Sphinx 2 shoarmy w cenie 1 przy zakupie zupy.

Trzeba dokupić zupe za 25 zł także promocja slaba

To na zdjęciu jeden talerz przedstawia już dwie porcje

Nie polecam tych restauracji , byłem dwa razy i dwa razy się zawiodłem. Pierwszy raz nie smaczne i ta ich bułka z ciasta mrożonego. Tak ochydnej bułki jeszcze nie jadłem

Powinni dopłacać za jedzenie tego syfu

Jeszcze 15 lat temu, można było tam smacznie zjeść, później było coraz gorzej. Ostatnio z rok temu zamówiłem te ich szarmę. Same tłuste obmierzłe kawałki, sałatka zwiędnięta przedwczorajsza, fryty suche chyba odgrzewane, buła czerstwa... Mimo srogiego głodu, całe zamówienie poszło w kosz. Aż dziw, że jeszcze to istnieje. Buła z parówą z żaby jest lepszym wyborem.

Zawszę jak przychodzę obok tej "restauracji" to sobie tak myślę że ludzie to jednak zjedzą wszystko...

Shawarma~!
(Edytowano)

ale syf, niech ta januszowa sieć umiera szybciej

Świnx?

W Warszawie i okolicach w połowie Sphinxów byłem i nie polecam tylko tego na Jerozolimskich bo zawsze było zbyt tłoczno. Shoarma delikatna faktycznie raz na 20 razy zdarzy się z większą ilością chrząstek, normalnie bardzo smacznie.
Pitę uwielbiam, zaczynam od niej zwykle, wraz z sosem koktajlowym, żałuję że w innych knajpach tego nie oferują.
Z wad to ich surówki są ohydne, tak niedobrych buraków nigdy nie jadłem, warzywa gotowane za którymi nie przepadam to dla mnie jedyna opcja by nie zostawić nic na talerzu.
Frytek nie polecam, ryż lub ziemniaki są o wiele lepsze.
Promka była wcześniej na dowolną zupę, niestety teraz tylko krem.

Już od wiele lat jest zdecydowanie za drogo, a jedzenie mocno średnie