 zł netto, to trzeba mu dołożyć te 400-500 złotych, bo maksymalnie by go zdemotywowało, że zarabia 600 złotych więcej od świeżaka na minimalnej krajowej. Ale po rozmowie ze znajomymi widzę, że mało kto praktykuje takie coś, jak to u Was w pracach wygląda?
Aktualizacje społecznościowe

20 Komentarzy

sortowanie:
Awatar użytkownika
  1. Awatar użytkownika yenfnbqee
    U mnie w dużej firmie przez ostatnie 3 lata raz zmieniły się widełki płacowe, więc Ci, którzy jadą na najniższej pensji w danym przedziale taką podwyżkę dostali. Ale tylko Ci. Inni - tylko jak to sobie wywalczyli. I też nie wszyscy.

    Więc z jednej strony dobrze, bo było cokolwiek.

    A z drugiej i tak doszło do paradoksu, że ludzie po 3 miesiącach pracy, bez wcześniejszego doświadczenia, praktycznie zwinięci z ulicy zarabiali w zeszłym roku po podwyżce minimalnej krajowej prawie takie same pieniądze, jak ludzie kilka stanowisk wyżej z kilkuletnim doświadczeniem i wyższymi kompetencjami...

    Jawność wynagrodzeń w firmie by ten problem (dla pracowników) rozwiązała. Natomiast pracodawcom by proporcjonalnie większy problem stworzyła...

    Więc nie ma co liczyć na jawność w tej kwestii
    Awatar użytkownika czaplell
    Jawność nic nie da, jak Ci płace powiedzą, że nie mogą dać więcej jak mediana
  2. Awatar użytkownika MichalPa
    Możesz to osiągnąć poprzez zmianę pracy. Nie opłaca się być lojalnym pracownikiem. Lepiej być skoczkiem i negocjować na start lepsza kasę.
  3. Awatar użytkownika Chucky
    Logiczne powiadasz ? Ciekawe czy sam byś był skłonny do takich podwyżek ?
    Większości firm raczej jak nie walczysz to nic nie masz ....
    Awatar użytkownika Kmagiczny
    Autor
    Może nie do końca się dobrze wyraziłem, chciałem generalnie poznać jak ta sprawa statystycznie wygląda...
  4. Awatar użytkownika kotlecior
    U mnie żadnej podwyżki nie było. Była za to obniżka, bo dziad musi płacić większe składki od wzrastającej minimalnej więc uciął z tego co daje pod stołem. Urlopy i zwolnienia od niedawna bezpłatne. Tak wygląda transport u podprzewoźnika w firmie Raben. Właśnie szukam innej roboty. Pozdro.
  5. Awatar użytkownika Kogulec
    Logicznie powinny, ale zdecydowanie jest inaczej
  6. Awatar użytkownika quercus
    Konserwator powierzchni płaskich jak i szpeczjalista mają takie same żołądki, a jak szpeczjalisty sie burzom, bo sie zasiedziały i dużo umiom, to niech sie zwolnią i pójdą tam gdzie ich należycie docenią, osoba sprzątająca się poduczy i energiczna, młoda krew z powodzeniem zastąpi starego dziada.
    Awatar użytkownika czaplell
    Tylko młodzi to za najniższą pracować nie chcą
  7. Awatar użytkownika Maciej.Wojciechowski
    Nie byłem na minimalnej ale wjechało +600 do wypłaty
    Awatar użytkownika nick_do_zmiany73
    tara?
  8. Awatar użytkownika Mort_s
    W administracji to jest problem. Jeden z wielu, zresztą.

    Raz, że ogólnie trudno jest (przynajmniej w tej specyficznej instytucji, do której się odnoszę, zajmującej się wsparciem z funduszy wspólnotowych i krajowych) znaleźć chętnych do pracy, bo firma "na dzień dobry" daje najniższą krajową, rzadko z jakąkolwiek górką. Ci, którzy obecnie przychodzą, to w dużym stopniu "dekle", mające problem z nauczeniem się zasad obsługi spraw i dramatycznie niesamodzielne. Do tego większość nowozatrudnionych odchodzi po kilku miesiącach, bo roboty dużo, terminy gonią, a pieniądze są, jakie są.

    Dwa, tu już bardziej w temacie wątku, że starzy pracownicy są traktowani trochę na zasadzie "skoro jak dotąd nie odeszli, to już przyrośli do krzeseł, a więc nie trzeba specjalnie o nich zabiegać". Masa ludzi dostawała/dostaje podwyżki tylko przy okazji wymuszonej zmianami najniższego wynagrodzenia, bo ich pensje - kiedyś jakoś tam odstające od minimum - w międzyczasie nie były waloryzowane w ogóle, a jeśli nawet, to i tak zostały "dogonione" przez znaczne wzrosty minimalnej płacy.
    Na ratunek przyszła tu trochę polityka - 2023 był rokiem wyborczym, więc ówczesna władza nagle sypnęła i podwyżkami (sztywne kwoty, nieco wyższe dla pracowników z dłuższym stażem; mowa o 600-700 zł brutto), i jednorazowymi specjalnymi nagrodami. Tusk obiecał w kampanii 20% dla budżetówki i wygląda na to, że od marca faktycznie o taki wskaźnik tu (wiem, że w niektórych działach sfery budżetowej - szczególnie w samorządach - niestety nie) pensje wzrosną.

    To tyle, co się działo i ma zadziać "systemowo". Bywają też indywidualne podwyżki, ale te są zależne od czynników innych, niż fakt podniesienia minimalnej. Najczęściej jest to polityka (protegowani różnych "mogących" ludzi są traktowani niestandardowo dobrze), ale bywają i inne sytuacje. Sam (nie mając jakichkolwiek politycznych afiliacji) się załapałem na ekstra parę groszy, bo z mojej komórki organizacyjnej w krótkim czasie odeszli wszyscy inni pracownicy merytoryczni i lokalny management uznał, że trzeba mnie trochę dopieścić, żebym i ja nie zwiał, bo wtedy mieliby niesamowity problem, nie do załatania w możliwym do przewidzenia czasie.
  9. Awatar użytkownika nick_do_zmiany73
    17561855-X0rFD.jpg
  10. Awatar użytkownika grzesiek666
    Pogorszyło się wg mojej oceny,ciężej znaleźć płatną pracę czy negocjować. Więcej pracodawców zeszło na okolice minimalnej. 4000zł to było dobre 5 lat temu, obecnie żeby wyszło na 0 trzeba zarabiać 5700. (Edytowano)
  11. Awatar użytkownika Sined_118
    To tak nie do końca działa. Podwyższenie najniższej krajowej w praktyce świadczy tylko o tym, że osoby co zarabiali sporo powyżej najniższej krajowej się procentowo sporo przybliżyli do osób co zarabiali najniższą krajową. Często jest tak że osoba co zarabiała powyżej najniższej krajowej bardzo często dostaje symboliczną podwyżkę.

    U nas w firmie standardowo do stawki godzinowej doszło nawet nie 15 groszy dla wszystkich pracowników i większe podwyżki dla wyznaczonych osób. Często osoby ze 1-3 letnim stażem dostają większe podwyżki, niż taka osoba z ponad 10 letnim stażem.
Awatar użytkownika