LOT z Warszawy do Nowego Jorku . Bezpośrednio

Ja bym poleciał do Pekinu. Zakazane Miasto, wioska olimpijska, Pałac Letni, ZOO, parki(!) - najlepiej kiedy kwitną lotosy, świątynie, Pearl Market, Silk Street Market (można pooglądać podróbki dosłownie wszystkiego), blisko Wielki Mur (polecam Mutianyu - o wiele mniej ludzi niż w Badaling), Central Business District. No, jest co robić nawet przez dwa tygodnie. Przy tym czujesz się bezpiecznie, nawet w nocy. Chyba komunistyczne władze mocno trzymają ludzi za mordę.

Praktycznie wszędzie dojedziesz metrem (świetnym!).

Zakładam, że za kilka lat już może być problem z otwartością Chin, więc skorzystałbym. Póki można.

Rok temu we wrześniu za pokój w mieszkaniu prywatnym w Queens płaciłem 800 zł za noc! Hotele na manhattanie podchodziły pod 1500 zł za noc za osobe.

kiedyś, były - słowa klucze, nigdy nie zrozumiem takich komentarzy jak Twój.

To trzeba było wstawić jak kupowałeś za te 1000 zł z Warszawy. Tylko mam nadzieje, że nie chodzi o ten lot przez Rejkiawik z 16h godzinną przerwą na lotnisku.

Co to za katowanie? Oglądasz film, jesz obiad/kolacje, spisz i lądujesz, na miejscu jeden Dzien na aklimatyzację, Ew. 2. W czym problem? (Edytowano)

Co można stamtąd przywieźć ciekawego?

Czikago, odwiedź Polonię

przedewszytmim promocja jest na sezon zimowy. Tam sa dosc czesto takie ceny. A pogoda jak u nas wiec kiepska