Lidl Ser Gouda Holenderska w plastrach, 88% taniej na drugą sztukę

To jest numer WNI, który musi posiadać każdy zakład, który zajmuje się produkcją/przetwórstwem żywności pochodzenia zwierzęcego. Przy czym istnieje cała masa producentów, którzy de facto wykorzystują surowiec sprowadzony z zagranicy i niekoniecznie coś produkują, mogą np. jedynie konfekcjonować. Może to być mięso, jaja, mleko, a także ser. W tym przypadku oznaczenie wskazuje na zakład spółki TMT w Łożmy, w którym ten ser, pochodzący z Holandii, jest konfekcjonowany dla Lidla. Ale kto wie, być może robią też jakieś czary mary i ładują czasem ser produkowany w Polsce bo jedno drugiego nie wyklucza, a ta poprzednia partia to był dramat po prostu i nadziałem się tak, że już mi się tego "holendra" odechciało na długo.

Takich zakładów, które sprowadzają bądź sprowadzały surowiec (mleko) zza granicy jest sporo, a wśród nich m.in. Jagr, Lumiko, Polmlek, Sokołów, OSM Giżycko, a nawet Mlekovita. Okazuje się, że sprowadzamy duże ilości mleka np. z Litwy. Natomiast sery jadą m.in. z Holandii, Niemiec, Włoch, Grecji, a nawet Estonii. (Edytowano)

Potwierdzam

Zapolowałem i do tej pory mi ten ser zalega bo jeść się go nie da. Więcej nie kupię. Tak jak już pisałem i tam i tutaj - chyba pomieszali kilka partii, zapewne od różnych dostawców, część ma smak analoga serowego, a nie sera, a część smaczna. Nie zdziwię się jak wręcz sfałszowali kraj pochodzenia i to był jakiś Polmlek, a nie żadna gouda holenderska bo smak i zapach identyczny jak typowy Światowid z Biedry czyli plastik.

Tak samo miałem poprzednio a ser niejadalny z połowy paczek które otwarłem.