Knauf goldband finish

Gorąco polecam Rotbanda. Właśnie kończę remont całego mieszkania i wziąłem kilka takich wiaderkowych dla porównania: MasterMas, Kreisel i właśnie Rotband i muszę powiedzieć że MasterMas używałem jako pierwszej i byłem zachwycony, to jednak Rotband przebija, powierzchnia jest równiutka jak lustro, nie zostaje takie szorstkie, potem i tak dajesz grunt i farbę i lepiej się to sprawdza. Odradzam natomiast zakup Kreisela z wiaderka, nie wiem czy akurat na takie miejsca trafiłem ale wszędzie, dosłownie gdzie tylko dałem nieco grubiej to wychodziły pęcherzyki powietrza, co nie zdarzało mi się przy MasterMas i Rotbandzie, co więcej Kreisel szybciej wysycha od dwóch pozostałych i przy nakładaniu zdarzało mi się że trzeba było sporo zeskrobać, bo suche i się wałkowało zamiast przylegać do ściany, po czym później podczas malowania potrafiło odchodzić od ściany razem z wałkiem - no masakra, Kreisel zdecydowanie odradzam.
Rotband i Mastermas jak najbardziej, tych Atlasów co wspomniałeś to niestety nie używałem, ale po opiniach widzę że to też nie jest byle co.
Co do narzędzi to ja polecam tak zwane pace do sztablatury, najtańsze jakie są i objechałem nią całą chałupę, sięgnie za rurki jak odpowiednio złapiesz pacę (jak np. wachlarz) i wychodzi równiutko. Dużo wygodniejsza od tradycyjnych pac, które mi osobiście nie przypasowały i nie dochodzą w niektóre zakamarki, a jeszcze jak masz w rogach zostawić trochę szpachli żeby od rogu pociągnąć to łatwiej docisnąć tą do sztablatury niż tą tradycyjną pacę. Może kwestia wprawy i doświadczenia, ale dla mnie wygodniejsza była taka: allegro.pl/ofe…wcB


Wałkiem nakładałem takim do gładzi i była bajka, tylko trzeba się uwijać jak robisz w jedną osobę bo można nie zdążyć rozprowadzić jak za dużo nałożysz na ścianę. Polecam wylać gładź do kuwety przykrytej np workiem na śmieci, bo łatwiej jest cały wałek zamoczyć, a do wiaderka nie każdy wałek wchodzi, a worek na śmieci żeby nie brudzić, potem wyrzucasz i masz porządek.

Dodaj ,że po pracy🙈

ten jest inny

Zależy od budżetu. W profesjonalnych relacja cena - jakość najczęściej polecają boscha 550. Ale sąsiedzi zrobili cały dom sami macalisterem z Castoramy i żyją szczęśliwie
Polecam zobaczyć czy nie masz w okolicy jakiejś wypożyczalni sprzętu budowlanego. Np w Krakowie za 80zl na dobę wynajmiesz zestaw szlifierki z odkurzaczem. A w dobę to kilkaset metrów zrobisz

Jak dobrze zaciągniesz to tylko rysy od krawędzi szpachli gąbką szlifierska przelecisz i będzie. Ale to zależy jaki standard chcesz. Osobiście bym wymalował 2-3razy farba elewacyjną ten tynk i zostawił. Ta gładź jest miękka. Każde dotknięcie sciany czymś ostrym i będzie ubytek. Dlatego masz właśnie twardy tynk (zapewne cementowy)

Do prostowania ścian, to najlepiej zatopić listwy tynkarskie i mp75 wyrównać.

albo nie umiesz tego kłaść albo nie wiem o co chodzi. kilka mieszkań tym ogarnąłem i jedna z lepszych gotowych gładzi. Trzeba tylko umieć wymieszać i nałożyć.

Ahahahahahah, haha, dobre haha

Akryl szpachlowy, wygładzić plastikowa szpachelka do silikonu i pomalować. Będzie jako tako. Nakład pracy znikomy, efekt świetny. Z uniflotem się namęczysz, wykosztujesz i nie ma gwarancji że nie pęknie gdzieś obok znowu

Albo cena standardowa albo pojawiła się nowa pojemność bo nie zarejestrowałem zmian cen.

Gta lepiej się jednak szlifuje ręcznie, mniej roboty ale za to droższy.

ja tą gładziłem żyrafą i było ok.

Potwierdzam
Najlepiej zamówić 25T na zestawie
Wtedy to dopiero się opłaca

Nwm jak inne, ale ja używałem tej, m.in. na ścianie z TV z ambilight więc musiało być elegancko i tak też wyszło

Też mi się wydaje, że coś za mocno podrożało to teraz. Pewnie dlatego, że aktualnie to najpopularniejszy czas, kiedy ludzie gładzie robią

Robiłem część domu super finishem, a część goldbandem i rotbandem. Drugi raz super finisha bym sobie darował. Dwa razy droższy, trzy razy trudniejszy w obróbce, a efekt końcowy jak dla mnie trudny do odróżnienia.

Noże Olejnik